PDA

Zobacz pełną wersję : Szybko ubywający płyn do chłodnicy. Dlaczego?



sly78
07-06-2007, 10:42
Mam takie pytanie. Może mi ktoś udzieli odpowiedzi. Posiadam MKII i mam problem z płynem do chłodnicy a mianowicie z ubywaniem płynu w zbirniczku. Ale to się dzieje gdy jeżdżę na gazie, na benzynie wszystko jest ok. Dziękuję za odpowiedzi (zbiorniczek jest ok żadnej dziury)

Exodos
07-06-2007, 12:00
Eeee, na Pb nie ubywa a na gazie ubywa ? dziwne.

Jakub
07-06-2007, 12:40
Mój znajomek miał problem z parownikiem. Woda przesączała się przez membrany.

LaBobas
07-06-2007, 15:11
Mój znajomek miał problem z parownikiem. Woda przesączała się przez membrany.
No,ale parownik non stop jest w ukladzie chlodzenia.No chyba,ze gdy zaczynaly pracowac to plyn sie saczyl bokami.

bienirom
07-06-2007, 16:12
Cytat:
Mój znajomek miał problem z parownikiem. Woda przesączała się przez membrany.

No,ale parownik non stop jest w ukladzie chlodzenia.No chyba,ze gdy zaczynaly pracowac to plyn sie saczyl bokami.
_________________
Niewielkie nieszczelności membrany reduktora ciśnienia w parowniku mogą powodować ubytek płynu chłodniczego bez widocznych śladów wycieku (chłodziwo miesza się z odparowanym LPG i wydmuchiwane jest przez wydech).

bienirom
07-06-2007, 16:13
Cytat:
Mój znajomek miał problem z parownikiem. Woda przesączała się przez membrany.

No,ale parownik non stop jest w ukladzie chlodzenia.No chyba,ze gdy zaczynaly pracowac to plyn sie saczyl bokami.
_________________
Niewielkie nieszczelności membrany reduktora ciśnienia w parowniku mogą powodować ubytek płynu chłodniczego bez widocznych śladów wycieku (chłodziwo miesza się z odparowanym LPG i wydmuchiwane jest przez wydech).

LaBobas
07-06-2007, 18:14
Całe zycie się człowiek czegoś uczy :satan:

lyssy
07-06-2007, 20:13
Żeby uściślić: w żadnym miejscu parownika nie ma tak, że jest membrana i z jednej strony gaz a z drugiej chłodziwo :) Tym niemniej ten sam kawałek gumy pełni rolę membrany (w obrysie komory któregoś stopnia) i jednocześnie uszczelki kanałów wodnych (w innym miejscu korpusu reduktora). I być może właśnie nieszczelność tej części uszczelniającej jest przyczyną "podciekania" chłodziwa do komór rozprężania gazu.

PS. Kumpel miał kiedyś sytuację odwrotną: ma instalację Mistral, a w niej jest podgrzewacz gazu w formie rurki miedzianej w rurze gumowej - w miedzi gaz, na zewnątrz płyn. I ta rurka miedziana mu pękła... Ja przełaczał na gaz, to miał w zbiorniczku płynu jacuzzi z LPG :jezyk1:

Jakub
07-06-2007, 20:21
Lub ewentualnie uszczelka głowicy. W początkowym stadium śmierci właśnie na LPG się ujawniają niedoskonałości.

norbi333
07-06-2007, 20:25
Gdzieś czytałem ,ze przy wysokich temperaturach na zewnątrz płyn po troszku paruje i mogą być jego lekkie ubytki.Zwłaszcza jak dużo kilometrów w mieście i korki

BS
07-06-2007, 20:29
wąchaj spaliny ... jeżeli mają gryzący zapach to już wiesz ze przepalasz płyn i puściła uszczelka pod głowicą ... sprawdź też czy na korku oleju nie ma osadu płynu albo tłustych oczek w chłodziwie ... u mnie przy tych temperaturach też trochę ubywa - płyn chłodniczy to roztwór wodny a woda ma głupi zwyczaj parowania i wyłażenia przez korek-on przepuszcza kiedy ciśnienie w układzie wzrasta a przy tych temperaturach o wzrost ciśnienia nie trudno ... u mnie też w tej chwili trochę ubywa ... radze też obejrzeć okolice termostatu czy nie cieknie przy uszczelce ...

Exodos
07-06-2007, 20:36
Jakby to była uszczelka, to by mu ubywało i na Pb i na LPG, a tutaj problem chyba dotyczy Pb.

BS
07-06-2007, 20:51
Jakby to była uszczelka, to by mu ubywało i na Pb i na LPG, a tutaj problem chyba dotyczy Pb.

no to może cieknie gdzieś przy skraplaczu?

LaBobas
07-06-2007, 23:17
Przy walnietej uszczelcze mamy jeszcze czasem babelki w zbiorniczku wyrownawczym.