PDA

Zobacz pełną wersję : [MkI] Coś brzęczy w wydechu....



welshman2
23-02-2007, 08:35
Witam! Od kilku dni słyszę wyraźne wibracje jakiegoś elementu na łączeniu pierwszego tłumika z tłumikiem środkowym. Elementy zaznaczyłem na czerwono.
http://welshman2.w.interia.pl/ryra.GIF
Wydaje mi się, że wibruje osłona cieplna - kawałek metalowej blachy. Nie miałem okazji wjechać na jakiś pomost - w najbliższym czasie to zrobie.
Schyliłem tylko łeb pod auto i przygazowałem - wyraźnie cos brzęczy na wysokości przwdnich foteli. Przed zimą robiłem konserwę spodu więc nic nie jest pordzewiałe... I hope... :)) Ten dzwięk jest troche wkurzający :wall: - mój MDO brzmi jak rozregulowany i zardzewiały wydech opla omegi.... Przy każdej zmianie biegów wibracja rośnie wraz ze wzrostem obrotów.... :wall:
Jakieś sugestie?

Nofy
23-02-2007, 09:14
opcja 1 - posypał się katalizator
opcja 2 - obejma przy łączeniu tłumika, że tak zacytuję kolegę Marq
Problemem jest metalowy pieścień uszczelniający, znajdujący się pomiędzy kolektorem a dwururką. Jest to element, który się z czasem eksploatacji wyrabia. Wiadomo, że układ wydechowy cały czas pracuje będąc w ruchu, a to z kolei powoduje zużywanie sie tego pierścienia na skutek docisków i zwolnień pracującego układu wydechowego. Z czasem ten pierścień robi się coraz cieńszy i w momencie gdy dostanie odrobinę luzu zaczyna wydawać metaliczne dźwięki, podobne do stuków, puknięć
opcja 3 - aluminiowa osłona tłumika - też mi brzęczała kiedyś jak sie tłumik przesunął

welshman2
23-02-2007, 09:22
Dzięki bardzo :metal - stawiam chyba na tą aluminiową osłonę tłumika. Zobaczę spód to powiem...

vMZe
23-02-2007, 09:56
Opcja 4 - element siatkowy kawałek dalej w wydechu

Tyberiusz
23-02-2007, 12:56
a jezeli taki dzwiek sie slyszy wyraznie przy odpalaniu zimnego silnika to co moglo sie stac?

welshman2
23-02-2007, 15:39
Dobra koledzy - zajrzałem od spodu - wszystko wygląda elegancko. Okazało się, że na katalizator założona jest jeszcze dodatkowa osłona, która jest wspawana na 4 miejscach i spaw z jednej strony puścił. Jask auto wchodziło na obroty to zaczęły się wibracje. Ale mój mechanik pospawa to w najbliższym czasie :metal :metal :metal

Marq
23-02-2007, 20:46
Hehe, właśnie miałem dodać opcję 5 o osłonie katalizatora, ale sam już znalazłeś. Ona ma to do siebie, że z biegiem lat korozja przybiera na wadze i efekt jest taki jak u Ciebie - brzęczy wpadając w rezonans podczas określonych obrotów silnika. Bolączka łatwa do usunięcia ale denerwująca narząd słuchu. :)

A jak sobie poradziłeś krashen? Zostawiłeś tak jak jest dopóki mechanik tego nie zrobi czy na szybko zrobiłeś jakos po swojemu? Zwróć też uwagę przy tej okazji, żeby obejrzał pozostałe mocowania po obu stronach i ewentualnie je zregenerował również, bo najprawdopodobniej będą w podobnym stanie.

welshman2
23-02-2007, 21:04
No przy tej okazji obejrzelismy wszytsko od spodu.Wszystko jest ok. W najlepszym porządku. Bałem sie o łączenia, ktore zaznaczyłem na czerwono - na szczeście jest ok. Jedynie ta felerna blacha na katalizatorze. A tak a propos to ile wytrzymuje fabryczny wydech w MDO mk1? Mam 11-letnie auto i dlatego pytam się czy nadal mam oryginały z fabryki czy juz ktoś zakładał cos nowego. Katalizator, tłumik środkowy i końcowy są raczej w dobrym stanie. "Najgorzej" wygląda katalizator...
Pozdrawiam, :metal :beer: :bigok:

Marq
23-02-2007, 21:29
Z tą wytrzymałością to jest wiesz różnie, zależy na jakim terenie, w jakich warunkach i jak często auto było użytkowane. Mój MKI miał oryginalny tłumik końcowy przez 9 lat, środkowy przez 11 lat, a katalizator jest oryginalny do tej pory (13 lat) i jeszcze pewnie obecny właściciel na nim trocję pojeździ. :) Jak sprzedawałem autko w październiku zeszłego roku, to miało przebieg 110.000 km (oryginalny, nie zmodyfikowany :) ), bo od przebiegu też sporo zależy.

swws
23-02-2007, 23:11
Wytrzymałość tłumików to ok 7-8 lat (fabrycznych). Ale to przy małym przebiegu. Jak jest duży to jeszcze częściej jak to wspomniał kolega powyżej :metal

welshman2
24-02-2007, 08:54
Nio ja mam autko 11-letnie i i przebieg 132kkm - przejąłem je od niemca przy przebiegu 124kkm.więc nie wiem...
http://foolstown.com/sm/unknw.gif

welshman2
27-02-2007, 13:49
Dobra chłopaki - jestem już po spawaniu i teraz wszystko gra i buczy, tzn nic nie brzęczy :jezyk1: :satan: :))