PDA

Zobacz pełną wersję : czy brać 2.5 v6



leser
01-02-2017, 13:39
witam .
jestem nowy na forum . chciałem sie zapytać czy warto brć silnik 2.5 v6 .
na co zwrócić uwagę przy kupnie . co najczęściej pada w tych silnikach . jakie wady .
niestety boje sie troche tego silnika . do tej mam focusa 2.0 ale chce coś większego i z większym komfortem . prosze o pomoc w tym temacie .
czy może lepiej 2.0 pb ?

Linarr
01-02-2017, 15:01
najlepiej to szukać st :car: ale 2,5 też się nada :) podstawowa sprawa czy nie cyka jak dociśniesz gazu (uszczelki głowic prędzej czy później padają) druga sprawa to czy po odpaleniu na zimno nie hałasuje rozrząd (napinacze łańcucha ewentualnie jakiś popychacz) no i czy ma siłę jechać powyżej 4k rpm. Jak nie to najczęściej tranzystor w imrc do wymiany (groszowe sprawy)

---------- Post added at 15:01 ---------- Previous post was at 15:00 ----------

jeszcze jest kwestia panewek :hehe: jak ludzie jeżdżą na dziadowskim oleju i pałują to może się przekręcić ... najlepiej lać 5w40 albo jak często zamykasz obrotomierz to 5w50. No i pilnować stanu oleju

fifek
02-02-2017, 20:59
Zależy czego wymagasz od auta. Ja np. Zakochałem się w V-ce chciałem i kupiłem. Jakiś diametralnych różnic nie ma pomiędzy 2.5 a2.0. Jeden i drugi duratec na łańcuchu. Ale przy V-ce musisz się liczyć z większymi kosztami utrzymania. Popularne uszczelki pod głowicą lubią paść, a tu zamiast jednej masz dwie, już sporo większy koszt a jeszcze gorzej dobrego mechanika na to znaleźć. Ma kilka mankamentów, to co kolega napisał imrc itd. Ale dla wielbicieli to nie problem bo to wszystko robią żeby się cieszyć jazdą :) miałem Focusa 2,0 i powiem Ci, że nie poczujesz jakiejś dużej różnicy w osiągach, ale to tylko pozory. Ten silnik to szatan jak go wyczujesz i nauczysz się wykorzystywać jego moc :) trzeba uważać też na zamienniki np pompy paliwa, silnika krokowego. O tym się przekonałem na własnej skórze, trzeba brać oryginały, które do najtańszych w porównaniu do focusa 2.0 nie należą. Duży plus to to forum na którym znajdziesz wszystkie typowe bolączki oraz rozwiązania jak sobie z nimi poradzić. Większość nawet ze zdjęciami. Jak coś to pracuje w zyrardowie, chcesz to podjedz popatrzysz sobie, przewioze Cię ;)

damian1903
02-02-2017, 21:43
Jakiś diametralnych różnic nie ma pomiędzy 2.5 a2.0
przecież to całkiem inny silnik innej budowy jak dla mnie 4 cylindry a 6 to diametralna różnica,głowice x2,wałki x2 itp.

Qornell
02-02-2017, 22:06
Jakiś diametralnych różnic nie ma pomiędzy 2.5 a2.0
przecież to całkiem inny silnik innej budowy jak dla mnie 4 cylindry a 6 to diametralna różnica,głowice x2,wałki x2 itp.
Koledze fifek chyba chodziło o osiągi ale niech mnie poprawi jak się mylę.

A. wracając do tematu nie moje zdanie NIE BRAĆ, mówię to mimo że od 10 lat jeżdżę Mondeowskimi Vałkami :) Jak już chcesz Vałkę to bierz ST poczujesz różnice. tak jak kolega fifek pisał nie ma większej różnicy w mocy między 2.0 a 2.5 bo te 170ps w Vałce to tylko na papierze a 3.0 ma 80 koni więcej od 2.0 to różnica jest ogromna no i jak trafisz z fajnie zrobionym wydechem mmmmm :) A koszty utrzymania 3.0 tańsze czasami niż 2.5 o dziwo, sam się o tym ostatnio przekonałem kupując kable WN że do 2.5 były droższe i gorzej dostępne niż do 3.0 o_O. Reasumując nie wybieraj droższego w utrzymaniu "2.0" wybierze 3 litrową MOC! 😀

Gesendet von meinem LG V10 mit Tapatalk

drt_c
02-02-2017, 22:38
Nieskromnie powiew, że Kornel ma świętą rację 😆

fifek
02-02-2017, 23:49
Koledze fifek chyba chodziło o osiągi ale niech mnie poprawi


Nie poprawiam :) jak się przesiadłem z Focusa 2.0 to miałem wrażenie, że bym to Mondeo objechał Focusem. ALE jak się spojrzy na licznik to się okazuje, że nie jest z nim tak źle :) bardzo zgubne jest to, że nie czuć w nim prędkości. Tym bardziej jak mam skrzynie 6 biegową.
Tez zauważyłem ta na że części od 3.0 są tańsze. Nawet ten głupi silnik krokowy. Tylko znaleźć 3.0 w dobrym stanie jest duuużo trudniej niż 2.5. Ja szukałem nawet 3.0 no ale nie było nic wartego kupienia i stanęło na 2.5 kupionym 40 km od domu na fakture vat od firmy i na firme. Zakupu nie żałuję. Fajnie mruczy, fajnie płynie na szóstce po autostradzie i to mi wystarcza :) na pewno komfort jazdy duzo lepszy w porównaniu do Focusa 2.0. Jak bym zmieniał to bym brał znowu to co akurat będzie w fajnym stanie. Zawsze można założyć górę od st220 i dodać trochę tej mocy. Jeździłem Linnarr'a mk2 po takim zabiegu i fajnie mu to szło :) sam się nad tym teraz zastanawiam.
A co do różnic chodziło mi też o to, że ogólnie auta się zachowują podobnie, mają częściowo podobne ceny części, nie lubią zamienników, są na łańcuchu. Trochę je łączy oprócz tej samej budy :)
A no i kolega pytał o 2.0 vs 2.5 dlatego jestem za 2.5 :)
Jak bierze pod uwagę 3.0 to co innego.
Może podsumuję tak: 2.0 < 2.5 < 3.0 :D o!

Linarr
03-02-2017, 07:28
trochę pomieszałeś ;) ja miałem blok z 3,0 a głowice z 2,5

fifek
03-02-2017, 07:48
Oho, sorki :) wydawało mi się, że na odwrót. Bo w mk3 z tego co czytałem jest możliwe zalozenie góry od st220 mk2 i mnie to zmyliło ;)