Zobacz pełną wersję : [MkIII] Czy po adaptacji należy regulować lpg
draker90
11-02-2019, 13:02
Witam, stag go fast. zauważyłem pęknięty wężyk od podciśnienia w kolektorze dolotowym, wymieniłem i jest szczelnie. Teraz gdy hamuje obroty spadają za bardzo coś ok 500 i rosną do 750. Myślę żeby zrobić adaptacje, odłączyć akumulator na noc i pojeździć na pb . Czy po tym zabiegu należy podjechać do gazownika i regulować?
koniecznie po adaptacji trzeba sprawdzić mapy LPG, na 99% będzie wymagana korekta.
MaciejCWL
11-02-2019, 16:33
Tak się podepnę pod temat. Jakbym wymieniał akumulator na nowy,to bym pewnie instalację pozostawił bez prądu na jakąś minutę-dwie,to wtedy by się nic nie zresetowało,nie?
draker90
11-02-2019, 16:39
Na pewno warto odpiąć bezpiecznik z instalacji. A co z ustawieniami to nie wypowiem się .
to wtedy by się nic nie zresetowało,nie?
Obecne sterowniki LPG nawet jak tydzień będą bez prądu to się nie resetują, bo ustawienia są na stałe zapisane w pamięci sterownika.
Jakbym wymieniał akumulator na nowy,to bym pewnie instalację pozostawił bez prądu na jakąś minutę-dwie,to wtedy by się nic nie zresetowało,nie?
mapy się skasują, ale zostanie mnożnik - mapy potem wyrysują się na nowo.
MaciejCWL
12-02-2019, 15:51
Ok,dzięki ;) Także mogę spokojnie se te aku wymienić jak będzie taka potrzeba.
draker90
21-02-2019, 22:30
Póki co wszystko szczelne czyli wężyki itp. akumulator odpięty na noc potem 15km tylko na benzynie i włączyłem LPG. Wszystko działa. Przeglądy robię regularnie i za ok 3 tys będę robił kolejny.
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.