PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] Klimatyzacja nie włącza się gdy gorąco



Kordecki
29-06-2017, 08:10
Witam. Problem dot. MK3 3.0 i nie zawsze załączającej się klimatyzacji. Ogólnie układ jest szczelny, świeżo nabity itd. i jak działa to chodzi bez zastrzeżeń. Problem dot. sytuacji kiedy stoję np. w korku w upale, albo na postoju i panuje wysoka temp. na zew. Wówczas próbując włączyć klimę i buha tylko ciepłe powietrze, a i nie słychać charakterystycznego cyknięcia. Dopiero kiedy auto się ostudzi i temp. w komorze silnika opadnie klima się już normalnie załączy. Problem nie dotyczy np. sytuacji kiedy jadę autem trasę i jest pęd powietrza - to wówczas pomimo upału panującego na zew. klima normalnie się załącza. Na marginesie dodam że wysokie temp. zewnętrzne rzutują też na przekłamywanie wskazań czujnika temp. zew. który jak wiadomo w mk3 ulokowany jest nisko, ale nieszczęśliwie niedaleko komory silnika i jak nie ma pędu powietrza, to pokazuje zawyżone wartości rzędu nawet blisko 40 stopni podczas gdy w upale jest realnie powiedzmy 28 st. Nie wiem czy ten czujnik może mieć coś wspólnego z załączaniem się klimatyzacji (ale dla pewności go wymieniłem i nowy podaje identyczne zawyżone wskazania w opisanych warunkach -czyli korek, postój itp.). Co zatem może być przyczyną takiego zachowania się klimatyzacji i czy kwestia zawyżonych wskazań czujnika temp. zew. jest wam też znana ? Fachman od klimy odsyła do elektryka itd. Z góry dzięki za sugestie

Kotot
29-06-2017, 09:35
Sytuacja z czujnikiem to norma. Tak samo zachowałby się zwyczajny termometr - przewiew poskutkuje odczytem niższej temperatury. Ale najpewniej to nie tu jest problem.

Nie ma odgłosu cyknięcia, bo nie załącza się sprzęgło elektromagnetyczne na sprężarce, więc i z chłodzenia nici. Czy fachman od klimy wymontował napęd kompresora i ocenił jego działanie?

CzarekJ
29-06-2017, 10:22
Problem dot. sytuacji kiedy stoję np. w korku w upale, albo na postoju i panuje wysoka temp. na zew. Wówczas próbując włączyć klimę i buha tylko ciepłe powietrze, a i nie słychać charakterystycznego cyknięcia. Dopiero kiedy auto się ostudzi i temp. w komorze silnika opadnie klima się już normalnie załączy. Problem nie dotyczy np. sytuacji kiedy jadę autem trasę i jest pęd powietrza - to wówczas pomimo upału panującego na zew. klima normalnie się załącza

Nie ma odgłosu cyknięcia, bo nie załącza się sprzęgło elektromagnetyczne na sprężarce, więc i z chłodzenia nici. Czy fachman od klimy wymontował napęd kompresora i ocenił jego działanie?

Ogólnie układ jest szczelny, świeżo nabity itd
"Poleciałem" cytatami i dlaczego.

Jeżeli był prawidłowo przeprowadzony przegląd klimatyzacji - powinna działać.
Prawidłowo czyli - odessanie czynnika,sprawdzenie szczelności i napełnienie układu olejem i czynnikiem.
Następnie uruchomienie instalacji.

W tym wypadku nie działa bo albo kolega podał niepełną prawdę,albo "klimatolog" był słaby.
Klimatyzacja powinna działać w ten sposób:

Włączenie za pomocą przycisku na panelu i natychmiast słychać i czuć po pracy silnika załączenie się sprężarki,a po max 10-15s start wentylatora chłodnicy.(nawet przy zimnym silniku).

Jeżeli tak nie jest to do "klimatologa" z poważnym sprzętem (ci tylko z butlami to tylko "uzupełniacze" czynnika)

Nie ma czegoś takiego jak "działa jak auto w ruchu" - ma działać i na postoju - w ruchu wentylator nie startuje,lub startuje ale rzadziej - pęd powietrza zwłaszcza przy wysokich prędkościach wystarcza na schłodzenie sprężonego czynnika w chłodnicy.

Tak więc jedno pytanie do kolegi Kordecki:


Przegląd klimatyzacji robiłeś aktualnie czy rok-dwa a może więcej lat temu?
To ze np. naciskając na zawór klimy coś tam syknie - wcale nie oznacza że czynnik jest i jest szczelnie.
Sprężarka,wentylator startuje? (na postoju po uruchomieniu nawet zimnego silnika)?

Kordecki
29-06-2017, 11:00
Przegląd robiony 2 tygodnie temu. Szpecem to ja nie jestem nie jestem żeby go oceniać, robiłem wcześniej kilka aut u niego, a działalność prowadzi od kilku dobrych lat, ma trochę sprzętu, zwracał mi np. uwagę na trochę jego zdaniem zbyt wysokie wartości ciśnienia przed załączeniem się drugiego biegu wentylatora (coś pod 20 barów). Układ szczelny. A wracając do meritum - na postoju, na zimnym "cyka" prawidłowo i klimatyzacja działa bez zarzutu. Problem dot. sytuacji mocno dogrzanej komory silnika i wówczas sprężarka jak rozumiem nie chce wystartować (skoro nie ma cyknięcia). Nawiasem mówiąc nawet w upale, nawet na postoju - ALE o ile klimę włączę ZANIM się zdąży silnik dobrze nagrzać to ona już się później nie rozłączy i pomimo wysokich wskazywanych wartości temp. zew. pracować będzie prawidłowo. Sytuacja dot. konkretnie sytuacji jak chcę włączyć klimę po jakimś czasie na postoju, czy w korku kiedy silnik już zdążył dobrze się dogrzać. Ot zagwozdka.. A odpowiadając dalej - fachman nie wymontowywał kompresora/nie oceniał do tej pory jego działania. Na razie sugerował jakąś cewkę (na sprężarce jak rozumiem).

Netoper
29-06-2017, 11:15
Na razie sugerował jakąś cewkę (na sprężarce jak rozumiem).
Z opisu to stawiałbym że albo za dużo czynnika i jak ciepło pod maską to czujnik wysokiego rozłącza sprężarkę, albo sławetna podkładka pod sprzęgiełkiem.
Zacząłbym od sprawdzenia szczeliny sprzęgiełka i ewentualnego "pocienienia" podkładki.

---------- Post added at 11:15 ---------- Previous post was at 11:15 ----------

No i zdjęcie grila i opłukanie z zewnątrz skraplacza.

CzarekJ
30-06-2017, 10:33
Ot zagwozdka.
No teraz opis 100%:up: :skromny: i faktycznie "zagwozdka".
I chyba nic więcej dodać do postu powyżej.

Kordecki
12-07-2017, 21:50
c.d. tematu. Diagnoza opisanego problemu to jednak padnięta cewka sprężarki - konieczna wymiana. I teraz pytanie o potwierdzenie skomplikowania operacji. Klimatolog wycenił mi to na suma sumarum bagatela 500 :/ bo demontaż sprężarki 150, montaż z powrotem 150, nabicie ponowne czynnika stówka no i sama cewka pewno coś koło stówki. I zastanawiam się czy to normalne koszta.. ? Ktoś robił to samemu ? Trzeba faktycznie wyciągać sprężarkę i spuszczać czynnik by znów go uzupełniać (który ostatnio napełniałem zresztą..) A czy nabyć takową cewkę można po numerach VIN może (gdyż klimatolog stwierdził że dopiero po wyjęciu sprężarki będzie najpewniej). Dzięki za ewentualne podpowiedzi. Dodam tylko że dostęp do sprężarki jest o tyle, że nie trzeba opuszczać sanek zawieszenia itp. co początkowo obstawiał fachman jak usłyszał że to silnik V-ka.

RadkoR
12-07-2017, 22:02
Na pewno cewka?
Sprawdź ten temat: http://www.mondeoklubpolska.pl/showthread.php/50999-padni%C4%99ta-cewka-spr%C4%99%C5%BCarki

PS. Według Etis nie trzeba rozłączać układu i spuszczać czynnika. Jedynie trzeba odkręcić sprężarkę od bloku silnika i ją opuścić trochę: https://drive.google.com/file/d/0B7UIpn7DYmggRkV5YnhITS1YbmM/view?usp=sharing

Jendrekmak
13-07-2017, 12:42
Problem dot. sytuacji mocno dogrzanej komory silnika i wówczas sprężarka jak rozumiem nie chce wystartować a ja skłaniał bym się w stronę "ochrony silnika" czyli sytuacji kiedy sterownik silnika nie pozwala na załączenie klimy (tak, jest coś takiego) z powodu zbyt wysokiej temperatury silnika. wtedy dla ochrony wyłączane są "zbędne" systemy czyli m.in. klima po to żeby nie przegrzać silnika. bez klimy pojedziesz najwyżej się trochę pomęczysz a działająca klima a co za tym idzie rozgrzany skraplacz do temperatury 60-70 stopni ma duży wpływ na właściwą pracę chłodnicy płynu chłodzącego silnika. sprawdź układ chłodzenia silnika i temperatury na nim

CzarekJ
13-07-2017, 18:10
a ja skłaniał bym się w stronę "ochrony silnika" czyli sytuacji kiedy sterownik silnika nie pozwala na załączenie klimy (tak, jest coś takiego) z powodu zbyt wysokiej temperatury silnika. wtedy dla ochrony wyłączane są "zbędne" systemy czyli m.in. klima po to żeby nie przegrzać silnika
Może i jest? - nie wiem,ale:

ALE o ile klimę włączę ZANIM się zdąży silnik dobrze nagrzać to ona już się później nie rozłączy i pomimo wysokich wskazywanych wartości temp. zew. pracować będzie prawidłowo.
Więc nic się nie rozłącza.

Sytuacja dot. konkretnie sytuacji jak chcę włączyć klimę po jakimś czasie na postoju, czy w korku kiedy silnik już zdążył dobrze się dogrzać
A może jednak stosować się do instrukcji?
7967
I nie będzie "problemu"?
No nie wiem..nie znam się :skromny: ale od ponad 7 lat używam klimatyzacji - w lecie od maja praktycznie jak w instrukcji - AUTO (no niekoniecznie temperatura),a w pozostałe m-ce roku włączam ją co tydzień-dwa i jak do tej pory raz mnie zawiodła - bezpiecznik wentylatora padł nie chłodziła w mieście (na trasie-owszem)

Kordecki
14-07-2017, 08:00
Układ chłodzenia jest w porządku. Wskaźnik temp. nigdy nie poszedł dalej niż do połowy zakresu czyli ok. 80-90 st. Wentylator załącza się również prawidłowo. Kolega Jendrekmak pisał o systemie zabezpieczającym silnik przed przegrzaniem który nie dopuszcza do włączenia klimy. Nie słyszałem o tym. Jakieś większe szczegóły - co za to konkretnie odpowiada. Jeszcze nie wymieniłem tej cewki (notabene ciekawostka - nowa w serwisie ori ok. 3 tys. PLN - koszt całej sprężarki :)) Najdziwniejsze jest to że jak pisałem że o ile klimę, załączę wcześniej i później stoję w korku, upał itd. to będzie do końca działać poprawnie i się już nie rozłączy. Problem dot. sytuacji kiedy chce ją załączyć dopiero po jakimś czasie jazdy (powolnej) albo postoju w upale (bez przelotu który chłodzi dodatkowo silnik). Myślałem żeby zastosować się zanim wymienię cewkę odchudzić tą podkładkę sławetną - ale tak na logikę skoro jak pisałem sprężarka jak już załapie to działa bezproblemowo, to mam wątpliwości czy ta ingerencja miałaby sens.. A co do uwagi kolegi CzarekJ to faktycznie nie użytkowałem klimy właściwie nigdy w trybie "auto" tylko ustawiałem sobie ręcznie wartości temp. ok. 17 st. i kierunek nawiewu itp. ale czy to może mieć znaczenie.. Popróbuję

Netoper
14-07-2017, 11:13
Myślałem żeby zastosować się zanim wymienię cewkę odchudzić tą podkładkę sławetną - ale tak na logikę skoro jak pisałem sprężarka jak już załapie to działa bezproblemowo, to mam wątpliwości czy ta ingerencja miałaby sens..
No jest sens bo jak się rozgrzeje no to przeca się rozszerza i tym samym zwiększa odległość sprzęgiełka, i wtedy pole elektromagentyczne nie łapie.
A jak jest już przyciągnietę sprzęgiełko, no to jest na tyle silne że nie pozwoli na odczepienie się sprzęgiełka,
I na pewno to ma większy sens niż lecieć i bez sensu kupować nowe sprzęgło w momencie jak jeszcze sam nie wiesz co faktycznie jest problemem.
Bo idąc Twoim tokiem rozumowania jak może się sprzęgiełko uszkodzić tak żeby jego praca była zależna od jego nagrzania.
Pocienienie podkładki (czy w ogóle zamienienie na cieńszą) jest praktycznie bezkosztowe i sam możesz to bez problemu zrobić.

Kamazzo
14-07-2017, 12:04
U mnie kończąca się cewka dawała objawy takie, że sprzęgło "łapało" i po chwili "puszczało". Z biegiem czasu okresy trzymania były coraz krótsze i coraz rzadsze. Skoro u Ciebie łapie i trzyma na stałe też wydaje mi się, że wyjęcie lub "odchudzenie" podkładki mogłoby pomóc.

Kordecki
14-07-2017, 12:25
Faktycznie ma to sens. Do elektryka podjechałem dokładnie w takim momencie kiedy sprowokowałem nie-załaczączenie się sprężarki (uprzednio trzymając auto na upale z 10 min na jałowym na postoju) i test wykazał po prostu padniętą cewkę. Ale faktycznie najpierw spróbuję dostać się do tej podkładki i obwieszczę rezultaty :)

Jendrekmak
14-07-2017, 12:49
Kolega Jendrekmak pisał o systemie zabezpieczającym silnik przed przegrzaniem który nie dopuszcza do włączenia klimy. Nie słyszałem o tym. Jakieś większe szczegóły - co za to konkretnie odpowiada. sterownik silnika lub GEM na podstawie odczytów z czujników temperatury silnika - tak jest obecnie we wszystkich autach z klimatyzacją i sprawami, które znacząco wpływają na temperaturę - priorytet silnika - a szczegóły to jest tajemnica każdego producenta bo użytkownik i tak nie ma na to wpływu.
to jest tak samo jak masz problemy z ładowaniem to dla bezpieczeństwa wyłączana jest prądożerna pompa ABS/ESP i nie masz na to wpływu.

podobnie rozwiązanie miałem w Vectrze B V6 przy +35 stopniach na zewnątrz, że jak silnik się przegrzał podczas upału przy prędkości powiedzmy 180-190km/h to sterownik silnika obniżał moc, wyłączał klimę i prędkość max to było 140km/h na powiedzmy 20 minut, potem moc wracała i można było jechać dalej z pełną mocą i działającą klimą. Vectra rocznik 99 a więc już wtedy się stosowało tego typu rozwiązania.

nie mówię, że tak jest w twoim przypadku ale tak może również być jak są kłopoty z termiką silnika dlatego pytałem o temperatury.

skoro temperatura jest ok. to do weryfikacji jest cewka bo może już jednak pada (przebicia między zwojami a co za tym idzie "słabnąca" cewka wraz ze wzrostem temp. w komorze silnika). niestety cewka też "pracuje" mechanicznie bo jest z miedzi, która ma rozszerzalność liniową o 50% większą od stali i wraz ze wzrostem i spadkiem temperatury otoczenia zwoje cewki się przemieszczają i uszkadzają izolację doprowadzając do zwarć i osłabienia cewki. może być tak, że przy 20-30 stopniach jest w miarę ok a jak temperatura w komorze wzrośnie do powiedzmy 70 topni to robią się zwarcia i skraca się obieg prądu a co za tym idzie słabnie siła pola E-M.

jeśli będzie konieczna wymiana cewki to warto od razu wymienić łożysko koła pasowego sprężarki klimatyzacji.

sprawa z twoją cewką wygląda na ta taką, że jak załapie na początku na zimnym to do podtrzymania pracy ciągłej sprzęgiełka po rozgrzaniu się układu nie potrzeba już tak dużego natężenia pola elektro-magnetycznego jak do całego cyklu załączenia i podtrzymania. z drugiej strony prawidłowo pracujące sprzęgiełko co pewien czas się rozłącza podczas pracy sprężarki żeby ciśnienia nie wzrastały nadmiernie w układzie więc po rozgrzaniu mimo wszystko powinno przerywać pracę sprężarki niezależnie od sytuacji kiedy się ją włączy.

Kordecki
14-07-2017, 14:40
W kwestii tych temperatur w komorze silnika to jest jeszcze jedna rzecz. Jak już wcześniej było pisane Ford niefortunnie umieścił czujnik temp. zew. w MK3 pod silnikiem, co niestety w sytuacjach gdy nie ma przelotu zaburza odczyty realnych wartości panujących na zew. W mojej sytuacji w ogóle zacząłem problem tej klimy od wymiany tego czujnika. Jednak po zmianie kolejny pokazywał w podobnych warunkach identyczne wartości (przepinałem stary z nowym), co świadczyło że czujnik miałem jednak sprawny. A wymieniłem go za pierwotną sugestią fachmana od klimy, który bez przekonania ale sugerował że komputer załączając klimę sczytuje sobie różne parametry w tym także temp. zew. i skoro u mnie na postoju w upale potrafi wskazać temp. rzędu 36 stopni i lepiej przy realnej 26 to może dlatego komp nie chce załączyć klimy - właśnie żeby nie przegrzać silnika - to o czym piszesz w ramach systemu bezpieczeństwa.. ? Dopiero jazda/przelot, albo wyłączenie silnika i ostudzenie do tych powiedzmy 20-kilku stopni pozwala uruchomić sprężarkę. Ale to już inny trop - w sensie obwinianie czujnika w ramach rozwiązania tego problemu. Czujnika nie wypnę na stałe, w inne miejsce nie przełożę i na postoju w ciepłe dni zwłaszcza zawsze jak już tu było pisane przekłamie temp. To są i tak wartości sczytywane przez czujnik spod komory silnika, a sprężarka siedzi w komorze w dużo jeszcze wyższych temperaturach - to o czym pisze kolega. Także w świetle tych dywagacji kolejno pomimo wszystko spróbuję odchudzić sławetną podkładkę zanim wymienię całą cewkę i zobaczymy. Dzięki :-)

Jendrekmak
14-07-2017, 22:31
skoro u mnie na postoju w upale potrafi wskazać temp. rzędu 36 stopni i lepiej przy realnej 26 to może dlatego komp nie chce załączyć klimy - właśnie żeby nie przegrzać silnika - to o czym piszesz w ramach systemu bezpieczeństwa.. ? zmień fachowca bo temperatura +36 nie jest aż tak wysoka żeby sterownik ograniczał włączanie klimy - chyba jest leniwy i sam wyszukuje problemy, których nie ma. idąc jego tokiem rozumowania to we Włoszech latem ludzie by na okrągło jeździli bez klimy. czujnik w/g mnie to ślepy tor w twoim przypadku.

jeśli nie chcesz w ciemno ruszać cewki to chociaż dokonaj pomiarów oporności na zimnej i rozgrzanej a przy okazji sprawdź wtyczkę cewki bo może też być problemem podłączenie cewki do instalacji (za mała powierzchnia styku, korozja pinów) - tak miałem np. w focusie i żeby to zrobić szybko przed wyjazdem musiałem zrobić obejścia wtyczki.

Kordecki
22-08-2017, 11:39
Aktualizując wątek po upływie pewnego czasu, żeby zbyt wcześnie nie chwalić dnia, po wyjęciu podkładki problem ustąpił. Także póki co poskutkowało.