PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] wymiana drążków kierowniczych



michal198
23-02-2016, 15:01
witam
jest kilka tematów ale nie do końca mi wyjaśniają jak zabrać się za tą wymianę żeby poszło to gładko bo z tego co widzę dostęp jest fatalny wiec czy mógłby ktoś napisać jak zrobić to żeby nie męczyć się pół dnia lub nie utknąć w połowie pracy? czy demontować plastikowe nadkole, opuścić sanki itp itd będę bardzo wdzięczny za pomoc :hehe:

Netoper
23-02-2016, 15:16
No choćby w tym temacie masz już opisane,
http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/129013-wymiana-dr%B1%BFka-kierowniczego
Nic nie trzeba demontować przecież drążek nie jest mocowany do sanek ani do nadkola, wsadź oko i sam oceń czy dasz radę bez zdjęcia nadkola czy wygodniej Ci będzie ze zdjęciem, tym bardziej że nie wiadomo czy z kanału chcesz to robić czy z chodnika.
Ja robiłem z chodnika, ale przód auta stał na starych felgach i się po prostu wczołgałem pod spód, można i z boku ale mi wygodniej było leżeć niż kucać.
całość chyba mi zajęła max 45 minut, z tym że miałem ściągacz do końcówek i porządny klucz hydrauliczny do odkręcenia drążka.

michal198
23-02-2016, 15:24
czytałem tamten temat, kanał mam, wymieniałem wahacze z przodu i zamierzałem też drążki wymienić ale patrząc na słaby dostęp odpuściłem dlatego tez ten temat poruszam bo nie jestem przekonany czy pójdzie to w miarę sprawnie ponieważ samochód potrzebny mi na dojazd do pracy i nie chce utknąć, więc interesuję mnie jak najprościej to zrobić :)

Nic nie trzeba demontować przecież drążek nie jest mocowany do sanek ani do nadkola
tak ale chodzi mi o ułatwienie dostępu

Netoper
23-02-2016, 15:38
tak ale chodzi mi o ułatwienie dostępu
No to kwestia jak masz giętkie łapki :) i jakie narzędzia.
Bo z sankami to różnie bywa, potrafią się śruby ukręcić.

michal198
23-02-2016, 15:51
No to kwestia jak masz giętkie łapki i jakie narzędzia.
z tym jest raczej okej choć akurat francuza nie mam :P kwestia jaki drążek siedzi tam czy z wycięciem na klucz czy nie, choć też nie wiem czy jest miejsce żeby wygodnie wsadzić klucz

Bo z sankami to różnie bywa, potrafią się śruby ukręcić.
sanki opuszczałem z jednej strony już przy wymianie wahaczy (inaczej to chyba niemożliwe) ale chciałbym sposób w 100% sprawdzony ale skoro mówisz ze zrobiłeś to bez żadnego demontażu pod domem/blokiem to może spróbuje :)

Netoper
23-02-2016, 17:12
kwestia jaki drążek siedzi tam czy z wycięciem na klucz czy nie,
W MKII było, z tym że nawet nie dopasowywałem klucza bo było tak skorodowane że by się omskło i dlatego od razu hydraulicznym zaatakowałem.
Wejdź na stronę jakiegoś sklepu i zobacz na fotkach czy w MKIII też jest.


sanki opuszczałem
No to śruby masz już ruszone,
zacznij bej zdejmowania sanek, jak Ci nie będzie podchodziło no to wtedy je poluzujesz.

michal198
23-02-2016, 17:40
Wejdź na stronę jakiegoś sklepu i zobacz na fotkach czy w MKIII też jest.
drążek już mam i w nim jest wycięcie na klucz kwestia czy w tym na aucie jest

W MKII było
szkoda myślałem że w mk3 robiłeś wymianę, może ktoś kto w mk3 wymieniał się wypowie? :(

michal198
24-02-2016, 19:39
jestem po 2h zmagań i niestety drążek mam bez wycięcia na klucz próbowałem kluczem morsem go popuścić bez skutku, mało miejsca jest i to od strony pasażera gdzie jest dużo lepszy dostęp wiec na dniach jadę do mechanika czasami trzeba odpuścić i oddać 80zl za wymianę plus zbieżność i geometria 150zł :(

RadkoR
24-02-2016, 20:08
Na pewno nie ma wycięcia na klucz? Musi być. W jaki sposób niby by się ustawiało zbieżność?
Odpiąłeś tę gumową osłonę (harmonijkę) na drążku i zsunąłeś trochę w stronę magla? Nacięcie na klucz powinno być pod osłoną.

http://i.imgur.com/S4gYCHR.jpg

michal198
24-02-2016, 20:32
ale tym nacięciem się nie odkręci bo się będzie obracać co zaznaczyłeś, chodzi o główkę drążka a na tym co mam na aucie nie ma jest okrągła cała a na drażku TRW co kupiłem już te wycięcia są

RadkoR
24-02-2016, 20:37
chodzi o główkę drążka a na tym co mam na aucie nie ma jest okrągła
Więc jak to ktoś tam dokręcił? Możesz wstawić zdjęcie jak to wygląda? Cholernie jestem ciekaw bo jeszcze nigdy nie słyszałem aby na główce nie było nacięcia na klucz.
A o nacięciu na samym drążku pisałem z myślą, że chcesz ustawić sam geometrię a nie, że chcesz wyjąć cały drążek.

PS. Ciekawostka. Etis Forda pisze aby do odkręcenia drążków wyciągać cała maglownicę... :D Mistrzostwo w trzepaniu roboczogodzin.

michal198
24-02-2016, 20:56
Możesz wstawić zdjęcie jak to wygląda?
http://img06.staticclassifieds.com/images_tablicapl/117251795_1_1000x700_drazek-kierowniczy-ford-mondeo-mk3-tarnow.jpg


Etis Forda pisze aby do odkręcenia drążków wyciągać cała maglownicę... Mistrzostwo w trzepaniu roboczogodzin.
dostęp naprawdę jest kiepski wiec opuszczenie sanek z maglem to wcale nie jest taki zły pomysł ale sa raczej specjalne klucze właśnie do drązków coś takiego
https://www.youtube.com/watch?v=XAMosYEp-1A

RadkoR
24-02-2016, 21:23
Masakra...
Drążki miałeś już kiedyś wymieniane czy takie wynalazki siedzą tam fabrycznie?

michal198
24-02-2016, 21:28
jakbym miał go od nowości to bym wiedział :)

michal198
26-02-2016, 17:43
dla zamknięcia tematu: dziś mechanik mi to robił (zajęło mu to 1h) i mając specjalny klucz musiał użyć przedłużek tak drążki były mocno dokręcone wiec samemu bez demontażu np całej maglownicy wymiana raczej niemożliwa w moim przypadku.

Netoper
26-02-2016, 19:09
No to zdrową przyłapało, ja ten hydrauliczny miałem taki z 75cm, fakt że jakiś tam opór był ale się ciut mocniej zaparłem i dygnęło, a po 2-3 obrotach już ręką szło.