PDA

Zobacz pełną wersję : CB w Mk III



konishoa
18-02-2007, 20:53
Witam wszystkich,

Podzielę się moimi umiejętnościami w zakresie montażu CB w MkIII.
Wszystko powinno być jasne na załączonych zdjęciach.

http://img468.imageshack.us/img468/254/dsc02642001resizeez7.th.jpg (http://img468.imageshack.us/my.php?image=dsc02642001resizeez7.jpg) http://img468.imageshack.us/img468/9373/dsc02647006resizelz2.th.jpg (http://img468.imageshack.us/my.php?image=dsc02647006resizelz2.jpg)

http://img474.imageshack.us/img474/8967/dsc02648007resizeqk6.th.jpg (http://img474.imageshack.us/my.php?image=dsc02648007resizeqk6.jpg) http://img120.imageshack.us/img120/9933/dsc02652011resizeoo0.th.jpg (http://img120.imageshack.us/my.php?image=dsc02652011resizeoo0.jpg)

Korzystanie z radia jest bardzo wygodne - żadnych kłopotów z trzymaniem lewej nogi na podpórce. Mój Mondi jest automatem więc lewą noga nie wykonuję żadnych ruchów ale mam wrażenie, że mocowanie CB nie przeszkadzać będzie przy jeździe również manualem.

Na razie na dachu mam magnes + LEMM AT-90 ale poważnie zastanawiam się nad dziurką i dwiema antenami: krótszą na miasto (pewnie Sirio T27) i dłuższą na trasy

Montaż jest solidny ale oczywiście można go jeszcze trochę podpicować (np czarne sprężyny czy kątowniki).

Służę wskazówkami w razie jak by to kogoś zainteresowało.

Pozdrawiam i lecę do kina na Taxi4 :)

m_niew
19-02-2007, 18:44
fajnie wyszlo, ale jakos konstrukcja Marq bardziej do mnie rpzemawia ;)a nie powiem ladnie wyglada ;)

gbear
19-02-2007, 19:05
Sie zastanawiam - w razie, tfu tfu - stluczki lub mocniejszego dzwona - radio w piszczelu :satan:

W manualu moze byc problem z zaczepianiem noga o radio. Mialem ochote podobnie zalozyc, ale w koncu wsadzilem kolo fotela pasazera

pzdr

Marq
19-02-2007, 20:28
Wygląda bardzo estetycznie nie można powiedzieć i jak najbardziej może się podobać. Jednak tak jak gbear zauważył może przeszkadzać przy manualu. Mi osobiście też nie leży gruszka w lewym ręku, ale jak najardziej rozwiązanie godne uwagi, przynajmniej dla leworęcznych.

Obawiałbym się jednak również tego co Kolega przedmówca zauważył. W razie jakiegoś nieszczęśliwego niezbyt udanego hamowania, radio może wylądować w kolanie kierowcy. I to jest chyba jedyny powód, który przemawiałby na "NIE".

Poza tym, chylę czoła, przede wszystkim za jakość wykonania i precyzję. :brawo: :brawo: :brawo:

konishoa
19-02-2007, 21:01
Fakt, że przy instalce radia kwestie bezpieczeństwa zeszły na plan drugi. Liczyła się wygoda obsługi.
Marq się dopatrzył jednej rzeczy - jestem leworęcznym :hmm: i radio czy gruszka po lewej jest dla mnie koniecznością. Inaczej nie styka. Wcześniej miałem je po lewej stronie fotela kierowcy ale obsługa była koszmarem. A pośrodku się nie dało bo po pierwsze: po prawej a po drugie: tam mam uchwyt do telefonu. Na razie dopiero zaczynam zabawę w CB - jak już się otrzaskam to pewnie zmienię tego grubasa TTI na coś cieńszego i wtedy wrócimy do tematu.
Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za opinie

konishoa

PS: A jakby ktoś się pytał to Taxi4 jest beznadziejny :down:

krzys-68
19-02-2007, 22:10
wszystko ladnie,ale zeby zmienic bezpieczniki trzeba zdemontowac radio :satan:

konishoa
19-02-2007, 22:27
Eeeeetam kolego Krzysiu-68
Wymiana bezpieczników to pikuś :terefere:
Ciekawiej jest z podłączeniem IDSa. W końcu częściej podłączamy IDSa niż wymieniamy bezpieczniki
Ćwiczyłem to ostatnio :)
I tak: kątowniki są nacięte tak, że po odłączeniu sprężynek i poluzowaniu wkrętów można wysunąć radio. W ramach różnych usprawnień zamiast zwykłych śrub można użyć takich do skręcania obudów komputerowych (są też w kolorze czarnym). Wtedy demontaż następuje bez konieczności użycia śrubokręta czy innego narzędzia.

barylkaq
20-02-2007, 09:36
ja miałem podobnie i musiałem sie lekko gimnastykowac by wejsc do auta nie ocierając się o radio udem :)

Jakub
22-02-2007, 01:23
Ja myślałem o podobnym montażu, w oststecznej wersji radio jednak wylądowało na tunelu.

radiosystem
25-02-2007, 07:21
Ladnie wykonane.



Na razie na dachu mam magnes + LEMM AT-90 ale poważnie zastanawiam się nad dziurką i dwiema antenami: krótszą na miasto (pewnie Sirio T27) i dłuższą na trasy

Twoje radio to jakies Stereo czy co ?

Zastanawia mnie , dlaczego myslisz o antenach w ilosci 2-sztuk.
Zaloz jedna antenke (te lepsza) i juz.

Pozdrawiam.

krzys-68
25-02-2007, 21:01
Pewnie problemem sa parkingi podziemne :))

dracco_wawa
27-02-2007, 10:09
Mnie też sie podoba.
Sam mam wielkie radyjko (prezia Herberta) i zamontuje je na dorabianych uchwytach tak zeby bylo mocowane wyłącznie do klapki schowka. A jak bedzie trzeba w bezpiecznikach pogrzebać to wyjmę schowek razem z radiem.
Jak juz sobie dorobie (czyt. moj starszy wytnie, pospawa i polakieruje proszkowo, a sobie to tylko zamontuje) to cyknę zdjęcia i Wam pokaże.

konishoa
05-03-2007, 02:42
Pewnie problemem sa parkingi podziemne :))
W tym właśnie sęk! Spróbujcie zmieścić się nawet z takim AT-90 w bramki o wysokości 190cm. Szkoda nerwów i strachu. No i tego hałasu jak antena rysuje po suficie albo po jakichś rynienkach metalowych od kabli :jezyk1:


Mnie też sie podoba.
Sam mam wielkie radyjko (prezia Herberta) i zamontuje je na dorabianych uchwytach tak zeby było mocowane wyłącznie do klapki schowka. A jak bedzie trzeba w bezpiecznikach pogrzebać to wyjmę schowek razem z radiem.
Moim zdaniem przy takim montażu jest ryzyko opadania schowka przy niewielkich nawet drganiach. Chyba, że myślisz o uzupełnieniu zatrzasków schowka jakimiś mocnymi magnesami (a nawet przy moim sposobie montażu widzę, że klapa schowka zaczyna się delikatnie odkształcać z lewej strony i pewnie niedługo dokleję tam mały a silny magnes). Po małej przeróbce o której pisałem wyjmowanie radia trwa teraz max 30 sek (poluzowanie 2-ch śrub i odpięcie sprężyn).

Mamut
05-03-2007, 04:09
fajnie wygląda, też tak mam umocowane CB, ale w MKII. (też leworęczny)
wszystko jest ok jak się prowadzi samemu, ale z pozycji pasażera - makabra
:wall: ostatnio prawie 4godziny siedziałem na fotelu pasażera i nic do roboty 0 kręcenia i mieszania wajchą, trasę przelicza nawigacja więc nawet z atlasem nie muszę siedzieć, :beer: nie mogę bo jeszcze będę prowadził, a co najgorsze daleko od CB :wall: to mnie dobiło całkiem.
Następne będzie w środku :metal

krzys-68
05-03-2007, 10:09
Pewnie problemem sa parkingi podziemne :))
W tym właśnie sęk! Spróbujcie zmieścić się nawet z takim AT-90 w bramki o wysokości 190cm. Szkoda nerwów i strachu. No i tego hałasu jak antena rysuje po suficie albo po jakichś rynienkach metalowych od kabli :jezyk1:


Mnie też sie podoba.
Sam mam wielkie radyjko (prezia Herberta) i zamontuje je na dorabianych uchwytach tak zeby było mocowane wyłącznie do klapki schowka. A jak bedzie trzeba w bezpiecznikach pogrzebać to wyjmę schowek razem z radiem.
Moim zdaniem przy takim montażu jest ryzyko opadania schowka przy niewielkich nawet drganiach. Chyba, że myślisz o uzupełnieniu zatrzasków schowka jakimiś mocnymi magnesami (a nawet przy moim sposobie montażu widzę, że klapa schowka zaczyna się delikatnie odkształcać z lewej strony i pewnie niedługo dokleję tam mały a silny magnes). Po małej przeróbce o której pisałem wyjmowanie radia trwa teraz max 30 sek (poluzowanie 2-ch śrub i odpięcie sprężyn).do halasy idzie sie przyzwyczaic :hehe:

konishoa
05-03-2007, 14:16
Taaaa???
To czekaj - zamontuję druta, przejadę się u siebie w parkingu, nagram to cholerne bębnienie w blachę i udostępnię nagranie. :rotfl:

@Mamut - no to miałeś przechlapane :)) Ale Ci powiem, że pomimo nawigacji to ja mapę zawsze mam pod bokiem. Ale może dlatego, że oryginalna nawigacja Fordowska to masakra :guns:

krzys-68
05-03-2007, 14:36
Taaaa???
To czekaj - zamontuję druta, przejadę się u siebie w parkingu, nagram to cholerne bębnienie w blachę i udostępnię nagranie. :rotfl:

@Mamut - no to miałeś przechlapane :)) Ale Ci powiem, że pomimo nawigacji to ja mapę zawsze mam pod bokiem. Ale może dlatego, że oryginalna nawigacja Fordowska to masakra :guns:
Nie musisz ,mam bat długi (LEMM AT71) i wiem jak to wyglada w realu :satan: