jacekka
03-09-2007, 15:36
Witam.
Mam klimatyzację automatyczną ale chyba nie niej problem.
Otóż chciałbym uzyskać efekt całkowitego wyłączenia klimatyzacji, tzn. nie dmucha, nie chłodzi, nie grzeje - całkowite odcięcie funkcji. Niestety nie da się tego zrobić wyłącznikiem OFF. Wyłączenie jest czysto teoretyczne, bo mimo iż nadmuch nie działa, przy różnicy temperatur, na zewnątrz 15, wewnątrz ustawione 20, z kanałów wentylacji wydobywa się grawitacyjnie ciepłe powietrze, i po chwili mam w aucie 25 stopni. Wygląda na to, że zapamiętywane jest ostatnie ustawienie przed wyłączeniem i zostawiany otwarty kanał ciepłego powietrza. Aby to ominąć, muszę zmniejszyć temperaturę na minimum, odczekać kilkanaście sekund i dopiero wyłączyć. Szczerze mówiąc, jest to dla mnie trochę denerwujące.
Pozdrawiam Jacek
Mam klimatyzację automatyczną ale chyba nie niej problem.
Otóż chciałbym uzyskać efekt całkowitego wyłączenia klimatyzacji, tzn. nie dmucha, nie chłodzi, nie grzeje - całkowite odcięcie funkcji. Niestety nie da się tego zrobić wyłącznikiem OFF. Wyłączenie jest czysto teoretyczne, bo mimo iż nadmuch nie działa, przy różnicy temperatur, na zewnątrz 15, wewnątrz ustawione 20, z kanałów wentylacji wydobywa się grawitacyjnie ciepłe powietrze, i po chwili mam w aucie 25 stopni. Wygląda na to, że zapamiętywane jest ostatnie ustawienie przed wyłączeniem i zostawiany otwarty kanał ciepłego powietrza. Aby to ominąć, muszę zmniejszyć temperaturę na minimum, odczekać kilkanaście sekund i dopiero wyłączyć. Szczerze mówiąc, jest to dla mnie trochę denerwujące.
Pozdrawiam Jacek