PDA

Zobacz pełną wersję : gaz w Czechach



blasko
24-07-2005, 00:08
Czy w Czechach na stacjach z gazem mają takie same końcówki jak u nas? A mówiąc prościej, czy można bez problemu tankować? :)

kerid
24-07-2005, 13:43
Czy w Czechach na stacjach z gazem mają takie same końcówki jak u nas? A mówiąc prościej, czy można bez problemu tankować? :)

Inną końcówkę będziesz potrzebował w Niemczech, Belgii, Holandii. Czesi mają końcówki takie jak w Polsce, we Włoszech.

Tu wiecej (http://www.pzmtravel.com.pl/index.php?id_strony=530)

VinCe
24-07-2005, 15:11
tylko w Czechach jest zdecydowanie mniej stacji niż w Polsce

Adek
25-07-2005, 19:48
Wczoraj byłem w Czechach końcówki takie same a cena w przeliczeniu 2zł.
Pb95-4zł

kerid
25-07-2005, 19:58
Wczoraj byłem w Czechach końcówki takie same a cena w przeliczeniu 2zł.
Pb95-4zł

Tak jest :beer:

sebekian
28-07-2005, 13:10
Jeszcze jedna rada, płać koronami bo jak Ci przeliczą na euro to wychodzi 0.60 euro, czasem też na stacjach nie chcą kart płatniczych. Gaz dobrej jakości, jechałem do Chorwacji tak więc jeden zbiornik wystarcza na tranzyt.

rydzadam
28-07-2005, 13:29
Jakość gazu zauważalnie lepsza niż u nas i to wcale nie autosugestia. Pisałem o tym jakiś tydzień temu.

szopen_x
28-07-2005, 13:44
Gaz - cena moze i podobna, ale jesli chodzi o ilosc stacji i godziny ich otwarcia to porazka :wall: . Bylem w styczniu w Pradze i skonczyl mi sie gaz, a ze byla godzina ok. 19 to niestety az do Polski (Kudowa) nie znalazlem zadnej czynnej stacji ani w Pradze ani na trasie. Jak byly to czynne tylko do 17.00. :zly:

piotr-pl
30-07-2005, 20:43
Wczoraj byłem w Czechach końcówki takie same a cena w przeliczeniu 2zł.
Pb95-4zł
zależy na jakiej stacji,
ceny LPG są od 11,80 do ok. 13,00 KĆ/1l. , tankuję często nawet na tych tanich stacjach i uważam, że gaz jest O.K. tylko smierdzi. (w polsce tylko na Shell'u), czesto trzeba płacić gotówką, jeżeli płaci się Visą (elektroniczną) to przelicznik jest do przyjęcia, na 1000,-PLN doliczają ok. 3,5 PLN (rozliczenie jest przez EUR) czyli nie tak źle.
Ale słyszałem (może to pogłoska), że nie opłaca sie płacić kartami kredytowymi.