PDA

Zobacz pełną wersję : [MkIII] Po naprawie gazowników aku rozładowany



mishaq
21-05-2018, 11:23
Cześć

Jakaś magia się stała, bo mam 3 miesięczny akumulator za prawie 450zł bosha, wszystko zawsze działało (ładowanie 14.4), odpalał bez zająknięcia po dłuższym postoju. Dałem auto gazownikom i auto nie pali. Napięcie na aku poniżej 12v znacznie.

Gazownicy mówią że "magicznym trafem" padło mi akurat nowe aku jak u nich auto stało. Aku zawieziony do mechanika co go tam kupiłem- podładowany, zaliczył wszystkie testy- sprawny. A w międzyczasie w mondzinie zrobiłem taki test że włożyłem aku z innego auta- przed włożeniem napięcie aku mierzone 13.1 a zaraz po włożeniu spada np do 12.6 przy wyłączonym silniku i wszystkich odbiornikach. Gazownicy coś robili z masami, ale zaklinają się że nie ma to nic wspólnego, są pewni, że nie zostawili auta z otwartymi drzwiami czy na światłach. Po odpaleniu ładowanie jest ok 14.4

Dziś odbieram auto, bo widzę że u gazowników już nic nie wskóram, czy ktoś ma jakiś pomysł co i jak sprawdzić, bo coś czuję że dziś albo jutro auto już może nie odpalić.
Mam miernik jak coś.

Netoper
21-05-2018, 12:35
a zaraz po włożeniu spada np do 12.6 przy wyłączonym silniku i wszystkich odbiornikach.
No spada bo choćby PCM potrzebuje zasilania, i przez kilka minut ciągnie prąd, po tych kilku minutach 5(?) pobór prądu spada bo pcm przechodzi w stan uśpienia.

mishaq
21-05-2018, 16:03
ok, zmierzylem po kilku minutach A czyli miernik ustawiony na 10A odpinam jedną klemę i zamykam nim obwód, najpierw pokazuje 4.50-4.60A a po kilku minutach spada i pokazuje 0.1A-0.02A taki przedział, czyli nic prądu nie kradnie?

Netoper
21-05-2018, 18:22
czyli nic prądu nie kradnie?
W teorii powinno być w granicach 100mA, ale choćby z wieku elektryki pobór nawet 150mA można uznać za normę,
200mA nie rozładuje akumulatora przez noc, no bo to jest raptem 2A na 10godzin, ale jest to już powód do szukania przyczyny.
Trafia się że sterowniki kuchenki potrafią generować ten dodatkowy pobór bo jest uszkodzony sterownik.
W MKIII dosyć częstą przyczyną rozładowywania akumulatora przez noc jest uszkodzenie alternatora/regulatora, że po kilku godzinach stania, dioda puszcza i wskakuje pobór na poziomie 4-6A.

mishaq
21-05-2018, 21:54
czyli te wskazanie 0,02 to źle? to ile powinno być?
nigdy nie miałem problemów z ładowaniem i rozruchem nawet po długim postoju (2 tygodnie np)

damian1903
21-05-2018, 22:38
czyli te wskazanie 0,02 to źle? to ile powinno być?

W teorii powinno być w granicach 100mA, ale choćby z wieku elektryki pobór nawet 150mA można uznać za normę,

mishaq
22-05-2018, 01:12
https://www.jednostek-miary.info/przelicznik-jednostek.php?typ=pradu-elektrycznego
słabo się znam na elektryce, ale według tej strony 100 mA to 0.1A ja mam nie jedną dziesiątą, lecz dwie setne. to chyba lepiej?

Netoper
22-05-2018, 11:05
Masz ok, kwestia czy po godzinie dwóch, trzech , np właśnie altkowi coś nie odbija i nie ssie akumulatora.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Mischel
22-05-2018, 12:21
Mierzyłem u siebie to miałem 0,01 lub 0,02 i tak cały czas przez pół dnia. A zaraz po zamknięciu auta było 0,81.

mishaq
23-05-2018, 10:32
@ Netoper
czyli mogę to sprawdzić zostawiając auto z otwartą maską (mechaniory mówią że czujnik jest i też wpływa na prąd, prawda to?) na parę h i podchodząc z miernikiem? jeśli za każdym razem będzie ok 0,02 A i napięcie aku nie spadnie (właśnie- jakie powinno być w spoczynku na sprawnym akumulatorze?) to gitara?

dziękuję wszystkim za odpowiedzi

Daniel_82
23-05-2018, 12:07
Miernik musisz mieć wpięty na stałe. Inaczej jak będziesz rozlączał klemę podłączając miernik za każdym razem będziesz wzbudzał GEM. Maskę zostaw otwarta wciskając tylko rygiel w zamku.

mishaq
23-05-2018, 13:05
tak zrobię, dzięki!