PDA

Zobacz pełną wersję : Silnik a temperatura otoczenia ...



Zeyo
22-05-2007, 10:52
Witam,
temat gaśnięcia silnika był już wielokrotnie poruszany na forum :madrala: ,
ja chciałbym przedstawić swój przypadek a jednocześnie zasięgnąć opinii forumowiczów jak temu zaradzić.
Przypadłością mojego mondka ('95 , 2.0 benzyna) jest gaśnięcie (prawie notoryczne )silnika np. na porannym rozruchu. Zapalę silnik i jeżeli nie przygazuję od razu przez około 2-3 minuty to na bank mi zgaśnie :) . Po jeździe , jak silnik jest rozgrzany do odpowiedniej temperatury to nastepny zapłon odbywa się bezproblemowo. Wracam do tego tematu gdyż zauważyłem, że im wyższa temperatura otoczenia na zewnątrz samochodu tym większy problem z odpaleniem (majowe upały :) ). W okresie jesienno-zimowym, gdy temperatury niejednokrotnie spadały poniżej 0 stopni problemów z gasnięciem nie było !!! (nawet jak stał całą noc na siarczystym mrozie).Co prawda obroty falowały od około 600 do 1200 ale silnik nie gasł !
Na jaką część w silniku największy wpływ ma temperatura otoczenia ???
:niewiem:
(rok temu wymieniałem filtr powietrza , filtr paliwa nie ruszany (jeszcze :-) może to ???)

jerry1304
22-05-2007, 11:07
ciepło to ssanie sie nie włącza tak misie wydaje
z tego co wczesniej czytałem
to jest co najmniej kilka rzeczy które powinieneś sprawdzić
na pewno na początek krokowy silniczek

cichyp
22-05-2007, 19:09
uzupełnij profil