PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] Czy skóra w akucie to dobra rzecz?



PabloX
30-12-2006, 11:14
Mam pytanie do posiadaczy skóry w aucie:
Czy takie fotele są faktycznie komfortowe, zwłaszcza teraz w zimie?

STraits
30-12-2006, 11:40
Powiem szczerze - nie, nie jest komfortowo. Jak to mówią w lecie grzeje, w zimie są zimne - zanim podgrewanie foteli zadziała to minie troche czasu.

Daniel
30-12-2006, 12:34
Skóra zimą w aucie dobrze tylko wygląda. Sztywna i zimna. Trwałość sprawdza się w taksówkach, nie dziwne, że żółte mercedesy TAXI w większości mają skórę :) Jak szukasz wygody do rozglądaj się za welurem :bigok:

D'

barylkaq
30-12-2006, 12:56
dla mnie skóra jest super :) jak coś rozlejesz itp co nic nie wsiąka i siedzi się tak inaczej, bardziej komfortowo :)
na razie az tak zimno nie jest aby włączac podgrzewanie foteli :D Zreszta prawie w ogole z niego nie korzystam.

krzys-68
30-12-2006, 13:09
Skóra zimą w aucie dobrze tylko wygląda. Sztywna i zimna. Trwałość sprawdza się w taksówkach, nie dziwne, że żółte mercedesy TAXI w większości mają skórę :) Jak szukasz wygody do rozglądaj się za welurem :bigok:

D'te taxi mercedesy to maja wszystkie skay na tapicerkach :)) ,skóra tam nawet obok nie lezała :bigok:

KarolRS
30-12-2006, 13:16
Skóra jest ok!
Fajnie wyglada! (dla mnie beżowa skóra + xenon to 99% wyglądu auta :) )

Nie ma wcale tragedii! Zimą nie jest źle, podgrzewanie foteli działa szybko, a zregóły auto na skórze ma grzane fotele.

Latem tez nie źle, bo zregóły fotel jest wentylowany, a jak nie, to w większości aut, które mają skóre jest i klima, więc nie ma tragedii.

ALe o skóre trzeba dbać ogólnie....

Kiedyś myślałem ze skóra to bardziej "do lansu" dla prestiżu, ze nie wygodne itd, ale fajnie wygląda.

ALe jezdizłem autami na skórach i jest ok! Teraz jeżdze sporo Golfem MK3 Cabrioletem! Ma skóry i nie jest źle (nie wieje od dachu :terefere: ) skóra przyjemna w dotyku, nie jest zimno.

Latem jezdizłem bmw na skórach oraz mercedesem 124 coupe, nei ma tragedii! SKóra wcale sie tak nie nagrzewa, nawet bez klimy da się spokojnie jezdzić.

WIęc jeśli masz możliwość, bierz skóre :bigok:

Daniel
30-12-2006, 13:44
D'[/quote]te taxi mercedesy to maja wszystkie skay na tapicerkach :)) ,skóra tam nawet obok nie lezała :bigok:[/quote]

"Skay" nieźle :) Najwidoczniej mercedes kłamie, kiedyś oglądałem materiały promocyjne mercedesa i tam twierdzili że nawet siedziska robią ze skóry pochodzącej z zadków wołów czy byków by wytrzymały dłużej....

Jak dla mnie najlepsze rozwiązanie to połączenie weluru i skóry...

D'

STraits
30-12-2006, 14:03
Skóra zimą w aucie dobrze tylko wygląda. Sztywna i zimna. Trwałość sprawdza się w taksówkach, nie dziwne, że żółte mercedesy TAXI w większości mają skórę :) Jak szukasz wygody do rozglądaj się za welurem :bigok:

D'te taxi mercedesy to maja wszystkie skay na tapicerkach :)) ,skóra tam nawet obok nie lezała :bigok:

Oczywiście że jest to skóra naturalna, a nie skay. Skóre naturalną łatwo poznać - ona się marszczy i z czasem powstają takie "fałdki", czego nie robi sztuczna.

Skay to jest w mondeo praktycznie po całości, tylko elementy kontaktu z "ciałem" są ze skóry naturalnej. Nawet RECARO ma wstawki ze skóry naturalnej, a z tyłu to SKAY. Do tego stopnia że w mondeo pół zagłówka jest ze skóry naturalnej, a pół ze "sztucznej".

Jeździłem mondeo ze skórą 3 lata. Ojcu sie to podoba to niech jeździ, jak dla mnie nie jest to rewelacja. Ładnie to tylko wygląda. Tyłek się ślizga w lewo i prawo. Zanim zadziała podgrzewanie fotela to już zdążysz "wysiedzieć" ciepełko.
Kolejna sprawa - po właczeniu podgrzewania trzeba usiąść, bo inaczej nie ma kontaktu mata grzewcza-skóra. Skóra jest podszyta od dołu dodatkowym materiałem przez co jest gruba. Zdecydowanie szybciej działa podgrzewanie na welurze niż przy skórze.

tazior
30-12-2006, 14:47
Skóra zimą w aucie dobrze tylko wygląda. Sztywna i zimna. Trwałość sprawdza się w taksówkach, nie dziwne, że żółte mercedesy TAXI w większości mają skórę :) Jak szukasz wygody do rozglądaj się za welurem :bigok:

D'te taxi mercedesy to maja wszystkie skay na tapicerkach :)) ,skóra tam nawet obok nie lezała :bigok:

Oczywiście że jest to skóra naturalna, a nie skay. Skóre naturalną łatwo poznać - ona się marszczy i z czasem powstają takie "fałdki", czego nie robi sztuczna.

Skay to jest w mondeo praktycznie po całości, tylko elementy kontaktu z "ciałem" są ze skóry naturalnej. Nawet RECARO ma wstawki ze skóry naturalnej, a z tyłu to SKAY. Do tego stopnia że w mondeo pół zagłówka jest ze skóry naturalnej, a pół ze "sztucznej".

Jeździłem mondeo ze skórą 3 lata. Ojcu sie to podoba to niech jeździ, jak dla mnie nie jest to rewelacja. Ładnie to tylko wygląda. Tyłek się ślizga w lewo i prawo. Zanim zadziała podgrzewanie fotela to już zdążysz "wysiedzieć" ciepełko.
Kolejna sprawa - po właczeniu podgrzewania trzeba usiąść, bo inaczej nie ma kontaktu mata grzewcza-skóra. Skóra jest podszyta od dołu dodatkowym materiałem przez co jest gruba. Zdecydowanie szybciej działa podgrzewanie na welurze niż przy skórze.

W taxach jest skay i nie wazne czy w mercedesie czy w fordzie Krzys masz piwo :beer:

STraits
30-12-2006, 14:53
:beer: nie zauważyłem słowa taxi :) To fakt - te samochody są robione na specjalne zamówienie koncernów TAXI i faktycznie mają naciąganą derme.

Daniel
30-12-2006, 17:11
I dyskusja się toczy na konkretny temat :beer:

Różne wersje merców TAXI były, może też i z dermą. Choć jakoś nie wydaje mi się by w E klasie 270CDI (okularze) na Takse była derma na siedziskach :)

A STraits ma rację, mało jest aut w których 100% siedzenia to skóra. Przeważnie, elementy narażone na szybsze zniszczenie to skórka, reszta to derma, skaj czy jeszcze inne badziewie. Wiadomo, koszty!

Widziałem w mondeo piękne siedzenia, połączenie ciemnego weluru i skóry na bokach. Po prostu miodzio, nawet zastanawiałem się czy do swojego ich nie przełożyć ale ni jak by się miało to do reszty tapicerki i odpuściłem. Ale nie wiem czy jeszcze te fotele nie stoją na szrocie?

D'

Pablo81
30-12-2006, 21:33
Początkowo byłem zwolennikiem wyłącznie weluru (bardzo wygodny w moim MKII). Obawiałem się, że skóra latem będzie gorąca. Ale kupiłem MKIII z klimatyzowanymi siedzonkami i jest rewelacyjnie. W zimę trzeba chwilę poczekać aż podgrzewanie zacznie działać, ale nie ma tragedii. Troszkę przeszkadza ślizganie się po siedzieniu podczas dynamicznej jazdy, ale poza tym jest baardzo fajnie.

ugni
31-12-2006, 02:45
skóra w mondku jest moim zdaniem kiepska.Jakaś sztuczna.Mam wrażenie że za 3 lata to sie przetrze a przynajmniej bedzie nosić slady zużycia.

Ja mam kubły to jeszcze pupa jakoś sie trzyma w siedzeniu.Ale tylna kanapa to porażka jezdzi sie z lewa do prawa.Powinno być połaczenie skóry z welurem aby była jakaś przyczepność.

A i naprawa maty grzewczej w siedzeniu ze skórą to wydatek żędu 1200zł.A maty lubią sie przepalać :satan:

szyderca
31-12-2006, 12:19
skóra w mondku jest moim zdaniem kiepska.Jakaś sztuczna.Mam wrażenie że za 3 lata to sie przetrze a przynajmniej bedzie nosić slady zużycia.

Ja mam kubły to jeszcze pupa jakoś sie trzyma w siedzeniu.Ale tylna kanapa to porażka jezdzi sie z lewa do prawa.Powinno być połaczenie skóry z welurem aby była jakaś przyczepność.

A i naprawa maty grzewczej w siedzeniu ze skórą to wydatek żędu 1200zł.A maty lubią sie przepalać :satan: kiepska skóra? moje mondeo jest z 1997 roku i zobacz jak wygląda http://www.polskajazda.pl/index.php?a=cars&idpojazd=4995&opcja=detail dla mnie skóra to fajna rzecz, zależy co kto lubi :)

tazior
31-12-2006, 12:21
skóra w mondku jest moim zdaniem kiepska.Jakaś sztuczna.Mam wrażenie że za 3 lata to sie przetrze a przynajmniej bedzie nosić slady zużycia.

Ja mam kubły to jeszcze pupa jakoś sie trzyma w siedzeniu.Ale tylna kanapa to porażka jezdzi sie z lewa do prawa.Powinno być połaczenie skóry z welurem aby była jakaś przyczepność.

A i naprawa maty grzewczej w siedzeniu ze skórą to wydatek żędu 1200zł.A maty lubią sie przepalać :satan: kiepska skóra? moje mondeo jest z 1997 roku i zobacz jak wygląda http://www.polskajazda.pl/index.php?a=cars&idpojazd=4995&opcja=detail dla mnie skóra to fajna rzecz, zależy co kto lubi :)

sliczna skora :) Mam taka na sprzedaz do kombi :satan:

ugni
31-12-2006, 12:50
kiepska skóra? moje mondeo jest z 1997 roku i zobacz jak wygląda http://www.polskajazda.pl/index.php?a=cars&idpojazd=4995&opcja=detail dla mnie skóra to fajna rzecz, zależy co kto lubi :)

No własnie w MKII jest zupełnie inna taka wydaje sie mieksza i przypomina skóre.W MKIII jest taka naciągnieta-żadnych fałdek,takie sztuczydło :)

szyderca
31-12-2006, 12:53
kiepska skóra? moje mondeo jest z 1997 roku i zobacz jak wygląda http://www.polskajazda.pl/index.php?a=cars&idpojazd=4995&opcja=detail dla mnie skóra to fajna rzecz, zależy co kto lubi :)

No własnie w MKII jest zupełnie inna taka wydaje sie mieksza i przypomina skóre.W MKIII jest taka naciągnieta-żadnych fałdek,takie sztuczydło :)[/quote] przepraszam, nie doczytalem ze to mowa o mk III :pad:

KarolRS
31-12-2006, 13:51
w mercedesie jest raczej dobra skora, do wyboru do koloru i gatunki też, do CL'a o ile się nie myle skóra wymaga dopłaty od 15tys do 62tys zł :zaklopotanie:

tazior
31-12-2006, 13:52
ale nie w taxi :satan:

altoot
02-01-2007, 22:06
ale nie w taxi :satan:

Jak nie, to skóra z węża strazackiego :los:

Truszek
02-01-2007, 23:41
ale nie w taxi :satan:

Jak nie, to skóra z węża strazackiego :los:

Gadasz :) to skóra z pyty kangura :los:

gilotyna
02-01-2007, 23:45
ale nie w taxi :satan:

Jak nie, to skóra z węża strazackiego :los:

Gadasz :) to skóra z pyty kangura :los:

A znajde takie cóś na allegro?? :) Taksiówke see strzele

david
03-01-2007, 00:00
W lato to nie najlepszy pomysł, chyba, że klima na maxa ustawiona. Wiem po sobie. A zimą? Nie mam pojęcia. Jeszcze nie przetestowałem bo nie ma mrozów. Jeśli skórka jest mięciutka (a w MkI taka nie jest) i wentylowana to OK. Ale twarda jest dobra, jak ktoś się "bawi" w smarach! Z czystością niema problemów.

jey-p
03-01-2007, 00:15
wyglada kozacko ale praktyczne to to nie jest wogole lepiej welur