Nacinane tarcze ATE - czy jest sens?

[Mirron]

Witam!

W najbliższym czasie muszę zmienić tarcze hamulcowe w moim bolidzie. Zdecydowałem się na tarcze ATE po przekopaniu archiwum zbierają same pozytywne opinie... z tym że jeszcze chodzi mi po głowie zakup i montaż nacinanych tarcz tejże firmy...
Różnica w kasie nie jest duża.. tylko zastanawiam się czy jest sens do normalnej jazdy zakładać takie tarczki, bo pewnie i klocki do tego zdały by się jakieś twardsze bo na zwykłych Raicamach za długo nie pojeżdżę.
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Jest sens instalować takie coś?
Odczuję różnice w hamowaniu itp?

http://img224.imageshack.us/img224/5856/136157904ip2.th.jpg (http://img224.imageshack.us/my.php?image=136157904ip2.jpg)

[BS]

zadałem dokładnie to samo pytanie- koledzy odpowiedzieli że skuteczność hamowania taka sama ale klocki sporo szybciej się zużywają ... wybrałem brembo+ferodo i po 7 kkm nic się nie dzieje - z każdych będziesz zadowolony pod warunkiem prawidłowego montażu -dokładnego oczyszczenia piasty z rdzy i dopasowania tarczy...

[jarekson]

Przy nacinanych tarczach potrzeba specjalnych klocków i tu ale klocki są twardsze i dłużej się nagrzewają co skutkuje słabszym hamowaniem w cyklu miejskim. No chyba że najpierw je rozgrzejesz :)
No i klocki wymieniasz 2 x częściej.

[gnacik]

to ja mam inne zdanie na ten temat zalozylem u siebie takie tarcze i odrazu odczulem poprawe w skutecznosci hamowania co do klockow to nie wiem jeszcze czy szybciej sie koncza musze potestowac... :pc:

[krissol]

... odczułeś dlatego różnice bo zestaw był "sztuka nówka" a nie zjechany :))

[gnacik]

... odczułeś dlatego różnice bo zestaw był "sztuka nówka" a nie zjechany :))
poprzednio tez wymienialem na nowe ale "zwykle" i nie bylo czuc takiej roznicy ... :pc:

[mlopus]

takie tarcze to fajna sprawa, ale niesamowicie pylą i klocki jednak mają dużo mniejszą trwałość i powinny być lepszej jakości. Ja myślałem ale skończyło się na brembo i ferodo premier, które wytrzymały prawie 2000 kilometrów, a teraz mam motorcrafta.

[Kleber]

zaraz po montażu to napewno ci sie troche szybciej zużyją ale już na drugim komplecie klocków będzie prawie jak na seryjnych (te rowki się troche stępią )
Wiem co mówie bo miałem i testowałem

[Mirron]

takie tarcze to fajna sprawa, ale niesamowicie pylą i klocki jednak mają dużo mniejszą trwałość i powinny być lepszej jakości. Ja myślałem ale skończyło się na brembo i ferodo premier, które wytrzymały prawie 2000 kilometrów, a teraz mam motorcrafta.


Tarcze poleciały czy klocki sie wczesniej skończyły..?
Ja ostatnio założyłem zwykłe klocki Raicam i jak narazie zrobiłem na nich 21kkm i jeszcze troszke mają okładziny ale gorzej z tarczami, biją coraz bardziej przy hamowaniu no i nieco im brakuje do znamionowej grubosci...

[mlopus]

takie tarcze to fajna sprawa, ale niesamowicie pylą i klocki jednak mają dużo mniejszą trwałość i powinny być lepszej jakości. Ja myślałem ale skończyło się na brembo i ferodo premier, które wytrzymały prawie 2000 kilometrów, a teraz mam motorcrafta.


Tarcze poleciały czy klocki sie wczesniej skończyły..?
Ja ostatnio założyłem zwykłe klocki Raicam i jak narazie zrobiłem na nich 21kkm i jeszcze troszke mają okładziny ale gorzej z tarczami, biją coraz bardziej przy hamowaniu no i nieco im brakuje do znamionowej grubosci...

Tarcze, uznali reklamację, ale koszty wymiany, strata czasu, klocki wszystko szlag trafił

[Mirron]

Podsumowując odpowiedzi wyżej i moje poszukiwania w archiwum na temat nacinanych tracz, oferta jest nadal kusząca aczkolwiek opinie uzytkowników są podzielone na ten temat. Za wielu klubowiczów nie ma nacinanych tarcz, Ci co mają chwalą sobie, inni piszą o dłuższym nagrzewaniu się hamulców, potrzebie stosowaniu specjalnych klocków, znacznie szybszym zużywaniu się klocków co za tym idzie pyleniu, samooczyszczaniu się tarcz... Co do skuteczności hamowania opinie również są podzielone....
Zostanę więc chyba przy zwykłych tarczach ATE... chociaz te nacinane nadal kuszą :satan:
Dzięki za opinie.
Punkciki lecą
Pozdrawiam
:beer: