PDA

Zobacz pełną wersję : Trochę o antenach do auta



Longjohn
30-12-2006, 23:25
Antena w aucie zawsze będzie problemem,szczególnie na frekwencji 28 Mhz
czyli falach ogólnie mówiąc krótkich.Jezeli moge trzy grosze wtracić jako
stary i nieaktywny juz krótkofalowiec (SP1XNS)
Dziury w dachu nie polecam-kazdego serce boli,a zreszta myślimy o odsprzedaży auta kiedys tam. pomysł mój dotyczy wyłącznie posiadaczy
kombi.W aucie tym wykorzystujemy relingi i w środku montujemy poprzeczkę.
(można ja wykorzystać z druga do przewożenia nart,rowerów itp)
na srodku poprzeczki mocujemy antenę i to polecam niestety antenę długą
tj min 5/8 lambda.Aby uporać się z masą ,czyli przeciwwaga anteny proponuję pod podstawką montażową krążek o średnicy 250mm z nierdzewnej blachy o gruboąci 0.5mm.Antena 5/8 Lambda nieskrócona
miałaby około 6m.Dlatego niezbędna jest cewka skrócajaca od spodu i takie
rozwiazanie jest stosowane,a długośc takiej anteny to 160 cm.
Kabel zasilający (najczęściej RG 58) należy maksymalnie skrócić (straty)
Antene koniecznie nalezy stroic SWR-metrem (regulując długość bata)
Niestety anteny 1/2 skracane dwoma cewkami mają tak mały zysk ,że
czułośc odbiornika nie będzie w stanie skompensowac niskiego napięcia sygnału.
Odnośnie mocowania na magnes ,to widziałem jedno dobre z neodymowym magnesem.Niemniej porysowanie lakieru i tak jest możliwe.

kraVco
31-12-2006, 02:30
jeśli chodzi o anteny na magnesie to niema lepszej od ML-145 :metal bynajmniej ja o innej nie słyszałem :niewiem:

ujemny
31-12-2006, 22:59
Jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaanku! Jak milo Cie widziec... :bigok:

Marq
31-12-2006, 23:49
... Dziury w dachu nie polecam-kazdego serce boli,a zreszta myślimy o odsprzedaży auta kiedys tam...

Hmm, no niby prawda, że serce boli. Ale z drugiej strony jakby na to spojrzeć, to i tak są już dziury, bo antenę do zwykłego radia też producent na dachu umieszcza, więc i dziurę musiał zrobić. :) Ale do rzeczy. Fakt, serce boli to raz, a dwa, że kiedyś auto będziemy chcieli sprzedać. Ale czy z dziurą się nie sprzeda? Zwłaszcza, że dziura nie jest pustą dziurą, tylko odpowiednio przygotowanym trzymakiem do anteny. jeśli jest to dobrze zrobione, to raczej jest to atrybut na korzyść przy sprzedaży auta, no bo jakby nie patrzeć, auto jest przygotowane pod obecność CB-radia. Czyż nie? Mi się zatem wydaje że wypada to raczej na plus. :)

krzys-68
01-01-2007, 19:06
Antena w aucie zawsze będzie problemem,szczególnie na frekwencji 28 Mhz
czyli falach ogólnie mówiąc krótkich.Jezeli moge trzy grosze wtracić jako
stary i nieaktywny juz krótkofalowiec (SP1XNS)
Dziury w dachu nie polecam-kazdego serce boli,a zreszta myślimy o odsprzedaży auta kiedys tam. pomysł mój dotyczy wyłącznie posiadaczy
kombi.W aucie tym wykorzystujemy relingi i w środku montujemy poprzeczkę.
(można ja wykorzystać z druga do przewożenia nart,rowerów itp)
na srodku poprzeczki mocujemy antenę i to polecam niestety antenę długą
tj min 5/8 lambda.Aby uporać się z masą ,czyli przeciwwaga anteny proponuję pod podstawką montażową krążek o średnicy 250mm z nierdzewnej blachy o gruboąci 0.5mm.Antena 5/8 Lambda nieskrócona
miałaby około 6m.Dlatego niezbędna jest cewka skrócajaca od spodu i takie
rozwiazanie jest stosowane,a długośc takiej anteny to 160 cm.
Kabel zasilający (najczęściej RG 58) należy maksymalnie skrócić (straty)
Antene koniecznie nalezy stroic SWR-metrem (regulując długość bata)
Niestety anteny 1/2 skracane dwoma cewkami mają tak mały zysk ,że
czułośc odbiornika nie będzie w stanie skompensowac niskiego napięcia sygnału.
Odnośnie mocowania na magnes ,to widziałem jedno dobre z neodymowym magnesem.Niemniej porysowanie lakieru i tak jest możliwe.
jak zawsze merytorycznie :bigok:

ubidigi
01-01-2007, 20:20
Antena w aucie zawsze będzie problemem,szczególnie na frekwencji 28 Mhz
czyli falach ogólnie mówiąc krótkich.Jezeli moge trzy grosze wtracić jako
stary i nieaktywny juz krótkofalowiec (SP1XNS)
Jako aktywny krótkofalowiec oraz użytkownik CB, potwierdzam antena na aucie zawsze jest problemem. Jednak merytorycznie "frekwencja" 28 MHz to już 10 m pasma amatorskiego. CB to 27 MHz czyli 11 m. Metr różnicy długości fali.

Dziury w dachu nie polecam-kazdego serce boli,a zreszta myślimy o odsprzedaży auta kiedys tam. pomysł mój dotyczy wyłącznie posiadaczy kombi .W aucie tym wykorzystujemy relingi i w środku montujemy poprzeczkę. (można ja wykorzystać z druga do przewożenia nart,rowerów itp) na srodku poprzeczki mocujemy antenę i to polecam niestety antenę długą tj min 5/8 lambda.Aby uporać się z masą ,czyli przeciwwaga anteny proponuję pod podstawką montażową krążek o średnicy 250mm z nierdzewnej blachy o gruboąci 0.5mm.Antena 5/8 Lambda nieskrócona miałaby około 6m. Dlatego niezbędna jest cewka skrócajaca od spodu i takie rozwiazanie jest stosowane,a długośc takiej anteny to 160 cm.
Nie zdecydowałbym się na Twoje rozwiązanie ze względów estetycznych. Jazda z 25-cio centymetrowym talerzem na dachu, moim zdaniem trochę obciach. Na pewno rozwiązanie będzie miało aspekt odstraszajacy potencjalnych złodziei. :banan:
A tak na poważnie: dodatkowa belka między relingami: szumy, dodatkowy opór powietrza itp., konieczność wyprowadzenia kabla na zewnątrz, aż kusi aby jaki czubek go dla zabawy obciął, no i większa podatność kabla i złącz na korozję oraz nie zbyt dobre dla uszczelek i kabla wyprowadzenie na zewnątrz. Jeśli mowa o kombi, to już lepsze jest zamocowanie uchytu na górnej części klapy bagażnika. Choć potecjalne ognisko korozji- też ma minusy. Dodatkowa dobrze wykonana dziurka - choć boli - to jednak najlepsze rozwiązanie, tym bardziej, że później przy odsprzedaży auta przecież nie jest pusta - albo zostawiamy mocowanie albo można zamontować antenę na GSM, która już tak nie "szkaradzi". (jeśli przyznanie się do używania CB w aucie mogło być dla kogokolwiek ujmą)

Kabel zasilający (najczęściej RG 58) należy maksymalnie skrócić (straty)
Jak wiesz przy tych częstotliwościach metr w tą, czy w tamtą aspekt pomijalny. RG 58 średnio ma tłumienie na 100 m od 5,8 do 8 dB przy częstotliwości 27MHz. (8-12 dB przy 50 MHz) A przypomne, że w naszych autkach w 99,99 % przypadków w aucie mamy maks. 4 m kabla.
Większe spustoszenie i straty robi antena z wysokim SWR oraz żle wykonane wtyczki i inne połączenia.

Co do części wypowiedzi dotyczączej własności fizycznych anten - wielu kolegom wiele wyjaśnia - przyłączam się.
Vy 73
PS. Wszystkim użytkownikom Mondków jest znany dobry i skuteczny sposób montowania w naszych mondkach anten CB - w miejscu radiowej. Jest o tym cały artykuł (http://www.mondeoklubpolska.org/modules.php?name=News&file=article&sid=83&mode=&order=0&thold=0). Wszystkim tym których boli serce od wiercenia, gorąco polecam artykuł Werca - bo jest to najskuteczniejsza i moim zdaniem najlepsza alternatywa dla dodatkowych dziur w dachu.

krzys-68
02-01-2007, 22:16
Prawda jest taka ze każda antena powoduje zwiekszenie halasu,aerodynamiki i akustyki nie oszukamy.
jedyne wyjscie to oddalenie zródla dżwieków od naszych uszu,czyli przeniesienie go jak najdalej na koniec pojazdu.
To jednak "klóci"sie zasadami dobrego odbicia fali i odbioru anteny.Niestety pozostaje wybrać kompromis :metal

radiosystem
07-01-2007, 09:21
na srodku poprzeczki mocujemy antenę i to polecam niestety antenę długą
tj min 5/8 lambda.Aby uporać się z masą ,czyli przeciwwaga anteny proponuję pod podstawką montażową krążek o średnicy 250mm z nierdzewnej blachy o gruboąci 0.5mm.Antena 5/8 Lambda nieskrócona
miałaby około 6m.Dlatego niezbędna jest cewka skrócajaca od spodu i takie
rozwiazanie jest stosowane,a długośc takiej anteny to 160 cm.


Czytając to przyznam ,że włos na głowie staje. Ty jako (SP1XNS) piszesz ,że antena 160cm. to innaczej skrócona antena 5/8 lambda ?. Pozwolę sobie przypomnieć podstawy fizyki. Długość elektryczna i apertura anteny liczy się w antenach prostych-pionowych od podłoża (masy) do czubka elementu promieniującego. Antena o długości 160cm. to około 0,15 lambda. A więc skuteczność energetyczna takiej anteny to (na oko - nie chce mi się przeliczać) ZYSK UJEMNY straty około 18 do 24 dBd.

Wszystkim użytkownikom CB radia proponuję instalować anteny jak najdłuższe (fizycznie) i nie przejmować się opisem na opakowaniu co do warunków technicznych. W 2006 roku widziałem antenę wyprodukowaną przez Makaroniarza rękoma Chińczyka , która była zrobiona z promiennika na pasmo 460MHz z cewką dopasowującą do 27MHz o długści około 42cm. i warunkach technicznych (opisanych na opakowaniu) + 8 dB (plus 8 dB). Jeżeli ktoś cokolwiek wyznaje się na teorii anten to widać odrazu ,że podane parametry są delikatnie pisząc Fikcyjne. 1. +8 - fikcja , 2. dB - fikcja (porównanie musi być do dBd lub dBi ). Poprostu ta antena nawet na wagę jest wielką pomyłką . Cena tej anteny dla CB-stów ze wschodu była 23zł. Szła jak "woda" , brali ją przedewszystkim dla ceny i oczywiście parametrów (+8 dB).

Ta przeciwwaga anteny to chyba nieporozumienie.

Dla wszystkich znających temat 73`

PS. Ubidigi popieram Ciebie w 100%

radiosystem
07-01-2007, 09:24
na srodku poprzeczki mocujemy antenę i to polecam niestety antenę długą
tj min 5/8 lambda.Aby uporać się z masą ,czyli przeciwwaga anteny proponuję pod podstawką montażową krążek o średnicy 250mm z nierdzewnej blachy o gruboąci 0.5mm.Antena 5/8 Lambda nieskrócona
miałaby około 6m.Dlatego niezbędna jest cewka skrócajaca od spodu i takie
rozwiazanie jest stosowane,a długośc takiej anteny to 160 cm.


Czytając to przyznam ,że włos na głowie staje. Ty jako (SP1XNS) piszesz ,że antena 160cm. to innaczej skrócona antena 5/8 lambda ?. Pozwolę sobie przypomnieć podstawy fizyki. Długość elektryczna i apertura anteny liczy się w antenach prostych-pionowych od podłoża (masy) do czubka elementu promieniującego. Antena o długości 160cm. to około 0,15 lambda. A więc skuteczność energetyczna takiej anteny to (na oko - nie chce mi się przeliczać) ZYSK UJEMNY straty około 18 do 24 dBd.

Wszystkim użytkownikom CB radia proponuję instalować anteny jak najdłuższe (fizycznie) i nie przejmować się opisem na opakowaniu co do warunków technicznych. W 2006 roku widziałem antenę wyprodukowaną przez Makaroniarza rękoma Chińczyka , która była zrobiona z promiennika na pasmo 460MHz z cewką dopasowującą do 27MHz o długści około 42cm. i warunkach technicznych (opisanych na opakowaniu) + 8 dB (plus 8 dB). Jeżeli ktoś cokolwiek wyznaje się na teorii anten to widać odrazu ,że podane parametry są delikatnie pisząc Fikcyjne. 1. +8 - fikcja , 2. dB - fikcja (porównanie musi być do dBd lub dBi ). Poprostu ta antena nawet na wagę jest wielką pomyłką . Cena tej anteny dla CB-stów ze wschodu była 23zł. Szła jak "woda" , brali ją przedewszystkim dla ceny i oczywiście parametrów (+8 dB).

Ta przeciwwaga anteny to chyba nieporozumienie.

Dla wszystkich znających temat 73`

PS. Ubidigi popieram Ciebie w 100%

lucky4u
10-03-2007, 22:40
Witam. Widzę że temat ma się anten, co myślicie o takim zestawie TTi TCB 770 + antena President Alaska 6dB. I tu pytanko. Cóż oznaczają te dB? widziałem też jakąś Presidenta która miała 3dB. Która lepsza, którą warto wybrac? Dodam tylko że chcę założyć na stałe w MK III kombi i prawdopodobnie na klapie bagażnika.Jaki uchwyt byłby do tego odpowiedni? Dzięki za wszelkie sugestje.

welshman2
11-03-2007, 09:20
Witam. Widzę że temat ma się anten, co myślicie o takim zestawie TTi TCB 770 + antena President Alaska 6dB. I tu pytanko. Cóż oznaczają te dB? widziałem też jakąś Presidenta która miała 3dB. Która lepsza, którą warto wybrac? Dodam tylko że chcę założyć na stałe w MK III kombi i prawdopodobnie na klapie bagażnika.Jaki uchwyt byłby do tego odpowiedni? Dzięki za wszelkie sugestje.
Ilość dB to zysk jaki ma antena, im większa ilość dB tym wiekszy zysk - antena jest wtedy bardziej czuła i tym samym ma większy zasięg. Polecam ze spokojnym sumieniem Presidenta New Alaska. Mam zamontowaną u siebie w kombi :madrala:

http://welshman2.w.interia.pl/art1%20(17).jpg

marcin_s18
11-03-2007, 11:48
Witam. Widzę że temat ma się anten, co myślicie o takim zestawie TTi TCB 770 + antena President Alaska 6dB. I tu pytanko. Cóż oznaczają te dB? widziałem też jakąś Presidenta która miała 3dB. Która lepsza, którą warto wybrac? Dodam tylko że chcę założyć na stałe w MK III kombi i prawdopodobnie na klapie bagażnika.Jaki uchwyt byłby do tego odpowiedni? Dzięki za wszelkie sugestje.
Ilość dB to zysk jaki ma antena, im większa ilość dB tym wiekszy zysk - antena jest wtedy bardziej czuła i tym samym ma większy zasięg. Polecam ze spokojnym sumieniem Presidenta New Alaska. Mam zamontowaną u siebie w kombi :madrala:

http://welshman2.w.interia.pl/art1%20(17).jpg

Ja też mam :satan: i Bodzio też ma :satan:

Łukasz :beer:

welshman2
11-03-2007, 11:51
No ba Marcin! To super antenki!! :) :beer: :metal :metal :fan:

lucky4u
11-03-2007, 20:57
Wielkie dzięki, w takim wypadku prawdopodobnie zdecyduję się na tą antenkę :banan:
A jeszcze dodatkowe pytanko, jaki zasięg można na niej uzyskać?

art110377
12-03-2007, 00:30
Mazury pozdrawiają Sir Longjohn'a. Gdzie się Pan ukrywał Panie Janku?
:fan:

welshman2
12-03-2007, 07:44
Wielkie dzięki, w takim wypadku prawdopodobnie zdecyduję się na tą antenkę :banan:
A jeszcze dodatkowe pytanko, jaki zasięg można na niej uzyskać?
No róznie mówią ale generalnie od 15 do 25km. Ja ze spokojem 15 ściągam :satan:

lucky4u
12-03-2007, 18:11
no to super. wcześniej miałem "floride" teraz jeździ u ojca w mondku ale ona szału nie robi 4-5km to max. jeszcze raz dzięki za podpowiedzi.