mcmacpl
29-11-2007, 09:20
Jako że temat gości dość często na forum, postanowiłem napisać specjalnie nowy wątek, jako że właśnie go przerobiłem. Może pomoże komuś podjąć decyzję lub nie o przeróbce.
Niedawno po bliskim spotkaniu z tyłem golfa postanowiłem zmienić popękany grill. Po lekturze forum, gdzie ktoś twierdził że grill z chromem pasuje bez problemu do modelu przedliftowego (2001), kupiłem sobie nowy właśnie taki (zwłaszcza że żonie bardziej się podoba). Dałem 297zł, prosto ze sklepu (model 2003-2005) i przystąpiłem do montażu.
Najpierw wyciąłem większy otwór na kluczyk. Użyłem do tego celu znalezione w garażu kółko szlifierskie do wiertarki. Poszło idealnie - pół minuty i otworek równiutki jak z fabryki. Przyłożyłem następnie całość do auta i tu mały zonk: wbrew niektórym głosom muszę obiektywnie stwierdzić, że grill pasuje ale nie pasuje :satan:
Całość oczywiście można założyć bez problemu. Różnica występuje w miejscu styku ze zderzakiem. Stary grill wchodził dolną krawędzią pod takie dwie blaszki na zderzaku i w ten sposób trzymał się "razem z nim". Nowy grill też niby wchodzi na te blaszki, ale znacznie płyciej i połączenie to nie jest tak "stabilne". Najgorsze jest natomiast to, że nowy grill ma inny profil łuku dolnego - jest znacznie bardziej wypukły! I nie chodzi tu o wypukłość "w dół" (po zamontowaniu) - nowy grill dobrze przylega do zderzaka, nic nie odstaje. Chodzi tu mianowicie o wypukłość "do przodu". Nowy grill wystaje bardziej do przodu w środkowej części przy zderzaku i tworzy tak jakby daszek nad zderzakiem. I w tym cały szkopuł.
Muszę tu stwierdzić jednak, że całość prezentuje się bardzo dobrze. Nic nie widać jak się stoi przed samochodem, bo patrzy się na grill z góry. Widać to natomiast dobrze jak kucnie się z boku - ale kto i jak często kuca z boku auta i patrzy na grill? :)
Ja będę tak jeździł. Auto jest chyba ładniejsze teraz. Jakby ktoś chciał, mogę pokazać fotki. Puryści natomiast powinni zastanowić się mimo wszystko nad zmianą zderzaka.
I to wszystko w temacie.
Niedawno po bliskim spotkaniu z tyłem golfa postanowiłem zmienić popękany grill. Po lekturze forum, gdzie ktoś twierdził że grill z chromem pasuje bez problemu do modelu przedliftowego (2001), kupiłem sobie nowy właśnie taki (zwłaszcza że żonie bardziej się podoba). Dałem 297zł, prosto ze sklepu (model 2003-2005) i przystąpiłem do montażu.
Najpierw wyciąłem większy otwór na kluczyk. Użyłem do tego celu znalezione w garażu kółko szlifierskie do wiertarki. Poszło idealnie - pół minuty i otworek równiutki jak z fabryki. Przyłożyłem następnie całość do auta i tu mały zonk: wbrew niektórym głosom muszę obiektywnie stwierdzić, że grill pasuje ale nie pasuje :satan:
Całość oczywiście można założyć bez problemu. Różnica występuje w miejscu styku ze zderzakiem. Stary grill wchodził dolną krawędzią pod takie dwie blaszki na zderzaku i w ten sposób trzymał się "razem z nim". Nowy grill też niby wchodzi na te blaszki, ale znacznie płyciej i połączenie to nie jest tak "stabilne". Najgorsze jest natomiast to, że nowy grill ma inny profil łuku dolnego - jest znacznie bardziej wypukły! I nie chodzi tu o wypukłość "w dół" (po zamontowaniu) - nowy grill dobrze przylega do zderzaka, nic nie odstaje. Chodzi tu mianowicie o wypukłość "do przodu". Nowy grill wystaje bardziej do przodu w środkowej części przy zderzaku i tworzy tak jakby daszek nad zderzakiem. I w tym cały szkopuł.
Muszę tu stwierdzić jednak, że całość prezentuje się bardzo dobrze. Nic nie widać jak się stoi przed samochodem, bo patrzy się na grill z góry. Widać to natomiast dobrze jak kucnie się z boku - ale kto i jak często kuca z boku auta i patrzy na grill? :)
Ja będę tak jeździł. Auto jest chyba ładniejsze teraz. Jakby ktoś chciał, mogę pokazać fotki. Puryści natomiast powinni zastanowić się mimo wszystko nad zmianą zderzaka.
I to wszystko w temacie.