Dudnienie(ciśnienie) w aucie po opuszczeniu tylnej szyby w kombi

[Mifumi]

Witam

Problem specyficzny, gdy otwieram(opuszczam) tylną szybę boczną obojętnie z której strony, od 1/4 otwarcia powyżej 50km/h zaczyna wytwarzać się (pod?)ciśnienie we wnętrzu, wraz z prędkością lub zwiększaniu otwarcia szyby jest coraz gorzej.

Dudni tak, że nie można wytrzymać, w uszach jakby chciało bębenki wysadzić na zewnątrz...
Otwarcie obu szyb wzmaga efekt, gdy otworzę szybę z przodu to problem znika, ale to żadne rozwiązanie :zakrecony:

Ktoś się spotkał z tym kiedyś?
Mondeo MK III(ST 220) Kombi 2002r

Auto mam od półtorej roku ale dopiero teraz zupełnie przypadkiem to zauważyłem(przejazd przez tunel o 2 w nocy ^^) bo z tyłu nikogo nie wożę, a jak jest gorąco to po prostu klima :hmm:

[Jendrekmak]

standard i nic z tym nie zrobisz. możesz jedynie to zmniejszyć jak otwierasz np. lewy tył o uchyl odrobinę prawy przód (po przekątnej) - powinno być lepiej

[SteelRat]

Prawa fizyki są niestety nieubłagane ;) W Mk2 tez mi się tak potrafiło, aż pięknie roleta tłukła ;)
Nadmiar powietrza w aucie i musi jakoś uciekać, więc tylko "na przestrzał" pomaga, aczkolwiek się robi wielce głośno.
Nie wiem, jak owiewki na to wpływają, bo nie mam, ale wciąż chcę założyć - plastikowe, do kombi, z firmy HEKO.

[drt_c]

Ja ostatnio zanabyłem takowe owiewki, ale mnie akurat sprowokowały do tego wiecznie uwalone boczne szyby w czasie jazdy w deszczowych warunkach, więc jak na mój problem trochę to pomogło, to niestety na problem kol.Mifumi nie da to nic:zakrecony:

[SteelRat]

A tak, zapomniałem dodać, że uchyla się tylko trochę wtedy okna, żeby przewiew był, bez świstania z powodu malutkiej szpary ;)

[Mifumi]

Czyli pozostaje z tym żyć, przyroda ;)
Tak nawiasem mówiąc nie spodziewałem się, że może dochodzić do czegoś takiego, że aż uszy wysadza...