Zobacz pełną wersję : [MkII] Alufelgi 15 czy 16 dylemat
Aktualnie autko jeżdzi na alu 15 obute w oponki 195/60/15 opony po przebiegu 10 000km jazda rewelacyjna komfort zachowany , nie ciąga po koleinach itd. Mam mozliwość kupić alu 16 z oponami 205/50/16 i tu dylemat drogi mamy jakie mamy wiadomo lepiej będzie wyglądać ale czy jezdzić ??? widzę często że ludzie zmieniają z większych kół na mniejsze i wyższy profil opony?? Może użytkownicy 16 się wypowiedzą , dzięki
alienides
17-08-2007, 09:27
Ja mam 15' ale rozmiar 205/55 i nastepne na pewno kupie 195/60. Trzymanie co prawda rewelacyjne ale w koleinach i komfort juz nie tak wesolo. Do tego troche wyzsze spalanie i gorsze przyspieszenie.
Zdecydowanie 16" ja mam 205/55/16 są tańsze od 50 a i troszeczke wygodniej niz na 50 ....
Zdecydowanie 16" ja mam 205/55/16 są tańsze od 50 a i troszeczke wygodniej niz na 50 ....
Mam tak samo jak kolega 205/55/16 i też jestem zadowolony jak autko sie prowadzi :car: ... zimówki mam 195/60/15 i zawsze czekam do wiosny bo w mniej dziur wpadam jak jade na szerszym profilu ...
Ja mam 205/50/16. trzymanie drogi super ale na koleinach trochę gorzej. Zmiana pasa z kolein na koleiny wymaga większego dystansu. Następne opony będą w takim samym rozmiarze. Można się przyzwyczaić. :satan:
ja miałem i 15 i 16. Trzeba sobie powiedzieć że mondeo to nie jest auto wyścigowe tylko limuzyna. Jak chcesz mieć komfort i przyjemnośc z jazdy to jeżdzij na 15. Jak chcesz aby zrobić ze swego auta tramwaj to kup 16 :satan:
No chyba że jest to mndeo lll to wtedy rzecz jest warta zastanowienia
ja miałem i 15 i 16. Trzeba sobie powiedzieć że mondeo to nie jest auto wyścigowe tylko limuzyna. Jak chcesz mieć komfort i przyjemnośc z jazdy to jeżdzij na 15. Jak chcesz aby zrobić ze swego auta tramwaj to kup 16 :satan:
No chyba że jest to mndeo lll to wtedy rzecz jest warta zastanowienia
1. na 15-tkach Mondek kiepsko wygląda, a balon 195/60 jak dla mnie trakcja tragiczna, bo w zakrętach toto wogóle nie trzyma.
2. 16-tki z oponką w fabrycznym rozmiarze 205/50/16 są super, ale jak zależy Ci na komforcie to załóż 205/55 - wtedy komfort jest bardzo zbliżony do 195/60, a jednak dużo lepiej jeździ się na takich oponkach.
3. MkIII w standardzie wychodzi na 16-tkach i nie założysz mniejszych :satan:
Zależy czego oczekujesz jak wyglądu to 16 jak komfortu to 15
16 lepiej przejeżdżają nad niewielkimi dziurami, natomiast w koleinach znacznie gorzej.
W trasie przy dynamiczniejszej jeździe powyżej 140 16 lepiej trzymają się zakrętów.
16 bardziej są narażone na zwichrowania
Koszt 16 jest większy niż 15 to samo dotyczy prostowania felg
Może Kleber zajrzy tu i coś od siebie dopisze.
Netoper
1. na 15-tkach Mondek kiepsko wygląda, a balon 195/60 jak dla mnie trakcja tragiczna, bo w zakrętach toto wogóle nie trzyma.
Nie tak ostro :) MAG bo określenia dla 14 zabraknie :))
Jakoś się trzyma. Ja z racji dzielenia się autem z :serce: (obecnie nawet z przewagą po :serce: stronie) kupiłem 15-tki. I trzymanie jakieś tam jest :satan: A co do balona to alu 1,5 roku na aucie i może z jedno otarcie na rancie przybyło (i to moja robota :zaklopotanie: )
1. na 15-tkach Mondek kiepsko wygląda, a balon 195/60 jak dla mnie trakcja tragiczna, bo w zakrętach toto wogóle nie trzyma.
Nie tak ostro :) MAG bo określenia dla 14 zabraknie :))
14-tka :jezyk1: to od biedy chyba tylko na Fieście jako-tako wygląda :helm:
PS Chętnie zamienię alusy 15-tki z zimówkami 195/60 na 16-tki :satan:
gilotyna
17-08-2007, 14:57
205/55/16, + ładna felga to jest sukces, nie stracisz wiele na komforcie, a wygląd o niebo lepszy od 15... miałem 195/60/15, potem 205/50/16 i za najlepszy wybór uważam ten: 205/55/16 i na tym zakończe zmiany...
robocord
17-08-2007, 15:02
205/55/16, + ładna felga to jest sukces, nie stracisz wiele na komforcie, a wygląd o niebo lepszy od 15... miałem 195/60/15, potem 205/50/16 i za najlepszy wybór uważam ten: 205/55/16 i na tym zakończe zmiany...
No i oczywiście musisz skalkulować 3,4% błędu wskazań prędkościomierza (przy zamianie ze 205/50/16 na 205/55/16)- będziesz jechał szybciej :fan:
gilotyna
17-08-2007, 15:26
205/55/16, + ładna felga to jest sukces, nie stracisz wiele na komforcie, a wygląd o niebo lepszy od 15... miałem 195/60/15, potem 205/50/16 i za najlepszy wybór uważam ten: 205/55/16 i na tym zakończe zmiany...
No i oczywiście musisz skalkulować 3,4% błędu wskazań prędkościomierza (przy zamianie ze 205/50/16 na 205/55/16)- będziesz jechał szybciej :fan:
Dokładnie, jakoś do tego jeszcze spalanie o ułamek większe, ale to są liczby rzędu takiego że nie warto sie nadmiernie przejmować... Jak sie chce żeby wyglądało i jeździło to większy rozmiar, jak ma być tanio i komfortowo to stal piętnastka... A jak ma być całkowicie tanio to PKP :terefere:
No ja osobiście nic poniżej 16" bym nie kupował ........ nawet na zimę , no ale na zimę mam 15 niestety :)
No i oczywiście musisz skalkulować 3,4% błędu wskazań prędkościomierza (przy zamianie ze 205/50/16 na 205/55/16)- będziesz jechał szybciej :fan:
Ten błąd to tak naprawdę redukuje fabryczne zawyżanie wskazań licznika :satan:
To i ja sie wypowiem. Kupilem auto na stalowych 14 calowych felgach z calkiem zdrowymi oponami 185/65/14. W zakretach czasami potrafil poplynac (opony kleber jakis tam...bravuris chyba). Zanabylem w ciekawej cenie felgi 16tki z oponami 205/50/16 (nokian hrvi - chyba). Wrazenia, zapytacie? W zakretach nie plynie. Hamowanie rewelacja. Trzymanie zakretow o niebo lepsze. Komfort? Moze deczko mniejszy ale to zalezy od cisnienia ( w niskich oponach trzeba te min. 2.3 zapodac- ja mam 2,7). Spalanie nie wiem. Leje i jezdze- nie licze sie na razie z olejem (dobre zrodlo). :) Reasumujac. Nie zaluje. Jesli syn albo zona zaczna sie uzalac, ze ich cos tam tlucze po zadku przesiade sie na 205/55/16 ale raczej nie wroce do 14tek :) .
Ps1. wyglad tez ma znaczenie :)
Ps2. na twardych/niskich oponach dowiesz sie gdzie trzeba psiknac WD40 zeby juz nigdy nie piszczalo :)
...a na moim autku lepiej wyglądają 15" niż 16" czerń opony fajnie kontrastuje z soczystą zielenią lakieru :)) ...a jak ktoś mówi mi o komforcie na 50-tkach - to ja mu się śmieję w twarz :)
...a na moim autku lepiej wyglądają 15" niż 16" czerń opony fajnie kontrastuje z soczystą zielenią lakieru :)) ...a jak ktoś mówi mi o komforcie na 50-tkach - to ja mu się śmieję w twarz :)
Mamy taki sam kolor i na 16 lepiej wygląda :)
1. na 15-tkach Mondek kiepsko wygląda, a balon 195/60 jak dla mnie trakcja tragiczna, bo w zakrętach toto wogóle nie trzyma.zalezy od predkosci.Kubica by swietrzil,ze te Wasze 205 na 16kach to istna slizgawka. :satan:
No chyba że jest to mndeo lll to wtedy rzecz jest warta zastanowienia
a to w czym jest tak wielka roznica miedzy II a III JA MAM 195/55/16 jest niezle ale chcial bym jakies 17 - 18 tylko niewarto bo wartosc takiej felgi bedzie jak samochodu moze niebawem jak zmienie na mk III to zakupie :banan:
Mondziak_Czestochowa
19-08-2007, 13:17
witam, a ja Ci Kolego polecam felgi 16 a do tego oponki 195/60. I będzie komfort ten sam. Na pewno się zmieszczą bo to prawie to samo co 195/65 R15 a swoją drogą widziałem kiedyś monda MKII na gumach 205/65R15 ale to już był szczyt rozmiaru bo ledwo się we wnękach mieściły.
profil 60 do 195 wcale nie jest balon, to optimum miedzy trzymaniem i brakiem pływania a komfortem. profil 205/55 to zamiennik ale jest minimalnie niższy a i ciężko się kółkiem kręci więc dla mnie najlepszy jest właśnie 195/60R16 (choć to rzadki rozmiar opon), sam jednak póki co mam 195/60r15. Może kiedyś się szarpnę na aluski.
POozdrawiam.
17" w Mk I raczej nie bardzo
Tyberiusz
07-06-2008, 21:46
Aktualnie autko jeżdzi na alu 15 obute w oponki 195/60/15 opony po przebiegu 10 000km jazda rewelacyjna komfort zachowany , nie ciąga po koleinach itd. Mam mozliwość kupić alu 16 z oponami 205/50/16 i tu dylemat drogi mamy jakie mamy wiadomo lepiej będzie wyglądać ale czy jezdzić ??? widzę często że ludzie zmieniają z większych kół na mniejsze i wyższy profil opony?? Może użytkownicy 16 się wypowiedzą , dzięki
nie czytając poprzednich postów (ale koledzy pewnie już wytłumaczyli). 205/50R16 diametralna różnica w porównaniu z 195/60. Będzie zdecydowanie twardziej, w koleinach będzie szarpało kierownicą, będzie trzymał się ciut lepiej drogi, ale bez rewelacji, miałem 225/45 to tam się trzymał drogi dobrze, ale nie rewelacyjnie, bez przesady. To co chcesz kupić zależy od Twoich upodobań, jak Twoje 4 litery lubią miękkość to zostań przy 15', bo na 16 z gumą 205/50 będziesz zawiedziony.
17" w Mk I raczej nie bardzo
bo? jakieś przeszkody? 225/45 i jeździłem, co prawda przez tydzień i mnie nieźle wytrzęsło, ale weszło, mkI to te same nadkola, co mkII więc nie ma przeszkód, jak ktoś lubi duże koła i godzi się na twardość to nie ma przeszkód, żeby nie założyć.
Ale stary temacik odgrzebany ja już smigam na 16 felach wzór cossi look opony nówki uniroyal rally 550 w rozmiarze 205/50/16 i zadowolony jestem.zresztą zdjecie fury w dziale moja flota jest
Tyberiusz
08-06-2008, 11:25
a no rzeczywiście :los:
był na pierwszej stronie i spojrzałem w czym problem to się wypowiedziałem nie patrząc na datę :)
bo? jakieś przeszkody? 225/45 i jeździłem, co prawda przez tydzień i mnie nieźle wytrzęsło
Sam sobie odpowiedziałeś :)
ale jakby założyć 17'' 205/55/17 to nie powinno trząść.
a jak nie to zdecyduję się na 16'' 205/55/16.
napiszcie mi jeszcze co oznaczają te napisy: J, ET itp. i jakie są wartości
dla MK1
Tyberiusz
08-06-2008, 17:04
Sam sobie odpowiedziałeś Smile
ja się zapytałem Ciebie, bo piszesz, że raczej nie bardzo :) :P
ale jakby założyć 17'' 205/55/17 to nie powinno trząść.
opona 205/55 powinna być zakładana na felgę 15 cali, przy 17 calach po prostu może nie wejść, zależy jeszcze od ET felgi, ale już może trzeć gdzieś od nadkola. Ja jestem za trzymaniem się rozmiarów fabrycznych, jak na 17' to 215/45 ewentualnie 205/50, jak na 16 cali to 205/50, ewentualnie 205/55.
napiszcie mi jeszcze co oznaczają te napisy: J, ET itp. i jakie są wartości
dla MK1
J - szerokość felgi, ET - osadzenie (to jest zależne od średnicy koła i szerokości felgi), poszukaj, było wielokrotnie na forum :)
robert_4127
08-06-2008, 21:17
ja załozyłem felgi 7.5"x16 et35 i gumy continentale cpc2 205/55 R16 do kombi i jest ok
J - szerokość felgi, ET - osadzenie (to jest zależne od średnicy koła i szerokości felgi), poszukaj, było wielokrotnie na forum :)
ET czyli osadzenie to najprościej mówiąc parametr określający usytuowanie felgi względem płaszczyzny jej mocowania do samochodu, i w żaden sposób nie zależy od średnicy koła czy szerokości felgi, a jesli już, to zapewne chodziło Ci o zakres wartości ET przy jakich felga będzie pasowała do danego auta :satan:
parametr ET określany jest w mm i jest to różnica odległości pomiędzy płaszczyzną osi symetrii felgi, a płaszczyzną mocowania jej do piasty - im większe jest ET, tym bardziej koło jest "schowane" w nadkolu.
A i jeszcze zapomniałem, J to nie jest szerokość felgi - szerokośc felgi to liczba stojąca przed J :satan:
J to profil felgi - obecnie (od bardzo wielu już lat) w samochodach osobowych stosuje sie już tylko i wyłącznie taki profil felgi - w starych samochodach, gdy nie używano jeszcze opon typu Tubuless (czyli bezdetkowych po prostu) w użyciu były równiez inne profile felg, ale obecnie przy oponach bezdętkowych używane są wyłącznie felgi z profilem J
Tyberiusz
09-06-2008, 10:00
zapewne chodziło Ci o zakres wartości ET przy jakich felga będzie pasowała do danego auta Satan
znaczy się o to mi chodziło :metal:
A i jeszcze zapomniałem, J to nie jest szerokość felgi - szerokośc felgi to liczba stojąca przed J Satan
no zgadza się, małe przeoczenie :)
a 7.5 to w calach? wychodzi - 18.7cm taka jest szerokość felgi?
Usunięty
10-06-2008, 12:02
ja mam w MKII 205/55/16 i trą opony przy maks skręcie o nadkola ale tylko jak sie cofa, do przodu jest ok. Komfort fajny, własnie wróciłem z nad morza i jestem bardzo mile zaskoczony.
ja mam w MKII 205/55/16 i trą opony przy maks skręcie o nadkola ale tylko jak sie cofa, do przodu jest ok. Komfort fajny, własnie wróciłem z nad morza i jestem bardzo mile zaskoczony.
Ja mam taki sam rozmiar i przednie koła nigdzie nie obcierają, natomiast tylne, gdy się dużo załaduje to obcierają o nadkola. Felgi są orginalne Forda a ET40
przemekb
11-06-2008, 09:37
na Twoim miejscu brałbym 16 :satan: jak zakupiłem st z felgami 18-tkami pojawiały się głosy że nie da się na takich kołach jeździć. A ja mówię da się. Owszem komfort mniejszy i na koleinach trzeba mocniej trzymać kierownicę ale to chociaż biceps rośnie :) a jazda na zakrętach i przy szybkościach około 180 na godzinę to już bajka.
Usunięty
11-06-2008, 10:47
ja mam w MKII 205/55/16 i trą opony przy maks skręcie o nadkola ale tylko jak sie cofa, do przodu jest ok. Komfort fajny, własnie wróciłem z nad morza i jestem bardzo mile zaskoczony.
Ja mam taki sam rozmiar i przednie koła nigdzie nie obcierają, natomiast tylne, gdy się dużo załaduje to obcierają o nadkola. Felgi są orginalne Forda a ET40
Felgi są od nowości, fabrycznie "wyszedł" na takich bo w briefie było wpisane. Zmieniłem tylko opony z 50 na 55 bo były wyząbkowane i obciera. Aż dziwne. Zresztą mam jakiś dziwny model, ciężko jakiś zamiennik znaleźć.
Tyberiusz
11-06-2008, 14:31
Zresztą mam jakiś dziwny model, ciężko jakiś zamiennik znaleźć.
Tzn? Dlaczego dziwny? :hmm:
harnas1515
11-06-2008, 16:11
Ja też polecam 16. U mnie takie się kręcą latem. Zimą niestety 15...
A co do szerokości przód 205/50/16-będzie205/55, a tył 225/50/16
I nie płacze, kręcą się idealnie.
Usunięty
11-06-2008, 19:35
Zresztą mam jakiś dziwny model, ciężko jakiś zamiennik znaleźć.
Tzn? Dlaczego dziwny? :hmm:
troche przesadziłem. Stwierdzenie na podstawie silnika krokowego nie ma żadnego zamiennika tylko oryginał, nie spotkałem się jeszcze żeby ktoś miał nr. Vin NXX. Dziwny bo model przejsciowy tzn rok produkcji w brief to 98 a na szybach 97, pewnie "poskładany" w 97 z rokiem modelowym 98. Tylko jest jeden mankament. Dużo części jest do 12.97 i od 01.98 wtedy jest problem z doborem. Ogólenie auto na duży plus w porównaniu z Vectrą B jest o niebo lepszy.
Jakie mam mieć ET w nowej feldze aluminiowej 16" . Przy stalowej mam
ET 40 czy 49,5? i opony mam 195/60/15 i z tyłu między oponą a amortyzatorem jest jakieś 1,5 cm luzu, a chcę założyć opony 205/55/16.
I żeby nie obcierało!!
powie mi kto jakie jest moje ET na stalowych felgach.
Fordowskie stalówki 15" mają ET 49,5. Zresztą jest to chyba nawet wybite na feldze.
Casperek_
11-07-2008, 15:50
U siebie mam Goodyear 205/55/R16 (wczesniej mialem Michelin ktora wydawala sie byc wezsza od aktualnych) i trze mi lewe przednie kolo przy max skrecie w prawo o jedna srubke (widok tego tutaj http://img501.imageshack.us/img501/6631/img2053sn6.jpg). Natomiast z tylu, kiedy jada 4 osoby, jak auto przechyli sie na lewo podczas skretu w prawo przy predkosci powyzej 60km/h to tez trze bokiem opony o blotnik/nadkole. Przy skrecie w lewo tego nie zauwazylem ;)) Za to komfort super na dziurach, gorzej w koleinach, bo lubi porzucac.
ryszinho
11-07-2008, 16:20
Jakie mam mieć ET w nowej feldze aluminiowej 16" . Przy stalowej mam
ET 40 czy 49,5? i opony mam 195/60/15 i z tyłu między oponą a amortyzatorem jest jakieś 1,5 cm luzu, a chcę założyć opony 205/55/16.
I żeby nie obcierało!!
Jezeli masz orygianlne 15' to masz et 49,5.
Zalezy czy te 16' sa 6,5 czy 7 Bo 205 takze wejdzie na 6,5. Musisz miec jakies przykladowe felgi zeby odczytac jaka maja szerokosc.
ET=T-S/2
gdzie: S-szerokosc felgi w mm
T-glebokosc od wewnetrznej strony od rantu do powierzchni przylegajacej do piasty
ryszinho
11-07-2008, 16:32
T=S/2+ET w oryginalnej 15' S=6,5x2,54=165,1 T=165,1/2+49,5=82,5+49,5=132 mm
dla zachowania takiego samego dystansu od amorka przy feldze 16' 7J
T=132
S=7x2,54=177,8 ET=132-177,8/2=132-89=43 ET=43 czyli wez felge ET=40
Pozdrawiam
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.