PDA

Zobacz pełną wersję : [MkI] Uszczelka szyby-drzwi kierowcy



andrzej1963
01-12-2007, 18:33
Cześć,orientujecie się może jak jest skonstruowana-jedna całość czy z dwóch części uszczelka która jest dookoła szyby odsuwanej-drzwi kierowcy(wiecie mam nadzieję o co mi chodzi) A przy okazji jak ją się wyjmuje aby nie pokombinować coś a wyjąć ją sprawnie. Z zewnątrz one byly tylko w odcieniu popielatego? Dzięki za informacje.

david
01-12-2007, 21:47
Chyba ten kolor wyblakł z czasem. Miałem podobny problem i w dodatku strasznie się "wywijała" co przy elektrycznych szybach jest dość dużym kłopotem. Problem ten i wiele innych rozwiązałem pozbywając się Mundka raz na całe życie. Ale wspominam go mile i nie wykluczam, że kiedyś jeszcze powrócę do tego modelu :)

andrzej1963
02-12-2007, 14:48
Dzięki za Twoje spostrzeżenia,ale one niestety nie wniosły nic do mojego tematu,a o to głównie mi chodziło. Natomiast pozbywanie się auta z powodu tak mało znaczących problemów jest dla mnie co najmniej niezrozumiałe. Tym bardziej,że idealnych aut (bez wad) jeszcze nie wymyślono. Wiem coś o tym np. na przykładzie "cudownej"rodziny VW. Podobno są to fantastyczne i idealne auta-niestety tylko w teorii święcie przekonanych o tym zwolenników tej marki. Ja na tym przykładzie miałem do czynienia i z jedną i drugą marką (Ford i VW) i według mojej skromnej opinii lepiej jednak wypada....Ford - komfort jazdy,zawieszenie itd. Mam jednak świadomość,że każdemu ma prawo podobać się co innego i ja to szanuję.
P.S. Problem zawarty w temacie dalej aktualny,proszę więc o info.

david
02-12-2007, 17:29
Nie zrozumieliśmy sie :skromny: Nie uważam takiego defektu za usterkę, a co najwyżej za denerwujący drobiazg. A takich właśnie drobiazgów w moim akurat egzemplarzu było sporo. Chociażby zacinające się el. szyby, nie działające podgrzewanie foteli, problemy z CZ, problemu z odkręceniem większości połączeń w zawieszeniu i wiele innych. A co do VW to jest przereklamowany, ale jak zawsze jest w tym i trochę prawdy. Każdy ma wolny wybór a przecież o to właśnie chodzi. Kupuje się to na co stać.