PDA

Zobacz pełną wersję : [MkII] Mobil 1 5w50 czy ford 5w30?



optymista79
10-08-2007, 04:02
Witam

Moje MDO (salon Polska) ma 235kkm, od nowości na Mobil 1 5w50, wymiana co 15kkm, bez dolewek. Silnik w świetnym stanie, zapala na dotyk, pracuje jak pszczółka.

Mam go od 4 miesięcy i zbliża się kolejna wymiana oleju. Zastanawiam się, czy na oleju forda 5w30 będzie mu lepiej, czy pozostać na pełnym syntetyku. 5w50 ma nieco inną specyfikację, zwłaszcza jeśli chodzi o gęstość i lepkość w wysokich temp. Cenowo wychodzi na to samo, półsyntetyczny olej krócej zachowuje swoje parametry- trzeba go cześciej wymieniać, bardziej interesuje mnie utrzymanie dobrej kondycji silnika.

Zależy mi zwłaszcza na opinii osób, które przerabiały podobny temat, pisanie że w aucie z przebiegiem powyżej 200kkm trzeba przechodzić na półsyntetyk, bo się słyszało, że ktoś wlał syntetyk do 15letniego sprowadzonego samochodu, który miał na liczniku tylko 150kkm czy 190kkm (dziwnym zbiegiem okoliczności, znakomita większość podawanych przebiegów w ogłoszeniach, niezależnie od tego czy auto ma 5, 10 czy 15 lat, nie przekracza magicznych 200kkm) i rozszczelnił silnik, w niczym mi nie pomoże.

Netoper
10-08-2007, 08:02
Jak nie masz wycieków to nalewaj to co masz od nowości.
W dół zawsze zdążysz przejść.
Netoper

STraits
10-08-2007, 08:23
Od nowości ?? Nie wierze... ten olej nie miał aprobaty FORD POLSKA nigdy, wiec zalany był jak wyjeżdżał z fabryki olejem 5w30. Zalanie 5w50 powodowało automatyczną utrate gwarancji.

piotras
10-08-2007, 08:29
Jak lejesz 5w50 i nic Ci się z silnikiem nie dzieje prze tyle czesu to lej dalej. Jak miałem Accorad 2.0 to lałem mu ten własnie olej przez cały okres ekspoloatacji (od około 50 tyś jak go kupiłem do około 380 tyś jak go sprzedawałem) i też żadnych problemów nie miałem. Teraz do MKIII tez wlałem Mobila 1 5w50 bo na takim podobno jeżdził przedni właściciel ale wydaje mi się że chyba kłamał.

krzys-68
10-08-2007, 10:50
Witam

Moje MDO (salon Polska) ma 235kkm, od nowości na Mobil 1 5w50, wymiana co 15kkm, bez dolewek. Silnik w świetnym stanie, zapala na dotyk, pracuje jak pszczółka.

Mam go od 4 miesięcy i zbliża się kolejna wymiana oleju. Zastanawiam się, czy na oleju forda 5w30 będzie mu lepiej, czy pozostać na pełnym syntetyku. 5w50 ma nieco inną specyfikację, zwłaszcza jeśli chodzi o gęstość i lepkość w wysokich temp. Cenowo wychodzi na to samo, półsyntetyczny olej krócej zachowuje swoje parametry- trzeba go cześciej wymieniać, bardziej interesuje mnie utrzymanie dobrej kondycji silnika.

Zależy mi zwłaszcza na opinii osób, które przerabiały podobny temat, pisanie że w aucie z przebiegiem powyżej 200kkm trzeba przechodzić na półsyntetyk, bo się słyszało, że ktoś wlał syntetyk do 15letniego sprowadzonego samochodu, który miał na liczniku tylko 150kkm czy 190kkm (dziwnym zbiegiem okoliczności, znakomita większość podawanych przebiegów w ogłoszeniach, niezależnie od tego czy auto ma 5, 10 czy 15 lat, nie przekracza magicznych 200kkm) i rozszczelnił silnik, w niczym mi nie pomoże.Nie zmieniaj,jak sam napisales ten olej dobrze słuzy silnikowi :skromny:

optymista79
10-08-2007, 14:28
Od nowości ?? Nie wierze... ten olej nie miał aprobaty FORD POLSKA nigdy, wiec zalany był jak wyjeżdżał z fabryki olejem 5w30. Zalanie 5w50 powodowało automatyczną utrate gwarancji.

Posiadam faktury z ASO na te wymiany, więc wiem, że był taki olej od nowości. A zastanawiam się właśnie DLACZEGO ten olej nie miał akceptacji FORD POLSKA, stąd moja wątpliwość co do przyszłego wyboru i ten właśnie post.

Blejdzik
10-08-2007, 14:29
Mój ma 236.000 przebiegu i jeździ cały czas na syntetyku.
Nie kopci, a oleju bierze z pół setki na tysiąc km.
W przyszłym tygodniu będę wymieniał olej i prawdopodobnie zaleję Ford Formula S 5w40 :)