PDA

Zobacz pełną wersję : [MkII] Cieknący przewód wspomagania



mareckis
02-12-2006, 23:32
Czy trzeba wymieniać na nowy czy wejść w używkę? Czy można go jakoś "zakleić"? Płynu sączy się na razie mało ale ilość wycieku powoli wzrasta.

rc23
03-12-2006, 00:23
który przewód? ten który wchodzi od dołu?

Rhapsody
03-12-2006, 00:26
jaki by nie był zawsze lepiej nowy
chyba ze to któraś z rurek metalowych, wtedy można zaryzykować

fuel111
03-12-2006, 08:43
Dlaczego nowy. Jak ktoś miał osłonę pod silnikiem to można spokojnie włożyć używkę w ładnym stanie. Moje przewody są super.

mareckis
03-12-2006, 19:34
Chodzi mi o przewód idący do zbiornika z płynem do wspomagania.

krzys-68
04-12-2006, 10:16
gumowy,wymien na nowy i nie podrobke,bo ta sie od oleju rozejdzie w palcach :satan:
Chyba ze masz dostep do firm produkujacych weże o hydrauliki olejowej :satan:

mareckis
04-12-2006, 11:35
Płyn sączy się na łączeniu rurki metalowej z wężykiem gumowym. Myślałem coby by to jakimś czerownym silikonem zalepić :satan:

krzys-68
04-12-2006, 11:41
Nie dasz rady,nowa rurka ale niekoniecznie oryginał.W firmach produkujacych wez do hydrauliki silowej dorobia bez problemu :satan:
Musisz niestety dac stary na wzór bo króćce beda te same :metal uzyte