Zobacz pełną wersję : Syczenie z silnika - pytanie
Witam serdecznie!
Mam do Was pytanko, bo byłem u mechanika a ten nie wie o co chodzi. Na jałowym biegu na wolnych obrotach wydobywa sie syczenie z silnika. Najprawdopodobniej jest to wina przewodów podciśnienia, podejrzewam, iż jest to ten przewodzik łączący serwo z "czymś" na dole co mój mechanik nazwał kolektorem i wysłał mnie do ASO. Silnik pracuje na podwyzszonych obrotach a syczenie jest coraz większe. Mam nadzieje, że nie rozwaliło tego kolektora (bo przewód raczej jest cały). czy ktos wie co to moze być, bo ja już nic nie wiem i łapy mi opadają. Aha warto by tu dodać, iz mam LPG i było kilka ładnych wystrzałów, których przyczynę juz wyeliminowałem.
Syczenie, czy raczej taki gwizd?
U mnie gwizda po wymianie pompa wody.
piotr-kaczor
06-06-2007, 01:15
u mnie też miałem syczenie ale przy dodawaniu gazy, a okazało się że przewody podciśnienia były ok, tylko oring na przewodzie dolotowym co nakładasz na przepustnicę był scięty i w trakcie dodawania gazy zasysał lewe powietrze. Jak odkręcisz ten "przewód" ( bo nie wiem jak to nazwać) to do spodu jest taki metalowy kołnierz w którym jest ten oring, dzięki któremu uzyskujemy szczelność między dolotem powietrza a przepustnicą.
piotr
podejrzewam, iż jest to ten przewodzik łączący serwo z "czymś" na dole co mój mechanik nazwał kolektorem
A czy targanie tego wężyka zmienia sposób syczenia (syczy bardziej, mniej)?
U mnie jest podobnie - nieszczelność węża od serwa do kolektora, na dolnym uszczelnieniu. Ruszanie wężykiem powoduje wyraźną zmianę odgłosów, ale ta nieszczelność nie wpływa na obroty.
Uszczelki do tego wężyka dostępne w ASO za dość rozsądne pieniądze (jakieś 8 zł/szt, potrzeba dwóch).
U mnie jest podobnie - nieszczelność węża od serwa do kolektora, na dolnym uszczelnieniu. Ruszanie wężykiem powoduje wyraźną zmianę odgłosów, ale ta nieszczelność nie wpływa na obroty.
Uszczelki do tego wężyka dostępne w ASO za dość rozsądne pieniądze (jakieś 8 zł/szt, potrzeba dwóch).[/quote]
Dokładnie jest tak jak napisałeś. Kiedy poruszy się ten przewód to syczenie sie zmniejsza albo zwiększa. Dziś zajrzałem pod spód mojego auta i wygląda na to, że przepuszcza połączenie tego przewodu z kolektorem. Można to jakoś wymienić, czy trzeba ruszać cały kolektor (tylko nie to!!!)? chyba najpierw zacznę od tego wężyka. Oby to było tylko to... pozdrawiam Krzycho
Wężyk podobno można prosto odpiąć (jakiś zatrzask nacisnąć czy coś i wychodzi), ale ja kiedyś próbowałem i niestety nie poszło... :wall:
Uszczelki dostępne (ja wymieniłem górną, przy serwie, ale okazało się, że to nie ona), tylko trzeba pana w ASO przycisnąć i pokazać mu na rysunku o co chodzi :)
gronczes
06-06-2007, 15:01
Sprawdź grzybek antywybuchowy. Tam często siadają uszczelki i stąd syczenie. Może nierówno pracować silnik. Ja mialem taką przypadłość. Teraz walczę z czymś innym. Zawsze :ass: coś!
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.