PDA

Zobacz pełną wersję : [MkI] Podskakujące tyle koło i ogólnie zawieszenie



Polarny
15-05-2007, 00:22
W ostatnim czasie moje autko zaczęło zachowywać się bardzo dziwnie. Nie wiem czy to moja podświadomość tak zadziałała, ale zauważyłem, że auto dużo gorzej się prowadzi po kontroli zawieszenia.
Otóż po tamtej operacji dowiedziałem się, że mam do wymiany:
- tulejki wahaczy,
- końcówkę prawą,
- swożeń lewy,
- 2 łączniki stabilizatora przód,
- odsady stabilizatora przód.

(wypowiedzcie się na temat powyższej wymiany, bo nie wiem czy faktycznie wszystko należy wymienić i czy od razu nie wymienić parami?)

Ostatnie dwa tygodnie sytuacja coraz bardziej się pogarsza. Coraz bardziej czuje, że auto mi na drodze zaczyna po prostu chodzić. Przyznam, że przez ostatni miesiąc zrobiłem prawie 4000km.

Dzisiaj jednak miałem bardzo dziwną sprawę. Otóż tłukąc się po wrocławskim bruku na jednym z rond (na Powstańców Śląskich - to tak dla osób z Wro), przy prędkości około 40km po prostu wpadłem w lekki poślizg. Wprawdzie zero problemów, ale bardzo zaniepokoiło mnie to.

Ostatnio miałem wrażenie, że coś jest nie tak z prawym tylnim kołem. Dzisiaj zaraz po tym incydencie przestawiłem sobie luterka tak, by widzieć podczas jazdy oba tylne koła. Ku mojemu zaskoczeniu zauważyłem, że prawe koło po prostu na każdej dziurze podskakuje jak piłka. Wprawdzie nie znam się na zawieszeniu, ale wiem, że tak nie może być, gdyć po prostu nie mam przyczepności i zapewne stąd dzisiejszy poślizg.

Pytanie - co może być przyczyną takiej rzeczy? Winą jest tylni amortyzator? Wymieniać?

Czy ktoś może mi polecić dobrego mechanika we Wrocku który jest w stanie to zrobić? Gdzie we Wrocławiu znajdę dobrą stacje gdzie mi to sprawdzą?

Przyznam, że sprawa jest dosyć pilna, gdyż na początku czerwca czeka mnie kolejne 2000km które będę musiał zrobić po naszych drogach.

By było jasne:
- Mondeo 95, 2.0 ZETEC, combi.

majster222
15-05-2007, 00:48
przód- wymień jak najszybciej zużyte części; nie polecam robić tylko jednej strony, bo na drugiej pojeździsz niedużo dłużej; tak czy inaczej niedługo będzie do roboty i ta druga strona; a poza tym i tak po wym. części (przód) musisz zrobić zbieżność kół; więc lepiej wymienić raz i zbieżność robić raz, żeby w koszta sie nie ładować;

odnośnie tyłu:
niezły pomysł z tym lusterkiem; sam na to wpadłeś? jeżeli widziałeś, że kolo ci podskakuje jak piłka to na 99.9% amortyzatory do wymiany; koniecznie oba! amorki tylko Sachs lub Motorcraft-wymienisz raz a dobrze i spokój na kilka lat; ja do mojego combi założyłem Sachs-polecam; łatwo sprawdzić domowym sposobem próbując "rozbujać" autko-przód lub tył;
na prowadzenie auta ma też duży wpływ stan sprężyn (ich zużycie); jeżeli przód czy tył bardzo ci "siedzi", to zastanowiłbym się też nad wymianą sprężyn;
pozdrawiam :pub:
hmm. a co to są odsady stabilizatora przód? tutaj nie wiem o co chodzi;

LaBobas
15-05-2007, 00:49
Jak kolo podskakuje to ewidentnie amorek do kosza.Wymieniaj jak najszybciej bo oponka bedzie do wyrzucenia,a i lozysko moze trafic.

Jakub
15-05-2007, 08:54
A przy okazji możesz siebie/kogoś na drodze uszkodzić :(
Zawieszenie to podstawa, wymieniaj jak najszybciej.

Polarny
15-05-2007, 10:02
majster222 - z lusterkami to wpadłem na to sam, bo jechałem sam samochodem i jak mam sprawdzić czy koło podskakuje, skoro nie widzę go (-:

Co do sprężyn, to chyba masz racje, bo jak ostatnio jechałem w 5 osób, to autko konkretnie siedziało - na tyle, że na większych dziurach czasami coś przytarło od dołu.

A te obsady stabilizatora przód to ... jak inne części - czyli nie mam pojęcia. Po prostu jak robiłem test zawieszenia, to dostałem od mechanika info co należy wymienić i on wypisał te części które tam podałem.

Jakub
15-05-2007, 10:34
prawdopodobnie chodzi o gumy za pośrednictwem których stabi jest mocowany do nadwozia.

Polarny
15-05-2007, 23:53
Czy ktoś z Wrocka może pomóc i polecić jakieś sklepy z dobrymi cenami oraz jakiś sensowny warsztat.

Tak przy okazji. Dzisiaj przejechałem się autkiem po kostce (prędkośc około 30-40km/h). Oto co udało mi się uchwycić aparatem.
http://img515.imageshack.us/img515/2553/kololy5.jpg

majster222
16-05-2007, 00:17
z tego co widać, to wyraźnie koło wisi w powietrzu!!!
na pewno amorki do wymiany-i sprawdź dokładnie całe zawieszenie; pisałeś, że sprężyny też siedzą-wymień je najlepiej-nie kombinuj z rozciąganiem lub gumami; to jest działanie tylko doraźne;
jak to się dzieje przy 30/h, to pomyśl jak byś musiał np w mieście hamować awryjnie z 80/h? :wall: rób to szybko i nie czekaj na nic, póki wszyscy cali i zdrowi... :pop:

pozdrawiam

klausikvip
25-05-2007, 20:34
AMORKI DO WYMIANY ZAWSZE PARAMI :)) :))