PDA

Zobacz pełną wersję : [MkII] regulacja kątu wyprzedzenie sworznia



splitu
25-08-2015, 23:29
Czy w mk2 hb/sedan jest gdziekolwiek regulacja katu wyprzedzenia sworznia z przodu? Jesli tak to w ktorym miejscu, na jakiej srubie itp.

Netoper
25-08-2015, 23:40
Nie ma takiej regulacji, jeśli jest nie OK to albo luzy w zawieszeniu, przestawiony macperson, czy jakiś krawężnik zaliczony.

splitu
26-08-2015, 00:54
to kolejne mechesy mi podpadły :(
wahacze mam nowe, mogą to być wyrobione poduszki mcpersona?

Tomasz
30-08-2015, 07:49
To raczej nie ma wpływu na kąt wyprzedzenia. Jeżeli wymieniali wahacze to na 99% odkręcali sanki (da się bez tego ale trzeba być mocno zawziętym i mieć trochę zbędnego czasu). Sprawdź czy wszystko tam dobrze poskręcali i czy wszystko jest na swoim miejscu. Głównie chodzi o mocowanie sanek do podłużnic, po stronie drążka stabilizatora.

ratmed24
30-08-2015, 09:17
od kiedy sanki puszcza się przy wymianie wahaczy i po co? :hehe: jedyna zagwostka to śruba przy skrzyni i dlatego zakłada ją się odwrotnie

splitu
30-08-2015, 09:41
To raczej nie ma wpływu na kąt wyprzedzenia. Jeżeli wymieniali wahacze to na 99% odkręcali sanki (da się bez tego ale trzeba być mocno zawziętym i mieć trochę zbędnego czasu). Sprawdź czy wszystko tam dobrze poskręcali i czy wszystko jest na swoim miejscu. Głównie chodzi o mocowanie sanek do podłużnic, po stronie drążka stabilizatora.

sam wymieniałem wahacze i nie odkręcałem sanek, odkręcałem jedynie koło i łącznik stabilizatora. wykręcanie sanek jest zbędne, a wymiana wahacza zajmuje 30 minut wraz z piciem browara.

ale przez przypadek wpadłeś na dobry trop, ostatnio mechesy wymieniali skrzynię i sprzęgło więc czegoś mogli tam nie dokręcić (rozpinali sanki na 100% bo grzebali się dwa dni), cóż, przepatrzę jak wróce do kraju.

zły kąt wyprzedzenia sworznia ma wpływ na znoszenie auta? czy na coś innego?

Tomasz
30-08-2015, 09:47
od kiedy sanki puszcza się przy wymianie wahaczy i po coOd zawsze, jeżeli chce się to zrobić jak fabryka kazała. Robiąc samemu w garażu nikt Ci na ręce nie będzie patrzył, ale jak pojedziesz do warsztatu i zapłacisz np 100zł za wymianę wahaczy to co Ciebie obchodzi, że tam jest tyle roboty. Ma być jak fabrycznie i jeżeli jest inaczej to masz prawo reklamować lub nie zapłacić za "fuszerkę". M.in. dlatego szanowany warsztat nie pozwoli sobie a włożenie śruby odwrotnie.

---------- Post added at 08:47 ---------- Previous post was at 08:45 ----------


sam wymieniałem wahacze i nie odkręcałem sanekNie wiem jak to zrobiłeś, chyba, że masz już śrubę wsadzoną odwrotnie, albo puściłeś poduchy i podciągałeś skrzynię do góry. Inaczej tej jednej śruby nie wyciągniesz i wahacza nie wyjmiesz.

splitu
30-08-2015, 09:50
masz już śrubę wsadzoną odwrotnie
no jasne że tak mam :) po co sobie komplikować życie skoro i tak to zadziała i tak, z której strony byś śruby nie włożył.
to że ktoś w fabryce komplikował życie innym nie znaczy że mamy sie tego słuchać i tak robić.

Tomasz
30-08-2015, 09:58
zły kąt wyprzedzenia sworznia ma wpływ na znoszenie auta? czy na coś innego? Rzadko korzystam z wikipedii, ale akurat to jest dobrze i szczegółowo opisane: https://pl.wikipedia.org/wiki/Wyprzedzenie_sworznia_zwrotnicy

---------- Post added at 08:58 ---------- Previous post was at 08:51 ----------

Tu nie chodzi o komplikacje, tylko o bezpieczeństwo. Jeżeli śruba jest od góry i odkręci Ci się nakrętka to wahacz w dalszym ciągu pozostaje na miejscu. Jeżeli masz śrubę od dołu to po odkręceniu się nakrętki Nie muszę mówić co się stanie ze śrubą i wahaczem. Zaraz pojawi się jakiś teoretyk, że nakrętka samokontra się sama nie odkręca. Więc inny przykład. Dokręcając nakrętkę nikt z was na pewno nie używa klucz dynamometrycznego. Śruba M12 to moment 65Nm i wbrew pozorom nie jest to wcale dużo. Bardzo łatwo taką śrubę przeciągnąć i najczęściej śruba urywa się zaraz przy nakrętce.

splitu
30-08-2015, 10:05
No właśnie niestety delikatnie ciągnie mnie w prawo... prawy kąt mam zbytnio dodatni, a lewy na granicy ujemny... i z tego wydaje mi sie że lewe koło jest jakby cofnięte względem osi, a prawe jakby wyprzedzało oś, i powinno ciągnąć w lewo... reszta kątów OK, niemal idealnie ustawione. Tylko kąt znoszenia mi opisali +0*01' nie wiem czemu.

---------- Post added at 09:05 ---------- Previous post was at 09:02 ----------


Bardzo łatwo taką śrubę przeciągnąć i najczęściej śruba urywa się zaraz przy nakrętce.
przeciągnąć śrubę o twardości 8,8? to prędzej nakrętka poleci aniżeli śruba, narzynarka ręczna ma problemy żeby nagwintować a Ty tutaj mówisz o przeciętnym zjadaczu chleba ^^

Tomasz
30-08-2015, 10:24
Klasa 8.8 na najniższa klasa jaką się stosuje w połączeniach odpowiedzialnych typu zawieszenia, elementy jezdne. Niższe klasy można stosować jedynie do montaży tapicerki. Stosuje jeszcze klasy 10.9 i 12.9. Śruby te są twarde, ale kruche. Krótko mówiąc im niższa klasa tym śruba się będzie rozciągała, im wyższa to chrupnie od razu jak marchewka. M12 w klasie 8.8 da się bez problemu urwać zwykłym kluczem zapadkowym (popularna grzechotka, chociaż grzechotką się nie dokręca). Jak ktoś jeszcze chce mieć pewność, że się nie odkręci to dociąga młotkiem :zakrecony:

---------- Post added at 09:23 ---------- Previous post was at 09:23 ----------


narzynarka ręczna ma problemy żeby nagwintowaćWywal tą narzynkę, jest już tępa.

---------- Post added at 09:24 ---------- Previous post was at 09:23 ----------


prędzej nakrętka poleci aniżeli śrubaJeżeli chcesz mieć taką pewność to stosuje się nakrętki o niższej klasie niż śruba. Tak, nakrętki też mają swoją klasę.

splitu
30-08-2015, 10:31
M12 w klasie 8.8 da się bez problemu urwać
to juz trzeba chcieć ^^ bardziej prawdopodobne przy np dokręcaniu kół, wtedy już się skacze po kluczu (chyba że ktoś ma pneumata) a nie przy dokręcaniu śruby do wahacza, nie popadajmy ze skrajności w skrajność :)


chociaż grzechotką się nie dokręca
ja dokręcałem grzechotką, nie poprawiałem wcale płaskim kluczem i jest OK. teflonowa nakrętka i nic się nie rozkręci.

---------- Post added at 09:31 ---------- Previous post was at 09:29 ----------


eżeli chcesz mieć taką pewność to stosuje się nakrętki o niższej klasie niż śruba.
dlatego stosuje teflonowaną srebrną :)

Tak, nakrętki też mają swoją klasę.
serio? :D

Tomasz
30-08-2015, 10:46
teflonowa nakrętka i nic się nie rozkręci.Mało widziałeś. Takie nakrętki się nie rozkręcają:
http://img04.allegroimg.pl/photos/400x300/50/79/03/94/5079039448

Przy budowie tramwaju dodatkowo stosuje się niższe momenty dokręcania i klej loctite 243, po to właśnie, żeby nie osłabiać połączeń skręcanych.

---------- Post added at 09:46 ---------- Previous post was at 09:38 ----------


dlatego stosuje teflonowaną srebrnąEeeeee, chyba czegoś nie kumam. Takie nakrętki występują w trzech klasach, 6, 8 i 10. Kolor nie gwarantuje klasy.

ratmed24
30-08-2015, 10:50
splitu- jak Cię ściąga na jedna stronę - ciś w oponach rozumiem że kontrolujesz i jest identyczne? a co do zbieżności-jak pojedziesz na zbieżność i masz luz np na łożysku, na końcówce drążka, na drążku kierowniczym(drążek do wymiany wtedy) oraz jakiekolwiek luzy na tulejach wahaczy i sworzniu to zbieżność nie wyjdzie idealnie i już- wiem to bo rozmawiałem ostatnio dokładnie z gościem co od lat ustawia zbieżność -więc tyle mogę poradzić-nie wiem po co te przepychanki ... ważna jest pomoc i rozwiązanie problemu a nie wikipedia, a co do śruby od zawsze miałem ją wstawianą odwrotnie i jakoś nie urwała się - warto aby co wymianę dać nową

splitu
30-08-2015, 10:54
splitu- jak Cię ściąga na jedna stronę - ciś w oponach rozumiem że kontrolujesz i jest identyczne?
mam nowe opony więc kontroluję jak wściekły :D


masz luz np na łożysku, na drążku kierowniczym(drążek do wymiany wtedy) to zbieżność nie wyjdzie idealnie i już
no wiadomo że nie ma prawa, ale pod tym względem też jestem pedantycznym i nikt nic nie zauważa na szarpakach na SKP i u mechanikow tez.

jawa196
30-08-2015, 23:46
I właśnie nowe opony mogą być przyczyną...
Po wymianie wahaczy, końcówek i łączników to na starych kapciach autko się pięknie prowadziło. Po założeniu nowych opon ściąga na lewo i jakoś go uprowadzić nie mogę.
Zbieżność sprawdzana kilka razy po zmianie opon i na prosto i pod różnymi kątami i idealnie... a ściąga w lewo..
Przełóż opony prawa/lewa i zobacz co się będzie działo ;)

Stasio1948
31-08-2015, 09:17
Jeżeli śruba jest od góry i odkręci Ci się nakrętka to wahacz w dalszym ciągu pozostaje na miejscu. Jeżeli masz śrubę od dołu to po odkręceniu się nakrętki Nie muszę mówić co się stanie ze śrubą i wahaczem.

Nie popadajmy w paranoję.W Escorcie Mk5 i we Fieście Mk3 (takie auta miałem) śruby wahaczy są wkładane od dołu a nakrętka od góry i nie słyszałem o przypadku aby komuś się odkręciła.To raczej przy wymianie wahacza trzeba się nieźle napocić aby te śruby rozkręcić.
A teraz najciekawsze-śruby i nakrętki wahaczy są identyczne w tych trzech autach (sprawdzone organoleptycznie) i nie do końca jest dla mnie jasne dlaczego konstruktorzy zadecydowali aby w Mondeo były wkładane inaczej.
Sam w moim (i w żony Mk2 również) mam tą śrubę włożoną od dołu-w starej włożonej od góry została odcięta kątówką główka i śruba została wyjęta w dół.Nową nieco skróconą założyłem od dołu.