PDA

Zobacz pełną wersję : MKIII kombi



Salex
20-05-2007, 19:01
Witam szanownych użytkowników forum. Noszę się z zamiarem zakupu Mundka kombi z lat 2001-2003 silnik dieslowski o mocy 116-131 PS. W związku z tym iż obecnie jestem posiadaczem MK II wiem że posiadaja one wady "normalne" które zdarzają się we wszystkich modelach. Prosze o informację na temat zasadniczych usterek które mozna podciagnąc pod kategorie "ten model tak ma" .. na co zwracac szczególną uwagę przy zakupie(silnik,blacha elementy zawieszenia) i w końcu krajowy czy sprowadzony (z książka serwisową)..
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi

adrianno
20-05-2007, 19:21
Ten typ tak ma::: Padające wtryski ( wymiana cena kosmos) , łuszcząca pompa wtrysowa ( kolejna ccena kosmos), Rdzewiejące drzwi w dolnej częsci , stukające i trzesczące elementy wnętrza........... coś jeszcze zapomniałem?? Jeżeli mogę coś zaproponowac to kup japońca. Mniejsze prawdopodobieństwo wpadnięcia na minę

Raftaj
20-05-2007, 19:42
Jeżeli mogę coś zaproponowac to kup japońca. Mniejsze prawdopodobieństwo wpadnięcia na minę
Może i masz rację, ale ceny części japońców to jeszcze większy kosmos niż do forda.

TomekWino
20-05-2007, 21:07
................, stukające i trzesczące elementy wnętrza..........

..toś się rozkręcił :)) u mnie cisza i szczerze powiem że nie słyszałem aby w MkIII coś w środku trzeszczało, może ktoś Twojego poskładał z trzech "mocno zużytych sztuk" :zaklopotanie:

..kolega mocno przesadził, są podobne problemy ale nie we wszystkich i nie takie częste, kwestia od kogo kupujesz w jakim stanie, i kto czym tankował. Jak ktoś chce zaoszczędzić 15 groszy i kupuje "promocje" to tak się dziać może z wtryskami i nie tylko Fordowskimi - poczytaj forum innych modeli. Ogólnie autko wdzięczne i wygodne polecam tylko dobrze przeglądnij :bigok:

Ps. polecam "szykaj" wyczytasz wszystko na co zwrócić uwagę i pewnie jeszcze więcej :)

Salex
20-05-2007, 22:12
Powiem tak - slyszalem o - wtryskiwacze, drzwi, i to w modelach krajowych moze to kwsetia auta ??
mam na oku rowniez VW Golf lub passat tdi tyle ze wypas mniejszy....

firemond
20-05-2007, 23:29
witaj
mam TDDI 2001 108000 km przebieg.. co jakiś czas wychodza jakieś drobiezgi powtarzam drobiazgi :) , poprzednio ganiałem Toyotą Cariną 1,6 benzyna... super fura i wcale nie takie kosmiczne pieniadze za części. a co do mondka... .. bezpieczne, duże, silne i wygodne auto... polecam
pozdro :beer:

Bierut
21-05-2007, 15:28
TDCI lepsza elastka i troche cichszy od TDDI, no ale ten ""Common problem".
TDDI no problem.
Pekajace szyby przednie.
Zrywajace sie paski napedu wspomagania (ale przy duzych przebiegach i z powodu ignorowania przez uzytkownikow)
Mikrowlacznik klapy bagaznika.
Podatnosc zawieszenia na zabkowanie opon (huczenie jakby niesprawne lozyska)- przydatny wlasciwy dobor opon odpornych na zawieszenia wielowahaczowe.

adrianno
21-05-2007, 15:33
A gdzie tu zawieszenie wielowahaczowe???? 8O 8O

BS
21-05-2007, 15:44
z tego co widzę na forum- wtryski nie padają zbyt często (w każdym razie nie częściej niż w innych markach- nawet "niezawodna" toyota w d4d czy VW ma z tym problem ...) ... zrobić diagnostykę komputerową i nie brać auta z błędami układu wtryskowego wykrytymi podczas badania ... jedyne czego bym się bał w MKIII to ruda na drzwiach i progach w pierwszych rocznikach ... jechałem w MKIII kolegi Luca i jest DUŻO CISZEJ niż w MKII :metal nic nie piszczy i nic nie trzeszczy... jak komuś trzeszczy to pewnie krzywo złożony albo nie do końca wyciągnięty :)

krzys-68
21-05-2007, 15:59
................, stukające i trzesczące elementy wnętrza..........

..toś się rozkręcił :)) u mnie cisza i szczerze powiem że nie słyszałem aby w MkIII coś w środku trzeszczało, może ktoś Twojego poskładał z trzech "mocno zużytych sztuk" :zaklopotanie:

..kolega mocno przesadził, są podobne problemy ale nie we wszystkich i nie takie częste, kwestia od kogo kupujesz w jakim stanie, i kto czym tankował. Jak ktoś chce zaoszczędzić 15 groszy i kupuje "promocje" to tak się dziać może z wtryskami i nie tylko Fordowskimi - poczytaj forum innych modeli. Ogólnie autko wdzięczne i wygodne polecam tylko dobrze przeglądnij :bigok:

Ps. polecam "szykaj" wyczytasz wszystko na co zwrócić uwagę i pewnie jeszcze więcej :)To moge tez potwierdzic.jakość montazu w srodku jak na ta klase wozu b.dobra.3 lata eksploatacji były i nie bylo problemu z trzeszczeniem plastików itp

adrianno
21-05-2007, 16:00
Przecież to opinie userów z MKP że mkIII jest tandetnie poskładane. U mnie też cichutko. Miałem przedtem mkII i mogę powiedzieć że jest w mkIII o wiele ciszej. Tylko silniczek diesla trochę klepie. Moze to opinie zawistnych którzy nie jeżdzili mkIII a pisza bzdury... Odwołuję trzeszczące wnętrze.

gdhqrk
21-05-2007, 17:03
potwierdzam, że w moim cichutko i bez rdzy (jak narazie). Co do paliwa, to MKIII TDCI na przysłowiowy mazut nie pójdzie...

QBAMKIII
21-05-2007, 18:55
Witam szanownych użytkowników forum. Noszę się z zamiarem zakupu Mundka kombi z lat 2001-2003 silnik dieslowski o mocy 116-131 PS. W związku z tym iż obecnie jestem posiadaczem MK II wiem że posiadaja one wady "normalne" które zdarzają się we wszystkich modelach. Prosze o informację na temat zasadniczych usterek które mozna podciagnąc pod kategorie "ten model tak ma" .. na co zwracac szczególną uwagę przy zakupie(silnik,blacha elementy zawieszenia) i w końcu krajowy czy sprowadzony (z książka serwisową)..
Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi
Wedlog mnie najleprzym wyborem było by mondeo z 2001r z silnikiem 2.0TDDI, najlepiej w wersji GHIA :hmm: .
TDDI jest mniej awaryjny i z tego co mi wiadomo to w 2001 drzwi tak nie rdzewiały....
Za takie mondeo trzeba dać jakies 25tys.

MarioK
22-05-2007, 11:15
Witam wszystkich
Mam MKIII Kombi TDCI z 2004 roku. Nie bite i bez przekręconego licznika, na którym własnie przeszedłem 100 tys km. Autko kupione w Niemczech w lutym
Nic nie trzeszczy, nie puka i nie stuka. Zero rdzy, zawieszenie w supers stanie , blachy podobnie.
Ale zrobiona proba przelewowa - wszystkie wtryskiwacze do wymiany, mimo ze komputer nie pokazuje błedów. Chyba w przypadku TDCI trzeba traktowac wymiane wtryskiwaczy w okolicach 100 tys jako wymiane materiałów ekspolaatacyjnych jak klocki czy filtry. I badzo prosze wszystkich, ktorzy mówia: mam TDCI przejechane 200 tys i zero problemów. Niech pokaza ostatnio wykonaną diagnostyke silnika i wtedy sie wypowiadaja. Przeciez robi sie to dopiero wtedy jak komp pokaze błedy. Ja zrobilem to znacznie wczesniej i wiem na co składac zaskórniaki.
Wg mnie kupujac autko z TDCI trzeba wymówc na sprzedajacym wyjazd do ASO i podpiecia autka do IDS-a oraz próbe przelewową. Ja tego nie zrobilem, zbieram kase na nowe wtryski, ale i tak nie żałuję. Samochodzik super.
Aha i oczywiscie wylacznik tylnej klapy. Powinni z tego zrobic jakis zestaw naprawczy - moze to byc hit na Allegro
:metal

pozdr.

cruiser
22-05-2007, 13:57
Ja nawet nie naprawiam mikrostyku w bagażniku kombi. Jakoś nigdy nie pasowała mi wizja możliwości otworzenia klapy przez "nieuprawnione osoby" w celu bliższego zaznajomienia się z zawartością bagażnika. Otwieram albo ze środka, a najczęściej z pilota.

krzys-68
22-05-2007, 15:58
A gdzie tu zawieszenie wielowahaczowe???? 8O 8OZ tyłu w kombi jest takie zawieszenie :hehe: