PDA

Zobacz pełną wersję : jakie przyczyny?



Toor
17-11-2006, 18:49
:beer: Witam ponownie.
Nie wiem, czy się za to brac czy pozostawić ze wzgledu na koszty nienaprawione.
Mondiak 2002 2.0 TDCi przy rozruchy po dłuzszym postoju dymi przez minute na biało. Niestety bierze olej. :wall: Nie ma nigdzie wycieków na zewnatrz. Turbina nie leje - sprawdzona - sucha. Oleju bierze dośc duzo - ok. 3 litrów na 10 tys. :getsome: Zapalanie bezproblemowe - od strzału.
Co może być przyczyna:
wtryski
uszcelniacze poz zaworami
turbina
czy cos gorszego?
jeżeli ktos ma zna przyczyne awarii i ewnetulany rząd kosztów to z góry dzieki.
:beer: pozdrawiam forumowiczów

krzys-68
18-11-2006, 09:51
To moga być dwie rozne przyczyny.
To ze dymi na biało to raczej kwestia wilgoci w układzie,nie oleju.Przy oleju dym bedzie mocno niebieski
Takie duze zuzycie oleju to też nie bedzie kwestia uszczelniaczy,raczej pekniete pierscienie zaworowe.trzeba kompresję pomierzyć.tak czy inaczej kapitalny remont silnika lub drugi motorek :satan:

Jakub
18-11-2006, 10:21
Krzyś - pocieszacz. Ale czy to jest tak całkiem możliwe żeby pirścionki popękały? Musiałby nieźle dostawać po garach. W końcu to jest 2002 rok. Jednak chyba pomiar kompresji powinien wyjaśnić wiele.
Mam na mysli pomiar z próbą olejową.

Toor
18-11-2006, 13:05
Podziękował, hehe może nie zawsze to były optymistyczne wiadomości, ale cóz......
czyli sprawdzić kompresję?
dym jest biały. czy w przypadku uszkodzonych piersionków auto dalej by się bardzo dobrze zbierało i byłby niewyczuwalny spadek mocy?
pozdr. :beer:
Tomek

krzys-68
18-11-2006, 13:07
na tłokach sa pierscienie w dwóch rodzajach: olejowe i uszczelniajace :satan:

Toor
18-11-2006, 13:08
Jakubbi widze, że jestesmy prawie sąsiadami.
Masz może namiary na jakiegos dobrego mechanika od mondziaków?
pozdrawiam
T

Jakub
18-11-2006, 13:33
Niespecjalnie - popytam znajomego. Generalnie jak już coś robię, staram sie robić sam (mam garaż duuuży). Mechanicy tylko w ostatecznej ostateczności.

Toor
18-11-2006, 15:49
Jakby cos komuś jeszcze przyszło do głowy - to bedę zobowiązany:)
T :pad: