Zobacz pełną wersję : Słaby ręczny
Czy jest jakaś regulacja naciągania linki hamulca ręcznego. Chodzi o hamulce bębnowe.
waldemarz
25-07-2005, 14:42
Moze byc pod oslona plastikowa lewarka hamulca recznego.
tam niestety nie ma żadnej regulacji
Czy jest jakaś regulacja naciągania linki hamulca ręcznego. Chodzi o hamulce bębnowe.
Jak bys jeszcze uzupelnil swoj profil to byloby wiadomo jakim Munkiem "smigasz" w razie czego wtedy latwiej o porady :)
waldemarz
25-07-2005, 14:54
Podaj mi jakie masz autko to sprawdze w microcacie.
MKI '93 1.6 16V gaz hatchback
a i jeszcze jedno gdzie wypełnić ten profil znaczy w jakim podpunkcie
Czy jest jakaś regulacja naciągania linki hamulca ręcznego. Chodzi o hamulce bębnowe.
Rozpieracze przy szczękach z samoregulatorem są głównie odpowiedzialne za jakość hamulca ręcznego.Jeżeli one są pozapiekane ( stoją) to regulacja linki na nie wiele się zda.
adas_221
25-07-2005, 15:02
w profilu uzupelnij miejsce podpis a co do recznego to u mnie jest to samo i tez na bebnach, poprzedni wlasciciel przyznal sie bez bicia ze bede musial to zrobic bo nastepnego przegladu autko nie przejdzie bez tego i wlasnie zastanawiam sie czy jak bede wymienial to nie zmienic na tarcze, jak myslicie i czy obejdzie sie to bez jakis modyfikacji wiekszych, i jakie wy macie hamulce z tylu
waldemarz
25-07-2005, 15:03
Musisz wjechac na kanal i popatrzec od spodu na linki poniewaz twoj uklad sklada sie z 3 linek, jedna idzie od dzwigni hamulca recznego i potem laczy sie z 2 linkami od kol(lewgo i prawego), wlasnie na tym polaczeniu jest regulacja linkami hamulca recznego
waldemarz
25-07-2005, 15:05
Wyslalem ci zdjecie na emaila i tam zobaczysz o co chodzi.
waldemarz
25-07-2005, 15:08
Chyba wysyalem ale nie tobie. Podaj email to przesle ci rysunek.
adas_221
25-07-2005, 15:09
nic nie dostalem chyba ze nie do mnie wyslales :/
waldemarz
25-07-2005, 15:12
w profilu uzupelnij miejsce podpis a co do recznego to u mnie jest to samo i tez na bebnach, poprzedni wlasciciel przyznal sie bez bicia ze bede musial to zrobic bo nastepnego przegladu autko nie przejdzie bez tego i wlasnie zastanawiam sie czy jak bede wymienial to nie zmienic na tarcze, jak myslicie i czy obejdzie sie to bez jakis modyfikacji wiekszych, i jakie wy macie hamulce z tylu Adas sama zmiana piast na tarcze to nie wysztko bo jeszcze trzeba zmienic i regulatory cisnienia plynu hamulcowego, jest troche przerobek i nie wiem czy i pompe hamulcowa nie trzeba zmienic na lekko wieksza. Bo inna ma srednice tlok pompy hamulcowej jak masz z tylu bebny a inna jak z tylu tarcze, i to mniejsza jest jak masz z tylu hamulce bebnowe. Tu chodzi o wieksze cisnienie plynu hamulcowego.
waldemarz
25-07-2005, 15:13
a i jeszcze jedno gdzie wypełnić ten profil znaczy w jakim podpunkcie Dlugi jesli chodzi o podpis to w profilu wpisujesz wlasnie jakie masz autko w tym kwadracie i u dolu zaznacz zeby sie podpis pokazywal zawsze. A jesli chodzi o linke to masz tu zdjecie.
http://www.autoo.pl/mkp/MKP20050725150049.JPG
waldemarz
25-07-2005, 15:15
nic nie dostalem chyba ze nie do mnie wyslales :/ :)) :)) Wyslalem sam do siebie :wall:
no to dzięki za wszystko ;)
waldemarz
25-07-2005, 15:18
no to dzięki za wszystko ;) Nie ma za co tylko jeszcze kliknij na "pomogl" i jest git. :banan:
adas_221
25-07-2005, 15:20
nic nie dostalem chyba ze nie do mnie wyslales :/ :)) :)) Wyslalem sam do siebie :wall:
:)) :)) :))
Adas sama zmiana piast na tarcze to nie wysztko bo jeszcze trzeba zmienic i regulatory cisnienia plynu hamulcowego, jest troche przerobek i nie wiem czy i pompe hamulcowa nie trzeba zmienic na lekko wieksza. Bo inna ma srednice tlok pompy hamulcowej jak masz z tylu bebny a inna jak z tylu tarcze, i to mniejsza jest jak masz z tylu hamulce bebnowe. Tu chodzi o wieksze cisnienie plynu hamulcowego.
:/ to chyba jednak bede musial zostac przy bebnach ehhh, a moze wiesz jaki jest orientacyjny koszt takiej przerobki ? z tarczami, robocizna, tymi pomkami itd
waldemarz
25-07-2005, 15:38
Napewno nie jest tani bo musisz kupic piasty, tarcze, dociski, klocki, regulatory i jeszcze troche.
adas_221
25-07-2005, 16:05
no to juz sobie zrobilem tarczowki :wall:
Generalnie jeśli chodzi o MKI nie używa się takiego czegoś jak regulacja - to co pokazałeć Waldek stosuje się w wypadku zmiany linki ew przy długisz okresach użytkowania kiedy nie radzi sobie samoregulator (skrajność.
1.) sprawdź okładziny na szczękach muszą mieć wicej jak 1 mm grubości nawet jeśli jedna ma 3 a druga mniej wymiana na całej osi czyli w obydwu kołach zresztą tak są sprzedawane.
2. Druga sprawa bębny jeśli są zużyta nic ci nie da żadna regulacja linki do przetoczenia (jeślli się da) inaczej wymiana :(
3. przede wszystkim rozpieracze - na samym początku - nawet jak są lekko przypieczone nie działa samoregulacja.
Dopiero jak masz to wszystko OK czepiaj się linki, chociaż ja twierdzę że linkę reguluje się tylko przy jej wymianie a zmienia się tylko jak jest uszkodzona.
I proszę "pomógł" dla werca - a co :metal :)) :)) :))
waldemarz
25-07-2005, 18:39
Za bledne podpowiedzi nie daja tu "pomogl" Regulacja linki nie jest tylko przy wymianie panie kolego :satan: linka ma tez swoja wytrzymalosc i sie troszku rozciaga wiec po to jest regulacja aby ja podciagnac.
Dalej się będę upierał że służy tylko do likwidacji luzu linki nie do regulacji hamulca :terefere:
Przynajmniej w MKI :metal
waldemarz
25-07-2005, 18:43
Dalej się będę upierał że służy tylko do likwidacji luzu linki nie do regulacji hamulca :terefere: No ale sam sobie zaprzeczasz, jesli masz luz na lince to hamulce kiepsko beda ci trzymac czy nie :terefere: Regulujac luz na lince tym lepiej lapie reczny :metal Wiec jest jedno pytanie na ktory zabek lapie mu reczny czy nie :terefere:
waldemarz
25-07-2005, 18:46
Wercu u mnie reczny lapie mocno na 3 zabku a jesli u niego lapie na 8 zabku to co bedziesz sprawdzal regulatory czy podciagniesz linke.
Nie regulując luz prawidłowo resztę powinny robić samoregulatory jeśli będą zużyte szczęki albo bębny samoregulator nie wyrówna i guzik ci pomoże naciąganie linki oprócz tego że zazębiał będzie rzeczywiście na 2 albo 3 ząbku ale hamulce dalej nie będą działać :satan:
Co z tego że wajha chodzi jak nie hamuje :(
waldemarz
25-07-2005, 18:50
Czy jest jakaś regulacja naciągania linki hamulca ręcznego. Chodzi o hamulce bębnowe. Wercu pamietaj o jego zapytaniu!!!! Chyba ze czytasz inaczej :jezyk1:
waldemarz
25-07-2005, 18:52
Nie regulując luz prawidłowo resztę powinny robić samoregulatory jeśli będą zużyte szczęki albo bębny samoregulator nie wyrówna i guzik ci pomoże naciąganie linki oprócz tego że zazębiał będzie rzeczywiście na 2 albo 3 ząbku ale hamulce dalej nie będą działać :satan:
Co z tego że wajha chodzi jak nie hamuje :( Skarbenku ty moj ale on nie pisze ze mu nie hamuje, juz to poruszylem w temacie wyzej, on pyta czy jest regulacja naciagu wiec chyba dobrze mu odpowiedzialem. Chyba bez :beer: :beer: sie nie dogadamy razem , musisz przyjechac do Wawki. Ty juz szukasz dalszej przyczyny no i dobrze ale to jeszcze nie to :satan:
Może serio to przeleciałem wzrokiem i takie wyciągnąłem wnioski - może auto sugestia bo też mnie czeka wymiana szczęk - bębnów nie oglądałem :( aż się boję. Ale chyba dobrze że napisaem wszystko :metal
Ktoś będzie szukał to ma jak na dłoni :))
No i co należy cię pomagacz abo :beer:
A co do wawki to nie kuś - bo jak się spotkamy to 3 dni urlopu będzie trzeba żeby dojść do siebie :party:
Już naprawdę zaczynam brać na serio te ciągoty do was :metal nawet dzisiaj jak robiłem wyważanie i przerzutkę gum to mechanior powiedział że przednie wyząbkowane i co ty na to - a fuel :metal :beer: :beer: :beer:
waldemarz
25-07-2005, 19:08
Wiesz ze Fuel ma nienormowaną prace ale jak sie dowie ze bedziesz to napewno cos wymysli. :jezyk1:
Wy tu gadu gadu a czy robił to ktoś z Was ???
bo tak sie składa że (przynajmniej MKI z '93 kombi) ma rozwiąznie regulacji automagiczne
tzn w lewarku ręcznego jest sprężyna tasmowa -jak w zegarku- i jesli okładziny sie zużywaja ta sprężyna naciąga tarczę ząbkowana do napięcia takiego aby wykasować luz
rozbierałem to wiem :)
i teraz tak
jesli jest luz na lewarku to
1 zepsuta tarcza zebata
2 pekło mocowanie wybieraka luzu (spężyna) -tak było u mnie -paskudna sprawa
3 zuzyte okładziny do tego stopnia że nie idzie wykasować luzu
4 zapieczone samoregulatory (prawdopodobnie to )
to co wskazal waldek to nic innego jak złącze montażowe
czyli gdy naprawiamy zawieszenie, piaste czy też zdejmujemy cale koło odpinamy linke z tego zaczepu i już
podobnie jest gdy chcemy wymienić okładziny -łatwiej jest wypiąć linke niż kombinować w środku z zaczepem za samoregulator
tam regulacja jest w przedziale kilku mm więc to napewno nie jest do wybierania luzu w działaniu ręcznego
to tyle co mam do napisania po przebytej walce w hamulcami
dodam że rozebranie kół tzn zdjęcie bebnów to była droga przez męke
a jesli samoregulatory sa zapieczone to zycze powodzenia
tworzy sie taki rant przez ktory nie mozna normalnie ściągnąc bebna
waldemarz
25-07-2005, 19:38
Patrz pan rozebralem u siebie obudowe hamulca recznego i tez mam sprezyne ale ona sluzy do tego aby powracala mi dzwignia recznego a nie do regulacji linki.
Sprawa dosłownie z przed tygodnia sąsiad w MkI kombi nie miał ręcznego a więc kupił szczęki i do mechanika. Ten po zdjęciu bębnów stwierdził że szczęki są w super stanie tylko były zapieczone samoregulatory przeczyścił , popsikał i ręczny jak ta lala (3 ząbek).Teraz sąsiad ma do sprzedania nówki szczęki :)) . Kolega werc ma rację przed kupnem szczęk polecam sprawdzić samoregulatory :beer: kasa może pozostać na inne cele :beer:
Patrz pan rozebralem u siebie obudowe hamulca recznego i tez mam sprezyne ale ona sluzy do tego aby powracala mi dzwignia recznego a nie do regulacji linki.
no patrz Pan ... :satan:
hmmm a zagłębiłeś się w zasadę działania tej sprężyny ?
bo gdy u mnie sie to to rozwaliło to lewarek wracal posłusznie mimo że linka weszła między zębatkę a ten tależyk ktory wybiera luz
no to jak naprawiałem to se pomyślałem
a co mi tam przyspawam i bedzie .............a tu niespodzianka
ten tależyk co to na nim jest sprężynka musi byc ruchomy i słuzy do napinania linki ktora jest nawinieta na ten wlasnie tależyk
zebatka ma zapadkę która powoduje ze linka nie cofa tegoż tależyka a wlaśnie wybiera luz
strasznie to skomplikowane i glowiłem sie nad tym tak gdzieś koło 3 godzin zanim doszedłem jak to naprawic
:metal ano właśnie -to się nazywa samoczynna regulacja luzu - tyż tak mam :))
Patrz pan rozebralem u siebie obudowe hamulca recznego i tez mam sprezyne ale ona sluzy do tego aby powracala mi dzwignia recznego a nie do regulacji linki.
no patrz Pan ... :satan:
hmmm a zagłębiłeś się w zasadę działania tej sprężyny ?
bo gdy u mnie sie to to rozwaliło to lewarek wracal posłusznie mimo że linka weszła między zębatkę a ten tależyk ktory wybiera luz
no to jak naprawiałem to se pomyślałem
a co mi tam przyspawam i bedzie .............a tu niespodzianka
ten tależyk co to na nim jest sprężynka musi byc ruchomy i słuzy do napinania linki ktora jest nawinieta na ten wlasnie tależyk
zebatka ma zapadkę która powoduje ze linka nie cofa tegoż tależyka a wlaśnie wybiera luz
strasznie to skomplikowane i glowiłem sie nad tym tak gdzieś koło 3 godzin zanim doszedłem jak to naprawic
A wystarczyło zerknąć do ksiązki ...tam jest to dokładnie opisane
no ale wtedy jeszcze nie mialem ksiązki bo to była pierwsza naprawa po kupnie autka
Ja osobiście stosuję taką zasadę że zanim dotknę regulacji linki ręcznego sprawdzam zawsze samoregulatory ( które w przeważającej większości przypadków są przyczyną niedomagań hamulca ręcznego) a dopiero gdy mam pewność że one już działają prawidłowo naciskam kilkakrotnie na nożny hamulec aby spowodować ich zatrzaśnięcie we własciwym połozeniu.Następnie w razie potrzeby ( sporadycznie) dokonuje korekty długościa linki.Ostanio taki przypadek w escorcie...brak ręcznego na lewe koło...dźwignia ręcznego prawie staje w pionie.Zdejmuję bęben i oczywiscie samoregulator zapieczony"stoi".Przywracam go do życia...już działa prawidłowo...reczny jest...dźwignia na 3 cim-4tym ząbku powoduje blokowanie koła.Regulacji linki nie dotykałem.
Sprawa dosłownie z przed tygodnia sąsiad w MkI kombi nie miał ręcznego a więc kupił szczęki i do mechanika. Ten po zdjęciu bębnów stwierdził że szczęki są w super stanie tylko były zapieczone samoregulatory przeczyścił , popsikał i ręczny jak ta lala (3 ząbek).Teraz sąsiad ma do sprzedania nówki szczęki :)) . Kolega werc ma rację przed kupnem szczęk polecam sprawdzić samoregulatory :beer: kasa może pozostać na inne cele :beer:
Jakie ma te szczęki, do jakiego typu - i za ile?
waldemarz
25-07-2005, 23:25
no patrz Pan ... :satan:
hmmm a zagłębiłeś się w zasadę działania tej sprężyny ?
bo gdy u mnie sie to to rozwaliło to lewarek wracal posłusznie mimo że linka weszła między zębatkę a ten tależyk ktory wybiera luz
no to jak naprawiałem to se pomyślałem
a co mi tam przyspawam i bedzie .............a tu niespodzianka
ten tależyk co to na nim jest sprężynka musi byc ruchomy i słuzy do napinania linki ktora jest nawinieta na ten wlasnie tależyk
zebatka ma zapadkę która powoduje ze linka nie cofa tegoż tależyka a wlaśnie wybiera luz
strasznie to skomplikowane i glowiłem sie nad tym tak gdzieś koło 3 godzin zanim doszedłem jak to naprawic Posluchaj nie mam co sie zaglebiac poniewaz nie mam zadnego talerzyka i wiem po co mam ta sprezyne, moze w waszych autach na bebny jest tak ja mam tarze i mam calkiem inaczej. A Mk III ma jeszcze inaczej. Wiec nie ma o co kopie kruszyc.
Wiec nie ma o co kopie kruszyc.
i słusznie Waść prawisz
to co po jednym ? :beer:
:)
werc napisał
Jakie ma te szczęki, do jakiego typu - i za ile?
Ma MkI kombi 1.8 TD . Więcej danych nie znam jak ci zależy to dowiem się więcej .Aha felgi 14" :beer:
werc napisał
Jakie ma te szczęki, do jakiego typu - i za ile?
Ma MkI kombi 1.8 TD . Więcej danych nie znam jak ci zależy to dowiem się więcej .Aha felgi 14" :beer:
Felgi drobiazg - zapytaj jakie (firma) i ile chce?
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.