Zobacz pełną wersję : [MkI] Lampka z GHIA
Poradził sobie ktoś z montażem lampki nad tylnym siedzeniem w MKI sedan?
W kombi podobno problemu nie ma, a tu :wow: jakoś ciasno na tak długą lampkę.
Ktoś kiedyś chyba pisał, że te inne :satan: ...niż kombi, mają mocowanie do lampki w dachu. Widać to jak się odegnie podsufitkę z tyłu od strony tylnej szyby. Może jakbyś poszperał to byś co nieco o tym znalazł. Jednak mocowanie to jest do tej zwykłej lampki (kombiaki ją mają z tyłu przy klapie) a nie ghii.
norbi333
25-11-2007, 18:43
U mnie jest z tyłu na środku przy tylnej szybie i jest to zwykła lampka ,a nie GHIA :)
No właśnie zajrzałem sobie od strony tylnej szyby za podsufitkę, ale po zakupie lampecki i teraz jest problem.
Kolejne pytanie brzmi: czy podsufitkę łatwo da się wyciągnąć, bo muszę większą dziurę wychlastać jakąś tarczówka.
Ja jak montowałem u siebie w liftbacku to poprostu włożyłem na chama i podkleiłem pod ramką i wyszło elegancko.
norbi333
25-11-2007, 19:54
U mnie już była w standardzie
Kolejne pytanie brzmi: czy podsufitkę łatwo da się wyciągnąć, bo muszę większą dziurę wychlastać jakąś tarczówka.
W podsufitce tarczówką!!!!! :wow: 8O 8O 8O
Toć to nożykiem do tapet tnie się jak masło. Wybadaj np. długą igłą ile masz mniej więcej miejsca między podsufitką a dachem. Zrób szablon i wytnij. Moim zdaniem najlepiej jak ją zamontujesz nad tylnym siedziskiem (praktyczne rozwiązanie). Podejrzewam, że czy kombi czy inszy :) to miejsca na lampkę między podsufitką a dachem ma wystarczająco.
Miłej pracy :beer:
Andrzej10
26-11-2007, 08:17
Nie ma to jak ta fabryczna orginalna nad tylną kanapę. Ja w jednym miałem a w drugim nie. Długa igła wybadałem miejsce cięcia co do milimetra i poprostu wskoczyła na swoje miejsce. Radzę opchnąć tą od Ghia a taką jak fabryka dała zakupić. Pozdrawiam
Nie ma to jak ta fabryczna orginalna nad tylną kanapę.
A niby dlaczego? Sorry, ale świeci słabiej, nie ma punktowych lampek i do do tego jak dla mnie z tandetnego materiału jest wykonana.
Ghia świeci ładniej i ładniej wygląda. A pracy do jej montażu wcale dużo nie trzeba.
Andrzej10
26-11-2007, 10:06
A niby dlaczego? Sorry, ale świeci słabiej, nie ma punktowych lampek i do do tego jak dla mnie z tandetnego materiału jest wykonana.
Ghia świeci ładniej i ładniej wygląda. A pracy do jej montażu wcale dużo nie trzeba.
Zgadzam się że może i lepiej świeci ale trzeba już żeźbę uprawiać by ją wpasować. Moim zdaniem nad tylną kanapę zupełnie styknie tamta fabryczna a jest ona dość dobrze umiejscowiona co jest niemożliwe do osiągnięcia w przypadku zwykłej z ramką. Moja wypowiedź jest tylko moją prywatną opinią. Pozdrawiam
Nie ma to jak ta fabryczna orginalna nad tylną kanapę.
ta, co daje ilość swiatła porównywalną z ogarkiem? :los2:
. Moja wypowiedź jest tylko moją prywatną opinią
Musi znowu filozoficzne przemyślenia i zero praktycznych doświadczeń :helm:
Sorry, ale świeci słabiej, nie ma punktowych lampek i do do tego jak dla mnie z tandetnego materiału jest wykonana.
Ghia świeci ładniej i ładniej wygląda. A pracy do jej montażu wcale dużo nie trzeba.
:metal2: :metal2: :metal2:
Andrzej10
26-11-2007, 17:06
Musi znowu filozoficzne przemyślenia i zero praktycznych doświadczeń
Akurat z orginałami mam pełne doświadczenie bo mam zapodane w obu Mundkach w jednym fabrycznie a w drugim dokładane. Więc w tym przypadku mam conieco do powiedzenia. A przerubki tego typu jak dokładanie takiej samej lampki jak z przodu na tyle są dla mnie poprostu przerostem formy nad treścią. Pozdrawiam wszystkich co myślą że mam doświadczenie z pewnymi sprawami i tych co tylko twierdzą że wszystkie moje wypowiedzi to tylko filozofia i 0 doświadczenia.
A przerubki tego typu jak dokładanie takiej samej lampki jak z przodu na tyle są dla mnie poprostu przerostem formy nad treścią.
Hmmm... Ostro przerosłem formę nad treścią
http://img98.imageshack.us/img98/139/dsc03810be9.th.jpg (http://img98.imageshack.us/my.php?image=dsc03810be9.jpg)
Daszki dołożone z :jaja: Mk1
Lampka z przodu z :wow: Mk3 :boshe: - to była ostra rzeźba (na zdjęciu jeszcze przed przeróbką)
Ghia nad kanapę :panna:
a oryginalna przednia z ramką...zapewne niedługo bagażnik będzie oświetlać :los2:
P.S. Bez urazy :beer:, ale fabrykę czasami warto poprawić. IMO światła w aucie nigdy za wiele. Co do oryginałów ten przedni jest całkiem OK, z tym tylnym ford dał ciała :skromny:
A przerubki tego typu jak dokładanie takiej samej lampki jak z przodu na tyle są dla mnie poprostu przerostem formy nad treścią.
Jeśli rozpatrujesz to w ten sposób - równie dobrze zamiast montować swojej (tej małej) mogłeś zakupić lampkę czołówkę na kilka ledów + gumka :los2:
Bo to, że ta wieksza lampka jest lepsiejsza IMO nie ulega najmniejszej wątpliwości :palacz:
Oprócz standardowego oświetlenia ma dwie niezależne soczewki, dzieki którym dość precyzyjnie można pokierować strumień światła. Wg mnie - super wypasiona sprawa jak w momencie gdy jedziemy gdzieś w cztery osoby, z tego na tylnej kanapie jedna sobie ucina drzemkę, a druga czyta dobrą książkę :palacz:
Ciężko to nazwać przerostem formy nad treścią - chyba, ze jezdzi się tylko i wyłacznie "w koło komina" i broń Boże po zmroku :los2:
Zresztą, samo natężenie światła z jednej i drugiej to niebo a piekło.
Hmmm... Ostro przerosłem formę nad treścią
http://img98.imageshack.us/img98/139/dsc03810be9.th.jpg (http://img98.imageshack.us/my.php?image=dsc03810be9.jpg)
Daszki dołożone z :jaja: Mk1
Lampka z przodu z :wow: Mk3 :boshe: - to była ostra rzeźba (na zdjęciu jeszcze przed przeróbką)
Ghia nad kanapę
:hehe:
Myślałech, ze to mnie poniosły wodze fantazji (http://polskajazda.pl/foto/foto-zoom/ALTOOTallegro_133.jpg)
ale to co Ty zrobiłeś, to przerost przerośniętego przerostu formy nad treścią :zakrecony:
norbi333
26-11-2007, 18:07
A z tyłu lampka ma jakieś inne gabaryty niż zwykła przednia czy nie, bo jakoś nigdy nie zwróciłem uwagi na to :)
z tyłu lampka ma jakieś inne gabaryty niż zwykła przednia czy nie,
tak, przednia jest wieksza niz oryginalna tylna...
ale to co Ty zrobiłeś, to przerost przerośniętego przerostu formy nad treścią Zakręcony
Dzięki za komplement :beer: ale i u Ciebie miało :( co po oczach błyskać 8O
Pochwal się jak tam żabojadzi temat łoświetlania kabinowego rozwiązali. Trza coś poprawiać??? :bajer:
Andrzej10
26-11-2007, 20:09
Panowie wszystkie wypowiedzi w tym temacie są moimi opiniami z którymi nie musicie się zgadzać,rozumiem to i szanuję. Ale proszę o nie twierdzenie że ja się nie znam na czymś albo że tylko są to moje wywody filozoficzne. Zwaszcza tyczy się to Kolegi Altoota. Jeśli coś się nie podoba w moich wypowiedziach to proszę na PW. Pozdrawiam wszystkich
P.S. Ja osobiście jestem zwolennikiem fabrycznych rozwiązań więc moje wypowiedzi bazują na rozwiązaniach fabrycznych i będą na nich bazować bo tak mi pasuje. Pozdrawiam
Pochwal się jak tam żabojadzi temat łoświetlania kabinowego rozwiązali
Generalnie, to co dokladałem tam, tu jest w standardzie jesli chodzi o oswietlenie....
Trza coś poprawiać??
Oczywiscie, że trza :hehe:
nie da się właczyć oswietlenia na dwie strony jednoczesnie :panna:
Można albo na prawo, albo na lewo :boshe:
Snop światła nie jest też tak jasny jak w ghia-lampce u forda...
Ale nawet nie chce mi sie tu grzebać - to nie Mondeo... :( wlaśnie trochę mi tego brakuje - chętnie wrzuciłbym jakiś tempomacik, albo coś podobnego, ale niestety. Wszystko bazuje na zbyt rozbudowanej elektronice jak na moją humanistyczną głowę - nawet zmieniarki CD, mimo, że fabryczna, nie da się od tak podłaczyć. Trza to jeszcze uaktywniać podpinając sie pod kompa w ASO :los2:
Poza tym nie da się tego ulepszać na oryginalnych gratach Peugeota, bo... takich gratów nie ma. Kwestia oświetlenia ogranicza się do jednego typu lampek (fakt, że w stosunku do zwykłych fodrowskich są one rozbudowane) i upychane były w standardzie wszedzie takie same - czy to wersja podstawowa, czy luksusowo wyposażona Prestige...
W takim wypadku nie pozostaje mi nic innego jak jeździć i tylko jeździć :helm: Nuuuuda trochi, dlatego już powoli zacząłem rozglądać się za czymś innym :los2: :palacz:
A propos - wczoraj wracając z Pragi stukneło mi 20 000km od momentu kupna (kupiłem na początku sierpnia). Ależ te kilometry lecą :helm:
Dla porównania - mondeo jeździło 10-12kkm rocznie :)
Zwaszcza tyczy się to Kolegi Altoota.
Zwróciłeś się bezpośrednio do mnie, więc odpowiem :palacz:
proszę o nie twierdzenie że ja się nie znam na czymś
tego nikt nie powiedział :palacz:
są to moje wywody filozoficzne.
a pod tym jeszcze raz sie podpiszę, skoro twierdzisz, że rzecz lepsza jest przerostem bla bla bla
osobiście jestem zwolennikiem fabrycznych rozwiązań więc moje wypowiedzi bazują na rozwiązaniach fabrycznych i będą na nich bazować
Spas, lampka ghia jest oryginalną częscią montowaną przez Forda.
A bazując na rozwiązaniach fabrycznych, powinieneś pozostać przy ciemnicy nad tylną kanapą jednego ze swoich aut :bigok:
Tyle w tej kwestii... :pa: :) :zaklopotanie:
Kolejne pytanie brzmi: czy podsufitkę łatwo da się wyciągnąć, bo muszę większą dziurę wychlastać jakąś tarczówka.
W podsufitce tarczówką!!!!! :wow: 8O 8O 8O
Toć to nożykiem do tapet tnie się jak masło. :beer:
Toć nie w podsufitce tylko w profilu metalowym nad nią i po to muszę zdjąć podsufitkę. A do tego to już chyba jakiś manual potrzebny żeby czegoś nie pourywać. Szczególnie w osłonach słupków.
Toć nie w podsufitce tylko w profilu metalowym
Wybadaj za pomocą tej igły gdzie jest wzmocnienie dachu.
Nie tnij go.
Wszytko już obadane, bo jak się wyjmie dwa kołki plastikowe przy tylnej szybie i odchyli podsufitkę, to ładnie wszystko widać, tylko sęk w tym że jest otwór na małą lampkę a nie na dużą i trzeba go powiększyć. Żeby to zrobić muszę wszytko wybebeszyć, a przede wszystkim podsufitkę.
Kto ściągał wszystkie plastiki ze słupków i podsufitkę, ręka do górę. Później oczywiście na klawiaturę, bo jedną trochę wolno się pisze.
Ale po co w profilu. Nie da się otworu przesunąć poza profil? Lampka spokojnie w samej podsufitce się utrzyma.
a nie mozna przesunąć przed profil?
Wtedy przynajmniej nie bedzie ZA pasażerami - nie będą rzucać cienia wlasnymi ramionami (nie mówiąc o ewentualnej 3 osobie, robiąca cień głową).
Ale po co w profilu. Nie da się otworu przesunąć poza profil? Lampka spokojnie w samej podsufitce się utrzyma.
Za mało miejsca. Lampka ma grubość 3 cm. Sprawdzałem wkładając docięty na wymiar styropian i tworzy się paskudne wybrzuszenie.
No i po robocie. Krochmaliłem się z tym z 3h, ale efekt zadowalający.
Blacha wycięta, podsufitka też i proszę:
http://img164.imageshack.us/img164/8172/img0325ai6.th.jpg (http://img164.imageshack.us/my.php?image=img0325ai6.jpg)
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.