PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] Problem chyba ze wspomaganiem kierownicy?



andyrwoj
05-12-2006, 20:12
Mam Mondeo 2.0 TDCi z 2005r. Do tej pory bez zarzutów. Dzisiaj rano dojeżdżając do domu w trakcie wykonywania skrętu po kątem 90 stopni nagle poczułem duży opór na kierownicy i miałem duży problem ze skrętem. Czułem na kierownicy przeskakiwanie jak na zębatce. Pojechałem dalej prosto i problem minął. Próbowałem jeszcze kilkakrotnie i bez zarzutów. Sprawdzałem płyn w układzie wspomagania, jest na prawidłowym poziomie. Ponieważ wyjeżdżam daleko tym samochodem mam zapytanie do Was czy to coś poważnego i ewentualnie co to może być? Pozdrawiam.
P.S. Dodatkowo zauważyłem, że na postoju przy skręcie maksymalnie w prawo lub lewo zaczyna ciężko chodzić kierownica i tak jakby przeskakiwała na zębatce?

Jakub
06-12-2006, 09:47
Na początek proponuje zajrzeć do zbiorniczka z olejem do wspomagania. Jeśli jest czarny, to do wymiany, a jeśli znajdziesz w nim opiłki to oznacza że pompa umiera.

Domel
06-12-2006, 11:46
Nie chce byc zlym prorokiem,ale to przeskakiwanie moze swiadczyc o braku kilku zebow na listwie znajdujaceju sie w pzekladni kierowniczej.

krzys-68
06-12-2006, 11:50
Mam Mondeo 2.0 TDCi z 2005r. Do tej pory bez zarzutów. Dzisiaj rano dojeżdżając do domu w trakcie wykonywania skrętu po kątem 90 stopni nagle poczułem duży opór na kierownicy i miałem duży problem ze skrętem. Czułem na kierownicy przeskakiwanie jak na zębatce. Pojechałem dalej prosto i problem minął. Próbowałem jeszcze kilkakrotnie i bez zarzutów. Sprawdzałem płyn w układzie wspomagania, jest na prawidłowym poziomie. Ponieważ wyjeżdżam daleko tym samochodem mam zapytanie do Was czy to coś poważnego i ewentualnie co to może być? Pozdrawiam.
P.S. Dodatkowo zauważyłem, że na postoju przy skręcie maksymalnie w prawo lub lewo zaczyna ciężko chodzić kierownica i tak jakby przeskakiwała na zębatce?Koniec pompy :wall:

jaris
06-12-2006, 14:17
Panowie! Bez paniki - najpierw proponuję sprawdzić naciąg paska. Ja miałem w golfie takie efekty - pasek.

krzys-68
06-12-2006, 14:34
W MKIII pasek wieloklinowy jest na napinaczu,wiec sie nie polużni samoczynnie :satan:

FUFU
06-12-2006, 20:36
podlacze sie do tematu, zreszta juz pisalem o moim problemi cd buczenia we wspomaganiu kierownicy tzn pojechalem do chyba fachowca od wspomagania i powiedzial ze u mnie siada jakis bezpiecznik na pompie wspomagania i dlatego buczy on jak sprawdzi czy wogole ten podzespol juz istnieje jako pojedyncza czesc wymieni na nowy ale nie daje gwarancji ze bedzie w porzadku gdyz porysowaniu mogla ulec powierzchnia otworu w ktorym sie ten bezpiecznik sie znajduje Powiem ze sam nie wiem co mam robic dalej gdyz nie mam zadnych innych objawow uszkodzenia niz buczenie a nie usmiecha mi sie wymieniac pompy na nowa (ok 1700 zeta) ani placic za cos jak nie ma pewnosci ze to pomoze. Ma ktos jakis pomysl albo jakies namiary na sprawdzonego speca od pomp wspomagania kierownicy w Trojmiescie to bede wdzieczny

Lucas
06-12-2006, 20:54
Mam propozycje. sprawdź najpierw napięcie paska wspomagania. Może poprostu sie poluzował i śłizka sie dając takie efekty. Ślizgający sie pasek powoduje że trudniej kręci sie kierownicą. Wystarczy go przykręcić troche ale nie za mozno a jak jest juz zniszczony wymienić. Koszt niewielki jakieś 20 zł

Emka
07-12-2006, 13:40
oj, nie będę się mądrować, ten Twój mondek nowy, ale...kto wie...miałam takie objawy (w poprzednim autku) jak mi maglownicy padała...ale starsze było...

mam nadzieję, że to coś "mniejszego" :(

QBAMKIII
07-12-2006, 17:30
Mam Mondeo 2.0 TDCi z 2005r. Do tej pory bez zarzutów. Dzisiaj rano dojeżdżając do domu w trakcie wykonywania skrętu po kątem 90 stopni nagle poczułem duży opór na kierownicy i miałem duży problem ze skrętem. Czułem na kierownicy przeskakiwanie jak na zębatce. Pojechałem dalej prosto i problem minął. Próbowałem jeszcze kilkakrotnie i bez zarzutów. Sprawdzałem płyn w układzie wspomagania, jest na prawidłowym poziomie. Ponieważ wyjeżdżam daleko tym samochodem mam zapytanie do Was czy to coś poważnego i ewentualnie co to może być? Pozdrawiam.
P.S. Dodatkowo zauważyłem, że na postoju przy skręcie maksymalnie w prawo lub lewo zaczyna ciężko chodzić kierownica i tak jakby przeskakiwała na zębatce?

A nie masz czasem takiego czegoś jak gwarancja??

greg18
07-12-2006, 18:25
U mnie przy skręcaniu kołami też słychać delikatne stuki i czuć na kierownicy "przeskoki" Jest to ponoć objaw skrzywienia listwy zębatej w maglownicy. Zaczęło tak stukać po zaliczeniu studzienki (trochę zapadnięta była :ass: )
Regeneracja ok. 800 zł. Poczekam do wiosny, przy okazji innych stuków, które pojawią się po zimie, naprawię i to.
Pzdr !

Domel
07-12-2006, 20:11
U mnie przy skręcaniu kołami też słychać delikatne stuki i czuć na kierownicy "przeskoki" Jest to ponoć objaw skrzywienia listwy zębatej w maglownicy. Zaczęło tak stukać po zaliczeniu studzienki (trochę zapadnięta była :ass: )
Regeneracja ok. 800 zł. Poczekam do wiosny, przy okazji innych stuków, które pojawią się po zimie, naprawię i to.
Pzdr !
Ja wlasnie stawiam na ten objaw mowiac o przekladni wyzej.No ale dopuki nie sprawdzi to wiedzial na 100% nie bedzie.Pozdro!

sylwek1980
29-07-2007, 16:26
Koledzy ja miałem tak w mkII i pomogła wymiana paska pomimo, że olej był juz prawie czarny. A tak na marginesie wie ktoś jak wymienić ten pasek w mkIII w TDDi ???