PDA

Zobacz pełną wersję : [MkI] Dziwne zachowanie sondy lambda



damian87
29-12-2006, 15:55
Witam wszystkich po raz pierwszy.
W żadnym z postów nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie;
Dlaczego sonda działa prawidłowo na pb(napięcie 0,1-0,9V)a po przejsciu na lpg na wolnych obrotach stoi 0,9V,po dodaniu gazu spada do 0.02Vi tak stoi, na dodatek ma odwrotny potencjał tzn.mierząc między siwym(sygnałowym) a czarnym, na siwym jest potencjał (minus).I czy dobrze wpięty jest komp. gazu szeregowo z czarnym przewodem (masa) od sondy.Auto jeżdzi troche przymulone przy3000obr.pali ok,14l
Proszę o odpowiedż fachowców którzy przerabiali podobny temat.
Pozdrawiam Damian
mk1 2,0 lpg landi rendzo

lyssy
29-12-2006, 18:06
Landi Renzo - a która generacja? Śruba czy krokowiec? :)

Po pierwsze: jeśli śruba, to takie zachowanie jest "normalne" - masz tak wyregulowany gaz, że na wolnych jest bogato, a pod obciążeniem ubogo. Zdałoby się jeszcze sprawdzić pod obciążeniem (w czasie jazdy), ale pewnie też będzie ubogo. Choć to spalanie... Jak stare świece, kable, filtr powietrza?

Po drugie: na schematach są oznaczone jedynie kolory kabli w wiązce: masa brązowa, sygnał biały, grzałka fioletowo-żółta (+) i czarno-żółta (-), porównaj z tym co jest odcinane... O ile to, który kabel od sondy się odcina, nie ma znaczenia (sonda jest izolowana, więc tak czy inaczej nie będzie dawać sygnału), o tyle przyłożenie emulacji sondy na masę ma mały sens... :)

PS. Witamy! :beer:

damian87
29-12-2006, 19:55
Oczywiście II generacja z krokowcem
Kable świece i filtry wymienione.
Napiszłem że na lpg przy wyższych obrotach napięcie na sondzie spada do zera i tak się utrzymuje dopóki nie zjadę obrotami do 800 i tak uważam nie powinno być.
Pisząc o kolorach przewodów miałem na myśli wychodzące z sondy.
U mnie jest tak że siwy(sygnałowy) z sondy łączy się z brązowym,a czarny(z sondy)łączy się z białym który jest rozcięty i w to miejsce podpięty komp.lpg. Według mnie powinno być odwrotnie.
Pozostałe dwa przewody to grzałka i działa prawidłowo(sprawna)
Myślę o zamianie czarnego z siwym i proszę o poradę . Damian.
(tak było pewnie od początku ponad 2 lata,a zauważyłem to dopiero teraz gdy wywaliłem uszkodzoną wtyczkę od sondy a kable polutowałem i w tym miejscu robię wszystkie pomiary)

lyssy
29-12-2006, 20:28
Odcięcie sondy jest zrobione prawidłowo - odcinany jest biały przewód, czyli sygnał do kompa silnika.
Poza tym - rzuć okiem tutaj (http://www.ngk.de/Sondy_lambda.1341.0.html). Z rozpiski przewodów wynika że u Ciebie jest to podłączone prawidłowo - bo szary z sondy to jej masa, a czarny właśnie to sygnał.

Teraz druga sprawa - czy silnik krokowy w ogóle działa? Jest podłączony?

damian87
29-12-2006, 21:54
Kiedyś w jednym z postów pisało że siwy w sondzie jest sygnałowym.
Wprowadzono mnie w błąd.
Zrobiłem takie doświadczenie że w miejsce krokowca wstawiłem śrubę i wyregulowałem na oszczędną jazdę.Krokowiec podpięty (zamknięty całkowicie),odpalam silnik ,po przegazowaniu przełącza się na lpg, widzę że otwiera się prawie do połowy,podnoszę obroty do2500,w tym momencie na chwilę zamyka się całkowicie i otwiera do połowy,podnoszęobroty na3200 widzę że nieznacznie się otwiera(ponad połowę otworu),spuszczam obroty do 800 -przymyka się prawie do połowy i wtedy pojawia się napięcie na sondzie ok.0,9Vstałe (nie pulsujące)
W ten sposób widać że ruch krokowca w tym przedzile obr.800-3200jest niewielki i może dlatego przy niskich jest bogato a przy wysokich ubogo.
U gaziarza na regulacji bywam 2 razy w roku bez rezultatu dlatego postanowiłem skorzystać z pomocy kolegów z MKP .Pozdrawiam.