PDA

Zobacz pełną wersję : [MkI] 16,5 litra to norma??



tomi24
23-12-2007, 19:56
witam.
ostatnio zatankowałem do pełna 35 litrów gazu i zrobiłem na tym 223kilometry.coś za duzo spalił jak na 1.8. Jak prząłącze ne benzyne to silnik przerywa,zanim nie załozyłem lpg to na benzynie chodził dobrze ateraz ma problemy z wkrecaniem sie w obroty i schodzeniem z nich szczególnie jak jest zimny.instalacja nowa (II gen) ustawiana na analizatorze spalin jakies 2 miesiące temu ,chodzi dobrze nie strzela,nie faluja obroty czasami jak przycisne to wystepyja take dziury w mocy.Co mam sprawdzic zeby dojsc czemu tyle spalił?
Pozdrawiam,
i wesołych świąt

LaBobas
23-12-2007, 20:37
Mnie pali teraz w zime i krotkie odcinki 13-14.Jakiej firmy instalka?Ja tam nigdy nie wrzucalem jej na analizator tylko ustawialem sam komputerkiem.

tomi24
23-12-2007, 21:04
ta instalka to coś takiego
:Reduktor-lovato,zawór gazowy-lovato,wielozawór-tomasetto,obudowa wielozaworu i zbiornik-stako,zawór tankowania-tomasetto,przełącznik/centralka-stag 2-w,układ elektroniczny stag 2-z

Ja głownie pomiescie jeżdze ale nie piłuje go i nie powinien tyle jarać

Netoper
23-12-2007, 21:25
Na spalanie ma dużo czynników wpływ, sprawność termostatu, krótkie przebiegi, filtr powietrza, sprawność samego silnika i jeszcze trochę innych.
Jak długo masz tą instalkę, od kiedy wzrosło Ci to spalanie?
Jakie przebiegi robisz?
Netoper

Jakub
23-12-2007, 22:06
16,5 to zdecydowanie za dużo. Mam wrażenie że masz zbyt bogata mieszankę. W jakim stanie masz świece.


benzynie chodził dobrze ateraz ma problemy z wkrecaniem sie w obroty i schodzeniem z nich szczególnie
Opisz dokładniej co go boli. Może masz dolot zaślepiony (stary myk gazerów co instalki nie umieją wyregulować).
Czy śmierdzi gazem?

tomi24
23-12-2007, 22:34
Termostatu nie sprawdzałem ale ciezko go zagrzac żeby sie wskazówka od temperatury ruszyła.robie dziennie przecietnie od 20-40 km pomiescie i troche po trasie.Filtr powietrza nowy,świece nowe NGK,silnik jest zdrowy na 124000km .Trzeci miesiąć mam instalke, od czasu kiedy pasek rozrządu wymieniałem to tak mi zaczął palic,moze coś w tym warsztacie pokopali.potrafi czasem zasmierdziec gazem ale dopiero jak sie go niezle pogoni.jest jeszcze takie cos ze jak mam mniej paliwa to juz nie da sie go do końca wkrecic tylko traci moc 5000 a jak jest mniej gazu to i po 4000 obr/min.

Paolo
24-12-2007, 08:05
Trzeci miesiąć mam instalke, od czasu kiedy pasek rozrządu wymieniałem to tak mi zaczął palic......

Kolego znając życie rozrząd wogóle nie był ustawiany, zdjęty pasek i załozony z powrotem z wymianą napinacza i rolek. To że im się nie zgadza o dwa zęby to maja to gdzieś silnik będzie pracował ale będzie słaby , duzo palił.
Tu masz linka jak mechanicy ustawiaja rozrząd a my ich weryfikujemy :)
http://www.mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=39360
Szkoda że święta bo jutro będę w Radomiu mozna by było zweryfikowac ustawienie i postraszyć zawodników że z powodu złego ustawienia rozrzadu tłoki spotkały się z zaworami :satan:

tomi24
24-12-2007, 16:17
Bardzo mozliwe, po świetach jeszcze podjade do gazowników zobaczymy co ni powiedza.

tomi24
27-12-2007, 22:54
Co sprawdzać po kolei zanim podjade do gazowników,co moze miec jeszcze wpływ na takie spalanie??

Netoper
28-12-2007, 11:51
Co sprawdzać po kolei zanim podjade do gazowników
Zacznij od rozrządu, bo po tym zrobił Ci się problem.
A na benzynie też więcej kotłuje? czy nie sprawdzałeś?
Netoper

Breko
28-12-2007, 13:36
No to witaj w klubie :hmm:
Ja odpowiedzi szukam juz rok i nadal zbiornik w który wchodzi 36l starcza na 200/230km :wall:

LaBobas
28-12-2007, 15:25
Breko a sprawdzales cz licznik dobrze CI kilosy pokazuje?

Breko
28-12-2007, 15:41
Breko a sprawdzales cz licznik dobrze CI kilosy pokazuje?

idealnie z dokładnością co do mm :hmm:

Breko
28-12-2007, 15:44
Fajnie byłoby gdyby brał 10 :hmm: , 12 :) ...
...ale do 17 w porywach 20 tez sie mozna przyzwyczaic.

...tak to jest z tym złem :satan:

ps ciekawe kiedy kraVco rzuci tematem ze mu bierze 35LPG/100km :rotfl:
sie zachciało chłopakowi Nysy :helm:

LaBobas
28-12-2007, 17:59
Mnie skoczylo spalanie,ale to przez te 4 km ktore mam do pracy,ledwo patyczek na temperaturze zalapie.

tomi24
28-12-2007, 21:02
No to witaj w klubie :hmm:
Ja odpowiedzi szukam juz rok i nadal zbiornik w który wchodzi 36l starcza na 200/230km :wall:
To mnie pocieszyłeś,ja z natury jestem nie zabardzo cierpliwy i juz zaczynam miec dosyc Mundka.Jak nie bedzie palił tyle ile potrzeba to go sprzedam i kupie cos innego.Jeszcze tylko sprawdze ile dokładnie pali paliwa,czy tylko gazu tyle wciąga.

Netoper
29-12-2007, 19:17
Jak masz możliwości to wyciągnij termostat, weź go domu i zobacz przy jakiej temperaturze się otwiera.
Może masz termostat od klekota 88 stopni, a nie do benza 92, a może uwalony jest
No i jak Jakubbi pisał może zaślepili Ci dolot, albo mikser do bani jest.
Nam w golfie 2.0 po dobraniu miksera z 15 do 12 zeszło
Netoper

Breko
30-12-2007, 20:54
O co biega z tym zaślepionym dolotem ??

Jakub
30-12-2007, 21:10
O co biega z tym zaślepionym dolotem ??
Już tłumaczę, jak nie da rady ustawić instalki, brak jałowych, nie wchodzi na obroty, czy nie rozwija mocy, to gazer paprok zaślepi przekrój dolotu, ograniczając znacznie dopływ świeżego powietrza. W efekcie auto yakotako chodzi, ale może palić 20 i więcej.

Netoper
30-12-2007, 21:13
to gazer paprok zaślepi przekrój dolotu, ograniczając znacznie dopływ świeżego powietrza.
A ja dodam że ma to na celu wymuszenie większego podciśnienia czego skutkiem jest to co Jakubbi napisał- duże spalanie.
Netoper

RockFord
31-12-2007, 10:57
Od miesiąca ze spalaniem mam loterię. Te same trasy, te same temeperatury, ten sam styl jazdy, ta sama stacja LPG a średnie spalanie z pełnego zbiornika wychodzi raz 12,5 innym razem 15 a raz to nawet 17 się zdarzyło. Myślę że jakość gazu ma tu duże znaczenie.

Breko
31-12-2007, 15:37
O co biega z tym zaślepionym dolotem ??
Już tłumaczę, jak nie da rady ustawić instalki, brak jałowych, nie wchodzi na obroty, czy nie rozwija mocy, to gazer paprok zaślepi przekrój dolotu, ograniczając znacznie dopływ świeżego powietrza. W efekcie auto yakotako chodzi, ale może palić 20 i więcej.

...a gdzie to sie zaslepia, bo u mnie jest jest jakos tak inaczej niz w innych MKI. Mam zalepioną dziure z ktorej w normalnych samochodach idzie taki jakis "tunel".

ps wiem ze tłumacze niefachowo ale inaczej nie potrafie :satan:

CzarekJ
03-01-2008, 00:56
W nadkolu jest jeszcze jeden rezonator.Przy gazie łącznik z nim powinien być zdjęty....właśnie w celu zwiekszenia ilości powietrza...tylko nie wiem czy o to Ci chodzi

kraVco
03-01-2008, 01:17
ps ciekawe kiedy kraVco rzuci tematem ze mu bierze 35LPG/100km :rotfl:
sie zachciało chłopakowi Nysy :helm:napewno nie na tym forum :jezyk1: bo siem chłopaki nie znajom :satan:

umówiony jestem z Panem Leszkiem co ma pojęcie o LPG i będzie gites :metal:

BTW narazie pomykam na benie :palacz:








UPS... mój pierwszy post w tym dziale tematycznym :wall: oby ostatni :pop:

altoot
03-01-2008, 11:06
będzie gites
:rotfl:

tomi24
10-01-2008, 18:05
Sam tak go wyregulowałem ze spalił mi 12.5 tylko troche silnik nierówno pracuje:)

midas78
11-01-2008, 14:38
Niemałe znaczenie ma też styl jazdy. Ja zmieniając styl na trochę delikatniejszy (nie emerycki) zszedłem ze spalaniem z 15 do 12 l po mieście. Na trasie ok 10.

tomi24
11-01-2008, 16:30
Ja jeżdząć ,staram sie nie przekraczać magicznej granicy 3000obr/min i nie powiniem wtedy duzo jarac.

B4n4n
13-01-2008, 16:54
Ja jeżdząć ,staram sie nie przekraczać magicznej granicy 3000obr/min i nie powiniem wtedy duzo jarac.

heh tylko ze takim stylem jazdy mozna nieziemsko przymulic gablote. tez tak jezdzilem i mondi zaczol mi marudzic dopiero jak jezdze troszke agresywniej to jakos inaczej do mnie gada inaczejj wkreca sie na obroty i tak fajniej jest. a spalanie jakos tak nie zauwazylem by wieksze bylo .

tomi24
14-01-2008, 17:39
Ja jeżdząć ,staram sie nie przekraczać magicznej granicy 3000obr/min i nie powiniem wtedy duzo jarac.

heh tylko ze takim stylem jazdy mozna nieziemsko przymulic gablote. tez tak jezdzilem i mondi zaczol mi marudzic dopiero jak jezdze troszke agresywniej to jakos inaczej do mnie gada inaczejj wkreca sie na obroty i tak fajniej jest. a spalanie jakos tak nie zauwazylem by wieksze bylo .

Spoko spoko:) nie pozwole mu sie zamulić,od czasu do czasu niezle go przegonie ze nawet e30 w lusterku zostaje :car: