PDA

Zobacz pełną wersję : Błąd 172. Szarpanie podczas jazdy-jakby zaniki zapłonu


Stile
29-05-2007, 22:31
Witam wszystkich.
Mam problem (MkI 1,8 ZETEC, gaz-sekwencja) z pracą silnika podczas jazdy (gdy nie przyspieszam i nie hamuję silnikiem). Pojawiają się jak by zaniki zapłonu i silnik szarpie. Przy przyspieszaniu jak i przy hamowaniu silnikiem szarpanie nie występuje.
Po odłączeniu aku. i ponownym podłączeniu mam kod 111 - systemy poprawne.
Po przejechaniu małego odcinka pojawia się błąd - kod 172-sonda lambda - uboga mieszanka.
Wymieniałem sonde, przepływomierz, świece i przewody są nowe - oryginałki Motocraft.
Nie autoryzowany, ale specjalizujący się w Fordzie warsztat każe zostawić auto na dwa - trzy dni - będą "szukać" ( 70 zł za 1 godzinę ).
Szarpanie występuje zarówno na bęzynie jak i gazie, z tym że na gazie mocniej szarpie.
Proszę o pomoc.
Drako
30-05-2007, 01:50
A jaką kolega ma instalację gazową???? Bo jeżeli zwykłą ( nie sekwencja )
To może być oznaka rozwalającego się krokowca.......
Zmien Silniczek krokowy i zobacz co będzię się działo dalej :joint:
Stile
31-05-2007, 07:57
Tak jak pisałem wcześniej gaz-sekwencja (wtrysk czteropunktowy),
tzw. silnik krokowy założyłem nowy trzy miesiące temu (silnik nie chodził na wolnych obrotach)
Pozdrawiam.
krzys-68
31-05-2007, 08:04
blad jest od LPG to pewne,trzeba ustawic dobrze mapy wtrysku wiec do warsztatu LPG z autem
zysek2
01-06-2007, 17:07
blad jest od LPG to pewne

jezeli to wina złego ustawienia LPG to dlaczego szarpie rowniez na benzynie. Zastanawiam sie bo mam takie same objawy i sam nie wiem.
STILE jak dojdziesz co to jest daj znac i wiceversa
Netoper
02-06-2007, 10:48
Cewka?
Pozdro Netoper
zysek2
02-06-2007, 11:15
Cewka?

A dokładniej? I łopatologicznie? :pad:
Netoper
02-06-2007, 11:20
Uszkodzona?
może to coś pomoże http://www.mondeoklubpolska.org/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=15171
Pozdro Netoper
Stile
02-06-2007, 12:20
Witam ponownie,
okazało się, że niedouczony fachowiec - gazownik chcąc przeczyścić wtryski gazu rozregulował ciśnienie wtrysku.
Ustawiłem ciśnienie metodą empiryczną - na ucho i jak ręką odjąć - auto jedzie normalnie.
Wtryski wcześniej klekotały jak w starym dieslu.
Jestem umówiony w warsztacie na ustawienie ciśnienia na urządzeniu, oraz ustawienie map wtrysku.
Tak to jest jak się za bardzo ufa "fachowcom" (flachowcom).
Dziękuję za rady i pozdrawiam wszystkich.