PDA

Zobacz pełną wersję : [TDCi MKIV] Drzenie przy przyspieszaniu mk4 tdci 130km



maniuki
14-08-2017, 11:58
Witam,
Mam taki dziwby objaw na wyższych biegach tj. 4, 5 i 6 mając 1.7 obrotów wciskając pedał gazu do 2 tys występuje bardzo dziwne mocne wibrowanie. Sprawdzałem u znajomego i tego niema. Czy to może być dwumasa? Jeszcze jedno od pary dni zauważyłem, że jak by stał się mniej żwawy, nie reaguje tak dynamicznie na pedał gazu.
Dziękuję za pomoc

conrado1988
14-08-2017, 15:59
Teoretycznie właśnie na dwumasę bym stawiał. A jak wciskasz pedał sprzęgła to czujesz drżenia?

maniuki
14-08-2017, 17:14
No właśnie nie, ale jak gasze na luzie to czasem zatrzesie lub tak zakoleboce silnikiem ze stuknięciem.

conrado1988
14-08-2017, 20:16
No to mimo wszystko obstawiałbym DKZ

maniuki
14-08-2017, 20:58
DKZ co to za skrót? :-)
Nie było pytania :-) dwumasowe koło zamachowe ;-)

JackButler
14-08-2017, 22:17
Spokojnie, dwumasy wymiana kosztuje trochę. Mi piszczał wysprzęglik, a jak to, to i całą skrzynię by się przydało. A jak się już rozebrało, to i dwumasa ruchoma była... Prowadź auto może trochę na większych obrotach. Jak przy gaszeniu trzęsie to trzeba sprawdzić poduszki silnika. To najpierw. A filtry oleju i powietrza wymieniałeś kiedy?

maniuki
15-08-2017, 00:59
Wszystkie filtry, olej, płyn hłodniczy, paski rolki wymienione.
Poduszka pod silnikiem raczej nie bo bym nie odczówał spadku mocy (reakcji na gaz) tak myślę.

cristoferec
22-08-2017, 20:58
Siemasz Robert, rozwiązałeś problem ? Czemu nie dzwoniłeś, co dwie głowy to nie jedna...
Kto Ci wymieniał rozrząd ? Obstawiam, że mógł zostać źle ustawiony i tutaj wg. mnie trzeba szukać przyczyny.
Dwumas ma 30-40 tys km, nie ma szans, żeby zajechać po takim przebiegu.

maniuki
14-09-2017, 19:59
Pisałem, że stał się mniej żwawy i bardziej mułowaty. Problem mocy rozwiązany okazał się DPF, ten problem mam juz z głowy, drżenie nadal jest, ale da się z tym żyć :)
Jak rozwiążę problem drżenia lub coś się zmieni na gorsze to dam znać.
Pozdrawiam

cristoferec
22-09-2017, 22:49
Wyczyściłeś dpf czy ciach ? :)

Przed chipem też miałeś te wibracje ?

Polarny
25-09-2017, 23:27
A to nie jest tak, że masz przedlifta, którego chipowałeś? Drgania masz jak tylko mocniej depniesz przy około 1800 rpm i trwają tak do niecałych 2100 rpm? Jeżeli w trakcie tych drgań szybko odpuścisz gaz i dodasz spowrotem to przestają?

maniuki
29-10-2017, 18:06
A to nie jest tak, że masz przedlifta, którego chipowałeś? Drgania masz jak tylko mocniej depniesz przy około 1800 rpm i trwają tak do niecałych 2100 rpm? Jeżeli w trakcie tych drgań szybko odpuścisz gaz i dodasz spowrotem to przestają?

Przepraszam, że długo nie uczestniczyłem w rozmowie (obowiązki i brak czasu)
Polarny dokładnie takie objawy są, możesz coś więcej rozwinąć...

Cristoferson DPF ciach :)

Polarny
23-11-2017, 00:14
Wg mnie masz przeładowany moment. 400 nm to max jaki wytrzymuje sprzęgło w przedlifcie, a jak jest słabsze, to nawet tego nie wytrzyma. Objawy są takie jak napisałem powyżej. Przerabiałem w wielu przedliftach, dlatego jak wrzucam chipa do przedlifta, to często idzie poprawka z momentem w dół i wtedy jest wszystko OK.

maniuki
04-12-2017, 20:42
Polarny wszystko było by OK co piszesz, ale jest jedno ale... objaw drżenia był przed chipem :( stosuję metodę nie jeżdżenia na wyższych biegach i niskich obrotach to jest gitara :D zobaczymy ile wytrzyma :) (mam nadzieje że wytrzyma sprzęgło długo)

Teraz podzielę się informacją, że udało się w 100% zlikwidować efekt spadku mocy. Pisałem że problemem był DPF, ale po dłuzszej jeździe okazało się, że ta moja moc wraca i ucieka, raz jest a raz czuć jej brak. Testy na hamowni potwierdziły moje odczucia co do zaników. Odstawiłem samochód do chłopaków z Tune-Up (https://pl-pl.facebook.com/chiptuning.gdansk/) celem sprawdzenia co jest i wyszła usterka czujnika doładowania. Po wymianie lata jak wściekły. Przy okazji muszę ich polecić gdyż czuć, że to co robią robią z pasją.

cristoferec
05-12-2017, 22:13
Przy okazji muszę ich polecić gdyż czuć, że to co robią robią z pasją.
Z pasją to oni ogołocą Ci portfel :)
DPF zamontowali z powrotem czy też zwrócili kaskę za jego niesłuszny demontaż ? Rozumiem, że u nich przeprowadzałeś zabieg ?

maniuki
06-12-2017, 12:43
Siema Krzysiu :party:,
DPF'a usunąłem sobie sam na własne życzenie w zupełnie innej firmie i to ze względu na problemy z nim związane (Ciebie też denerwował :jezyk2:). Ciężko było inżynierom Forda zamontować kontrolkę powiadamiającą o rozpoczętym procesie wypalania, którego nie powinno się przerywać (sprawdzanie chwilowego spalania to masakra). Osobiście raz wystarczył mi problem z przerwanym wypalaniem i pozbyłem się problemu, co częściowo rozwiązało moje problemy ze spadkiem mocy.
Co do ich pasji to jako jedyni dobrze sprawdzili samochód, bo u większości mechaników co byłem to najczęściej kręcenie nosem, że trzeba dużo czasu - i się nie podejmą, a to strzelanie po częściach może to, może tamto i powymieniał bym pół silnika. O propozycjach całościowego oddania turbiny do regeneracji za pare tysi to nie wspomnę (bo najlepiej iść po najniższej linii oporu) - a samochód nie pokazywał żadnych błędów. Kilkukrotny test na hamowni pokazał, że ja jako użytkownik nie wymyślam iż samochód nie chodzi tak jak chodził wcześniej.
Opisałem swój przypadek bo może komuś się coś przyda patrząc po objawach, a poczułem się też w obowiązku pochwalenia ludzi którzy w moim mniemaniu zajęli się samochodem tak, że nie kosztowało mnie to dużo, a działa.:up:

cristoferec
06-12-2017, 20:43
A to zmienia postać rzeczy, najważniejsze że problem rozwiązany i w końcu możesz czerpać radość z jazdy :)
Muszę się przyłączyć do oddania głosu na TAK dla serwisu, który potrafił znaleźć usterkę nie wymieniając połowy osprzętu silnika.
A temu od turbiny to bym poszedł trochę ..... posłać !