Zobacz pełną wersję : Łóżysko amortyzatora
Witam!
Moze ktoś mi powie czy dużo to jest roboty wymienić to łożysko w amortyzatorze? Co trzeba zdemontowac żeby za dużo nie rozbierac.
Prosze o pomocne informacje.
Pozdrawiam
Musisz wymontowac oczywiscie amortyzator to znaczy cala kolumne zawieszenia, scisnac sprezyne i odkrecic nakretke mocujaca i wyjmiesz lozysko. Uwazaj przy sciskaniu sprezyny, bo jak nie masz dobrych sciskaczy to roznie bywa 8O
A tak wogole to co Ci sie dzieje ze chcesz cos robic z tym lozyskiem ?
Co masz na mysli mówiąc cała kolumne zawieszenia, czy łącznie ze zwrotnicą? Robiłem takie coś przy volkswagenie ale tam odkrecało się dół kolumny i wyciągało razem ze sprężyną, a tutaj wygląda na wciskane.
Co mi się dzieje z łożyskiem- jak pociągnę za kolumne to u góry zmortyzatora słychać stukanie i wygląda na to że coś sie tam stało, nic tam wiecej u góry chyba nie ma. Co dokładnie trzeba odkręcić??
Zwrotnica zostaje wyciągasz sam amorek, ale sprężyna jak pisali koledzy dobrze zaciśnięta i max. uwagi :metal
waldemarz
14-07-2005, 16:13
A ja nie podejzewam samego lozyska tylko wogole amorek, moze juz ci padl, jezeli mozesz cala kolumne pociagnac do gory to podejzewam ze amorek jest juz pustwy w srodku.
Mozesz cala kolumne wymontowac albo odkrecic sam amorek od zwrotnicy ale czesto jest to na tyle zapieczone ze latwiej jest wymontowac calosc i nie rozbierac tego jak masz amorki dobre, a jak Ci stuka cos tam to pewnie wianuszek poszedl w tym lozysku i kolki sie poprzestawialy, wiec tak jak pisalem jak dobrze scisniesz sprezyne to tylko odkrecasz te nakretke na gorze i juz masz lozysko na wierzchu :) Jak chcesz sam amorek wymontowac to musisz wykrecic srube mocujaca go do zwrotnicy i czyms rozchylic naciecie i opuscic wachacz ze zwrotnica az wyjdzie Ci amorek ale tam praktycznie to chyba szybciej jest wymontowac calosc zalezy jak Ci pojdzie z ta sruba mocujaca amorek do zwrotnicy bo u mnie na 4 takie roboty w 2 przypadkach ukrecala sie ta sruba i trzeba bylo ja odwiercac a tego juz na pewno nie zrobisz jak zwrotnica jest zamontowana.
Łożysko najlepiej słychać przy skręcaniu kołami, jest takie delikatne"chrobotanie" podobne troszkę do pracy wspomagania trudno to opisać. Przerabiałem ten temat we F. Marea. U ciebie sądze, że padł amorek.
A gdyby ktoś był zainteresowany to łożysko jest tu:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=57700751
Pozdrawiam
vMZe
Vmze tylko brać - oryginał :metal
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.