PrestoN
26-07-2005, 19:32
kupilem sobie radyjko do mondziaka
wszytsko chodzilo elegandzko pare dni
az do momentu kiedy odpalilem i nic
radio padlo tak myslalem na poczatku
wiec oddalem do kumpla elektronika
sprawdzil je i powiedzial ze jest ok i u mnie moze byc cos nie tak
sprawdzilem kabelki czujnikiem i jak nie mam podlaczonego radia to jest 5-6V
a jak podlacze radio to jest 0.5V oczywiscie radio nie odpala
na akumulatorze wszytsko ok 12V
nie wiem czy to bezpiecznik czy co bo sie doszukac nie moge w tym jeszcze a chce zeby mi to gralo
moje pytanie jak najprosciej przeciagnac bezposrednio kabel od radia do akumulatora ??
w razie czego mam MKI i blaupuntka
wszytsko chodzilo elegandzko pare dni
az do momentu kiedy odpalilem i nic
radio padlo tak myslalem na poczatku
wiec oddalem do kumpla elektronika
sprawdzil je i powiedzial ze jest ok i u mnie moze byc cos nie tak
sprawdzilem kabelki czujnikiem i jak nie mam podlaczonego radia to jest 5-6V
a jak podlacze radio to jest 0.5V oczywiscie radio nie odpala
na akumulatorze wszytsko ok 12V
nie wiem czy to bezpiecznik czy co bo sie doszukac nie moge w tym jeszcze a chce zeby mi to gralo
moje pytanie jak najprosciej przeciagnac bezposrednio kabel od radia do akumulatora ??
w razie czego mam MKI i blaupuntka