PDA

Zobacz pełną wersję : [TDCi MKIV] 2.0 TDCi 140KM - kiedy zaczynaja sie problemy z DPF



tomekxo
01-06-2016, 18:59
Witam

Posiadam Mondeo MK4 2.0 TDCi 140KM z 2011r a mój przebieg to prawie 180tyś. km. Zastanawiam się kiedy pojawiają się pierwsze problemy z DPF'em w tym modelu. Ponoc slyszalem ze jest on w większości przypadkow bezproblemowy, ale jednak owe filtry czastecz stalych sa w pewnym stopniu zmora nowoczesnych diesli i zastanawiam się jak wygląda to w przypadku MK4.
Kiedy u was zaczely się problemy i jakie były pierwsze oznaki.

Co sadzicie o preparatach do czyszczenia DPF. Sa chociażby takie pianki wstrzykiwane do filtra przez otwor sondy, które maja oczyscic wnętrze filtra (np. K2 DPF Cleaner, maja nawet filmik na youtube jak niby to ladnie czysci filtr). Sa tez takie preparaty jak np. Liqui Moly dolewane do paliwa, które zapobiegają powstawaniu sadzy itd (niby Liqui Moly dobra firma w tego typu specyfikach).

Ja osobiście jezdze już pol roku tym autem i ani razu nie widziałem żeby DPF się wypalal (większe zużycie paliwa na wolnych obrotach, przy wypalaniu jest ponoc zamiast 0,5-0,8l to 1,2-1,5l). Wiec nawet nie wiem jak długo zazwyczaj to trwa.

swiatas_25
02-06-2016, 12:08
kolego skoro masz polifta to nie masz nawet co myśleć o DPF bo jest bezproblemowy, w przedlifcie jak mu będziesz przerywać wypalanie przez gaszenie silnika to bedzie waliło paliwo do oleju. W polifcie to wyeliminowali. Ja w moim mondeo dopiero niedawno pierwszy raz zauważyłem że się wypalał a mam auto już rok czasu. Pewnie przeważnie wypala Ci się na trasie...

Marcinus_1
02-06-2016, 17:23
Po co takie gadanie. W polifcie wypalac sie moze zaraz po uruchomieniu silnika. I pewnie sa mniej wadliwe jak przedliftowe co nie oznacza ze sie nie zapychaja. Jak ktos chce bardzo wiedziec kiedy sie wypala wystarczy zamontowac kontrolke i po problemie.

Sent from my HTC One A9 using Tapatalk

ARTi
02-06-2016, 17:58
Sam filtr jest bezawaryjny, problemy może sprawiać osprzęt czyli wężyki, świeca dopalająca itp.

Auto wyświetli odpowiedni błąd - wymiana elementu i jazda dalej.

Ale to trzeba mieć pecha ;)

Wysłane Mobilnie

Robert68
02-06-2016, 18:44
Jak ktos chce bardzo wiedziec kiedy sie wypala wystarczy zamontowac kontrolke i po problemie.

A po co, nie psuj sobie wyglądu wnętrza samochodu, jest lepsze rozwiązanie http://forum.fordclubpolska.org/showpost.php?p=2604422&postcount=532

Marcinus_1
02-06-2016, 18:54
Takie lepsze rozwiazanie ze jak narazie jest nie dostepna.

szczerba
02-06-2016, 20:54
Jak koledzy napisali, w tym silniku filtr cząstek stałych jest "w zasadzie" bezobsługowy i bezawaryjny.
Nie dolewaj żadnych "wynalazków" do paliwa czy też bezpośrednio do filtra (możesz sobie tylko dokuczyć).




Ja osobiście jezdze już pol roku tym autem i ani razu nie widziałem żeby DPF się wypalal (większe zużycie paliwa na wolnych obrotach, przy wypalaniu jest ponoc zamiast 0,5-0,8l to 1,2-1,5l). Wiec nawet nie wiem jak długo zazwyczaj to trwa.

Wcale się nie dziwię, w czasie jazdy wypalanie trwa ok 10 km i jeśli jest to jazda ciągła (bez zatrzymania) to trzeba mieć "dobre ucho" żeby usłyszeć bardziej basowy dźwięk silnika czy pracujący wentylator.

Ja sobie zrobiłem kontrolkę bo lubię wiedzieć dokładnie kiedy jest wypalanie.

http://images70.fotosik.pl/1141/eef61176789ed4cam.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/eef61176789ed4ca)

swiatas_25
02-06-2016, 22:46
a na czym bazować ma ta kontrolka w conversie. W polifcie wiem że można wziąść napięcie z jakiegoś przekaźnika który się załacza podczas wypalania, ale w przedlifcie nie było takiej możliwości..

Robert68
02-06-2016, 23:13
a na czym bazować ma ta kontrolka w conversie

Na nowym oprogramowaniu, szczegóły pewnie są tajemnicą. Pewnie podczas wypalania zapalać się będzie specjalna kontrolka np taka http://images76.fotosik.pl/648/18b8c4aeb4c25cf7m.jpg (http://www.fotosik.pl/zdjecie/18b8c4aeb4c25cf7) :). Podoba mi się to :)

maleo
03-06-2016, 10:11
Mój przedlift ma 260k i zero problemów z dpf-em. Tez przez pierwsze 30-40 tysięcy nie mogłem wyczuć momentu wypalania, później juz tak obcykalem autko, ze teraz wylapuje juz po samej pracy auta, bez spojrzenia na spalanie itd. A jaki jest złoty środek ? Długie trasy, niekiedy porządne depniecie itd sądzę ze gdybym jeździł tylko po mieście, to już bym żegnal się z filtrem:)

tomekxo
03-06-2016, 12:14
No moje auto jest po przedstawicielu. W 4 lata zrobil 170tys. km. Ja w 2 miesiące zrobiłem jakies 6tys. i niedługo mnie czeka dluzsza podróż do domu z NL, czyli wpadnie kolejna dluzsza trasa 1200km. To może dpf się dobrze dopala poki co. A jest jakas możliwość kompem sprawdzić kiedy ostatnio było wypalenie i jaki jest stan dpf? Niektóre auta pokazuja w ilu % jest zapchany.
W jeździe po miescie zawsze jak staje na swiatlach to patrze czy spalanie jest większe, ale jeszcze nigdy nie widziałem. Niestety Conversa nie mam tylko zwykle zegary (jak to po przedstawicielu).

NexE
13-06-2016, 00:35
W moim przypadku ( przedlift 2.0 TDCi) jest 270tys. km. i nigdy nie było porblemów z DPFem a jedyne co przy nim było robione, to te wężyki od czujników różnicy ciśnień, które watro raz na jakiś czas sprawdzić. ( to te 2 gumowe(?) wężyki który wychodzą tuż za i przed filtrem)

ARTi
13-06-2016, 04:37
jedyne co przy nim było robione, to te wężyki od czujników różnicy ciśnień, które watro raz na jakiś czas sprawdzić. ( to te 2 gumowe(?) wężyki który wychodzą tuż za i przed filtrem)

Jakie miałeś objawy?

Wysłane Mobilnie