PDA

Zobacz pełną wersję : [MkII] Hałasujące klocki hamulcowe (tylna oś)



wildthink
25-09-2007, 18:59
Witam,
Problem hałasu dobywającego się z tylnej części samochodu został zdiagnozowany. Hałasują klocki hamulcowe, które mają spory luz w jarzmie (tak to się nazywa?). Klocki nowe, tarcza za chwilę nadaje się do wymiany.
Czy jest znane jakieś rozwiązanie tego problemu?
Czy wymiana tarczy i klocków coś zmieni? - bo luz nadal pozostanie. Ktoś się z tym uporał - proszę o porady, bo mnie ten hałas wykończy - jak gdyby się samochód miał za chwilę rozpaść.
:pad:

daro101
25-09-2007, 19:21
Witam myślę że jedyny sposób to orginalne klocki , mają one takie blaszki dystansowe przez co klocek jest stabilny w zacisku :metal:
ale może ktoś z kolegów na forum wie gdzie kupić zamienniki tańsze od org. z tymi blaszkami , lub zna jakiś trick na dzwonki z tylnych kół. :)

lyssy
25-09-2007, 19:28
Odpowiedź j.w. niestety...
Możesz próbować przełożyć blaszki ze starych klocków (są chyba nitowane, powinno dać radę - ale założę się, że już wyrzuciłeś stare klocki :jezyk1:).
Niektóre klocki mają na "pleckach" taśmę dwustronną, która w jakimś tam stopniu utrzymuje klocek przy tłoczku/jarzmie - ale podejrzewam, że to niewiele daje.
Najlepiej nabyć klocki Textara (to samo co oryginał), z blaszkami, za jakieś 150 zł...

Też przez to przechodziłem, najpierw były Ferodo a potem Textary... I jest cisza. A "gapowe" się płaci ;)

jedrek_G
25-09-2007, 19:29
Ja ostatnio z przodu wymieniłem klocki i tarcze oraz sprężynki do zacisków
Jeszcze pozostał mi tył ale tam tylko zestaw do zacisków

wildthink
25-09-2007, 20:19
Odpowiedź j.w. niestety...
Możesz próbować przełożyć blaszki ze starych klocków (są chyba nitowane, powinno dać radę - ale założę się, że już wyrzuciłeś stare klocki :jezyk1:).
Niektóre klocki mają na "pleckach" taśmę dwustronną, która w jakimś tam stopniu utrzymuje klocek przy tłoczku/jarzmie - ale podejrzewam, że to niewiele daje.
Najlepiej nabyć klocki Textara (to samo co oryginał), z blaszkami, za jakieś 150 zł...

Też przez to przechodziłem, najpierw były Ferodo a potem Textary... I jest cisza. A "gapowe" się płaci ;)

Starych klocków nie wywaliłem, ale były bez blaszek :wall:
Widać Niemiec też oszczędzał 8O . Skąpiec.

A te textary gdzie można nabyć?

jedrek_G
25-09-2007, 20:29
Ale nie wszystkie Textary są z blaszkami.Poprzednio też miałem Textary ale niestety nie zwróciłem uwagi na blaszki - być może to były jakieś "sprawne inaczej"

Gacolek
25-09-2007, 21:02
Ja właśnie dzisiaj wymieniłem z tyłu na TRW i miały takie "cycki" trzymające klocek na miejscu, których nie miały wyciągnięte stare klocki. Fakt że za komplet dałem 150 zł, mam nadzieje ze było warto.

lyssy
25-09-2007, 22:35
Kupowałem Textary w "lokalnym" sklepie z hamulcami (Carix) :)
Spojrzałem do InterCarsu i nie ma Textarów, ale rzeczywiście są TRW z blaszkami (przynajmniej narysowanymi :)) ). Niby dla modeli >09.99, ale na pierwszy rzut oka nie różnią się od tych dla starszych (które nie mają blaszek).
Trza iść do sklepu, kazać sobie podać klocki i oglądać...

mareckis
26-09-2007, 11:07
No ja załozyłem na tył ferodo premier bez blaszek i nic nie stuka - te które się skończyły miały blaszki.

wildthink
27-09-2007, 01:55
No ja załozyłem na tył ferodo premier bez blaszek i nic nie stuka - te które się skończyły miały blaszki.
To zaczną za chwilę. :satan:

mareckis
27-09-2007, 11:15
No ja załozyłem na tył ferodo premier bez blaszek i nic nie stuka - te które się skończyły miały blaszki.
To zaczną za chwilę. :satan:
Chwila ta trwa 2,5 roku :)

emgrala
29-09-2007, 09:17
Problem hałasu dobywającego się z tylnej części samochodu został zdiagnozowany.
A jaki to jest halas?
Pytam sie bo u mnie po wymianie klockow z tylu cos zaczyna dziwnie halasowac tzn jak jade i przyhamuje i dalej przyspieszam to cos zawyje z tylu. Myslalem ze lozysko mi pada ale chyba to nie to bo bez hamowanie za zakretach cisza. Odglos z tylu przypomina mi cos takiego jak bym slabo zaciskal reczny pod gorka i auto toczy sie do tylu. Czy to jest wlasnie taki dzwiek?

Netoper
29-09-2007, 09:20
Jeśli niedawno wymieniałeś klocki to muszą się ułożyć, tylnie klocki układają się trochę dłużej niż przód bo tyłem auto mniej hamuje.
Prowadnice zacisku wyczyszczone i nasmarowane przy wymianie klocków?
Netoper

emgrala
29-09-2007, 09:29
Od wymiany klockow minelo juz jakies ok 5 kkm wiec chyba dotarte.
Zaciski tylko wyczyscilem szczotka druciana bez smarowania.
Czy taki halas jaki opisalem to sa wlasnie klacki bo mam bez blaszek. Troszke ten halas podnosi mi cisnienie.

Netoper
29-09-2007, 09:33
Od wymiany klockow minelo juz jakies ok 5 kkm wiec chyba dotarte.
No to już dotarte, a może tłoczek w zacisku lekko zatarty i "nie odbija"
Myślę że warto zwalić zaciski, nasmarować prowadnice i wcisnąć pasty hamulcowej pod gumowe osłony tłoczka.
Jest jeszcze możliwość że klocki nie chcą "współpracować" z tarczą np za twarde są i wydają te dźwięki
Netoper

emgrala
29-09-2007, 09:36
Wlasnie podczas hamowania jest cisza. Halasuje (czasami) zaraz po hamowaniu tak jak by luzny klocek w zacisku byl "wciagany" przez tarcze.
Czym nasmarowac prowadnice?

Netoper
29-09-2007, 09:52
Halasuje (czasami) zaraz po hamowaniu tak jak by luzny klocek w zacisku byl "wciagany" przez tarcze.
A klocki miały takie "pajączki" do wsunięcia w otwór tłoczka?


Czym nasmarowac prowadnice?
Też może być pasta hamulcowa albo jakiś smar silikonowy.
Netoper

emgrala
29-09-2007, 10:01
A klocki miały takie "pajączki" do wsunięcia w otwór tłoczka?
chyba nie

emgrala
30-09-2007, 09:50
Jezeli "pajaczki" to sa takie bolce na klockach ktore maja wejsc w naciecia cylinderka to je mam
No i rozkrecilem hamulce z tylu.
Okazalo sie ze bolec na klocku wyskoczyl z naciecia w cylinderku (widac wgniecenie w cylinderku miedzy wybraniami na ten bolec). Wyczyscilem zaciski i prowadnice oraz posmarowalem pasta miedziana i narazie jest dobrze.