Zobacz pełną wersję : [Duratec] wbijanie biegu bez wciśniętego sprzęgła
Cześć jestem nowy i nie znam się na motoryzacji, posiadam mondeo mk4 z 2008 roku kombi 2.0 benzyna 145km/
Jadąc dziś autem przypadkowo zmieniłem bieg na 2 bez sprzęgła zdziwiłem się i podczas jazdy sprawdziłem że mogę zmienić na 3,4 ,5 bez wciskania sprzęgła więcej nie próbowałem, czy padła mi dwumasa ? czy to coś poważnego i czy mogę jeździć dalej autem ? pozdrawiam
To jest normalne. Przy odpowiedniej prędkości obrotowej silnika biegi można wrzucać bez użycia sprzęgła. W zasadzie w każdym samochodzie z manualną skrzynią.
Sprzęgło w zasadzie jest po to aby zrównać prędkość obrotową skrzyni biegów z kołem zamachowym a synchronizatory ułatwiają zmianę biegów.
uf, już myślałem że coś z skrzynią bądź sprzęgłem nie tak dziękuję za szybką odpowiedź
Piecia189
12-09-2016, 21:22
w prawdzie w mondku jeszcze nie próbowałem , ale praktycznie w każdym moim poprzednim autku sprawdzałem i zawsze się dało :) oczywiście na niezbyt wysokich obrotach silnika ...
Konrad123
12-09-2016, 21:26
Powiem tak. Ja jako kierowca zawodowy byłem uczony przez swojego szefa nieużywania sprzęgła. A więc tak- w przypadku silnika dieslowskiego jeśli mamy obroty na poziomie 2100-2300, w benzynie z tego co pamiętam 2500-3000 śmiało możemy zmienić bieg na wyższy bez użycia sprzęgła. W żadnym samochodzie nie powinniśmy usłyszeć zgrzytu, a jeśli tak będzie to znaczy że ma inny optymalny poziom na zmianę biegów. Można też zmieniać biegi z wyższego na niższy bez użycia sprzęgła, ale to już "wyższa szkoła jazdy". Pierwsze co musimy zrobić to wyjąć bieg-najlepiej od razu po odpuszczeniu gazu. Następnie nadepnąć na gaz na tyle mocno żeby ustawić obroty jakie mają być na niższym biegu przy tej samej prędkości i wrzucić bieg. Wskakuje samo-bez zgrzytania. Sprzęgło w moim dostawczaku skończyło się po przejechaniu ponad 1mln kilometrów, skrzynia ciągle dobra. Sprzęgła padają średnio co 200-300tyś km. Koszt wymiany- od 1500zł. Oszczędność ogromna. ALE trzeba robić to umiejętnie
Ja jako kierowca zawodowy byłem uczony przez swojego szefa nieużywania sprzęgła.
ciekawy ten szef i styl jazdy.
Konrad123
12-09-2016, 21:53
Typ pracy, że dziennie ruszą się około 80-120 razy(kurierka), w zależności od dnia. Sprzęgło używam TYLKO do ruszania. Samochód używam od nowości, 2008 rok. W innym samochodzie tego samego szefa pracownik używa do zmiany każdego biegu sprzęgła-padło po 150tyś. Mimo mniejszej ilości punktów dziennie, prawie 8 razy szybciej zużyte sprzęgło. Jednak opłacalne ten szef ma podejście
Mondek00r
15-09-2016, 11:10
Ja z kolei mogę zrzucać na luz z każdego biegu i na kazdych obrotach... dziwne
Wyklikane z Szajsunga
Ja z kolei mogę zrzucać na luz z każdego biegu i na kazdych obrotach... dziwne
normalne
Ja z kolei mogę zrzucać na luz z każdego biegu i na kazdych obrotach... dziwne
Normalne. Na luz zrzucisz z każdego biegu i przy każdych obrotach.
przepraszam...ale czy ten temat to tak na poważnie? czy sobie jaja robicie?
przepraszam...ale czy ten temat to tak na poważnie? czy sobie jaja robicie?
nie wszyscy wiedzą wszystko i wypadało by częśc ludzi uświadomić co i jak...
W sumie to takich rzeczy powinni uczyć na kursach na prawo jazdy. Przydatna wiedza mogąca uratować tyłek w przypadku awarii sprzęgła. Kiedyś (kilkadziesiąt lat temu) chyba tego uczono. ;) Mój Ś.P. dziadek mi o tym opowiadał. :)
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.