PDA

Zobacz pełną wersję : [MkII] dwójka nie wchodzi



mlynekpl
25-02-2007, 17:02
[mk2 2.0 16vzetec]
mam problem -nie wchodzi mi dwójka jak mam zimny silnik po rozgrzaniu jest wszystko ok .
i jeszcze jedno czy to normalne że taki silnik pali mi 12 litrów gazu na trasie przy prędkości około 110/h?

Ufo
25-02-2007, 17:11
Z tą dwójką na zimnym to przypadłość Mondeo-spróbój wymienić olej albo się przyzwyczaj-ja też tak mam. Co do spalania u mnie przy sekwencji po Wrocławiu pali 12-13max. Na autostradzie tyle mi pali przy 160-170. Spróbój wymienić filtr powietrza,świece i przewody wn

mlynekpl
25-02-2007, 17:16
Z tą dwójką na zimnym to przypadłość Mondeo-spróbój wymienić olej albo się przyzwyczaj-ja też tak mam. Co do spalania u mnie przy sekwencji po Wrocławiu pali 12-13max. Na autostradzie tyle mi pali przy 160-170. Spróbój wymienić filtr powietrza,świece i przewody wn



ja mam zwykłą instalacje czyli mieszalnikową przewody i filtr wymieniłem a świece ponoć poprzedni właściciel wymienił pół roku temu

digital123
25-02-2007, 17:19
"niewchodząca" dwójka, to niestety urok mondeo, bo wiele ludzi tak ma (również ja)

Czasem pomaga wymiana oleju w skrzyni, ew, regulacji cięgien sterujących.

Ja przyzwyczaiłem się do tego.

Ufo
25-02-2007, 17:34
słyszałem tez od kilku mechaników i z literatury ze po dluzszej jezdzie na gazie z prostymi instalacjami (kilka-kilkanascie tyś.km) osiagi na benzynie tez spadną bo dlugo komp byl oszukiwany przez emulator. Ponoć wystarczy reset kompa i pojezdzic 2-3 baki na benzynie ale nie wiem jak się to ma do rzeczywistości-ale Twoje osiagi sa naprawde jak w 1.6.

Tyberiusz
25-02-2007, 19:02
ta dwojka to czesta przypadlosc MDO ale napewno tak nie powinno byc. Znajomy tak ma i jezdzac czasem tym samochodem zaczelo mi to przeszkadzac, bo zdarzalo sie tak nie moglem wrzucic biegu, ba zaden nie chcial zaskoczyc, musialem sie zatrzymac i ruszyc. Oprocz tego jeszcze mial cos ze skrzynia, az w koncu po konsultacjach z mechanikami zalozono mu nowa i teraz wszystko gra.

LaBobas
25-02-2007, 19:56
Ja ttez z dwojka czasem powalcze,ale znosnie,a co do spalania to stanowczo za duze.Tyle to mi po miescie pali,tylko po miescie.A na trasie 10,ale to juz naprawde zaapierniczam ostro i dynamicznie :metal :satan: :beer:

mlynekpl
25-02-2007, 21:28
a najgorsze jest to że po mieście pali mi 13,5 czyli tylko troszke więcej a powinien mi palić dużo więcej.
ale tak jak wcześniej pisał kolega może to wina tego że odpalam go na benzynie i odrazu daje 2500 obrotów i już chodzi na gazie nawet w mrozy, też zauważyłem że teraz na gazie bardziej mi równomiernie pracuje silnik niż na benzynie ,bo na benzynie jak chce ruszyć to jakoś ten silnik nie może się zebrać (wejść) na obroty i gaśnie.czyli kplega może mieć racje że przydało by się troche na benzynie pośmigać
dziękuje za opinie i porady

fursiak
26-02-2007, 00:39
Co do biegów to ponoć sie wyrabia jakieś jabłuszko przy lewarku lub te linki ciągnące.
Popatrze tam jak sie ociepli