Zobacz pełną wersję : Problem z anteną
:wall:
tak to jest ja się ma imadełka zamiast rączek, ale od początku:
dziś śmigałem w trasę swoim bolidem, więc z wiadomych względów chciałem "uzbroić" auto
wziąłem się za przykręcanie anteny a tu lipa :wall: antena odpadła, wogóle gwint nie załapał, sprawdzam "okiem nieuzbrojonym" i się okazało, że mam zerwany gwint w cewce (czyli nijak się nie da nakręcić anteny na uchwyt)
jakieś sugestie techniczne naprawy sytuacji ??
PS.: zakup nowej anteny to ostateczność !!
jedź do Luci na kawę i zrób małe machniom :satan:
może nie zauważy.
Za akcję pod Zeppelinem, taki mały rewanż :)
a zapodaj jakąś fotkę, ew linka do tego ja wygląd ta śrubka, będziemy kombinować
jedź do Luci na kawę i zrób małe machniom :satan:
może nie zauważy.
Za akcję pod Zeppelinem, taki mały rewanż :)
to już by było 2:0 dla mnie :hehe:
a zapodaj jakąś fotkę, ew linka do tego ja wygląd ta śrubka, będziemy kombinować
zapodam i owszem - tylko chwilkę potrzebuję (czyt.: dopiero w weekend)
jedź do Luci na kawę i zrób małe machniom :satan:
może nie zauważy.
Za akcję pod Zeppelinem, taki mały rewanż :)
upss, myślałem że było na odwrót,
ale i tak zostanie w rodzinie :satan:
to już by było 2:0 dla mnie :hehe:
Do tego nie dopuszczę :getsome: :getsome: :getsome: :getsome: :getsome:
Jeśli zerwałeś ten gwint wewnątrz cewki, to może być słabiutko :(
Weź Ty się za żonkę zabierz, to i w łapkach będziesz miał więcej delikatności :satan: :)) :)) :)) :)) :)) :)) :))
PS Ja mam spokój, odkręcam tylko bata (czasem inni robią to za mnie :jezyk1: ) a cewka siedzi na stałe :terefere: :terefere: :terefere: :terefere:
Tylko niech Ci żadne gupie myśli nie łażą po głowie :zly: :zly: :zly:
a nie da się zamocować teraz cewki "na sztywno"
a odkręcać tylko bata?
jest szansa na wymianę tej śruby?
Luca aparat w dłoń i do garażu, zdjęcie potrzebne a Oktan jak zawsze zarobiony. pomóż koledze, będziesz miał dobry uczynek
Tu nie chodzi o śrubę :wall: :wall: :wall:
że mam zerwany gwint w cewce (czyli nijak się nie da nakręcić anteny na uchwyt)
Cewki (całej) nie da się nakręcić na końcówkę - śrubka mocująca sam bacik do cewki to inna bajka.
BTW Jak On kręcił, że gwint w cewce zerwał 8O 8O 8O 8O 8O . Wiem, że Oktan duży i silny, ale żeby aż tak :satan: :)) :)) :)) :))
Luca, rano będzie główka bolała :satan:
u mnie jak gwint się skończy to można wymienić całą śrubę.
Więc problem jest mniejszy.
Raczej zrób zdjęcie i sie nie denerwuj
krzys-68
01-02-2007, 08:55
Tu nie chodzi o śrubę :wall: :wall: :wall:
że mam zerwany gwint w cewce (czyli nijak się nie da nakręcić anteny na uchwyt)
Cewki (całej) nie da się nakręcić na końcówkę - śrubka mocująca sam bacik do cewki to inna bajka.
BTW Jak On kręcił, że gwint w cewce zerwał 8O 8O 8O 8O 8O . Wiem, że Oktan duży i silny, ale żeby aż tak :satan: :)) :)) :)) :))
Przegwintowac raz jeszcze w cewce gwint.Zmontować wszystko dodatkowo na klej twardy,taki zeby gwint sie naciał w nim.
Takie dwuskładnikowe kleje produkuje LOCTITE.Potem bedzie mozna spokojnie odkrecac i zakrecac nadal antene :banan:
Tu nie chodzi o śrubę :wall: :wall: :wall:
że mam zerwany gwint w cewce (czyli nijak się nie da nakręcić anteny na uchwyt)
Cewki (całej) nie da się nakręcić na końcówkę - śrubka mocująca sam bacik do cewki to inna bajka.
BTW Jak On kręcił, że gwint w cewce zerwał 8O 8O 8O 8O 8O . Wiem, że Oktan duży i silny, ale żeby aż tak :satan: :)) :)) :)) :))
Przegwintowac raz jeszcze w cewce gwint.Zmontować wszystko dodatkowo na klej twardy,taki zeby gwint sie naciał w nim.
Takie dwuskładnikowe kleje produkuje LOCTITE.Potem bedzie mozna spokojnie odkrecac i zakrecac nadal antene :banan:
Krzys- A GDZIE MASA??? CO? nie bedzie to tak działać moim zdaniem :wall: ...
krzys-68
01-02-2007, 09:38
Nie ma mozliwosci przy zerwanym gwincie zeby masę utracic.Musiałby naprawiajacy najpierw otwór mocno powiekszyc i praktycznie z kleju nową wkładke robic zeby masę utracic.Cienka warstwa kleju wypełni "miejsca uszkodzone"tylko,głebiej gwint jest na pewno dobry i tam "masa bedzie"
Nie ma mozliwosci przy zerwanym gwincie zeby masę utracic.Musiałby naprawiajacy najpierw otwór mocno powiekszyc i praktycznie z kleju nową wkładke robic zeby masę utracic.Cienka warstwa kleju wypełni "miejsca uszkodzone"tylko,głebiej gwint jest na pewno dobry i tam "masa bedzie"
a może to jakoś zlutować? żeby było metalowe łączenie :metal ... ale cyna miękka ... kurcze ale narozrabiał...
Oktan postaraj się rozebrać tą antenę na czynniki pierwsze- może ta część, która ma zerwany gwint da się dorobić u jakiegoś ślusarza/tokarza/złotej rączki - albo może dzwoń po serwisach cb -moze będą tą jedną część...
krzys-68
01-02-2007, 10:24
Koszt cewki to praktycznie koszt anteny :satan:
Dorabianie przejsciowki tez bedzie kosztowalo kilkanascie pln a zeby zamontowac i tak trzeba gwint w cewce naprawic :wall:
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.