PDA

Zobacz pełną wersję : Jakie opony ?



zolwthebest
28-07-2005, 09:51
Przyszedł czas na wymianę opon na... letnie :)) Tak, wiem... ale auto niedawno sprowadzone i kupując mojego wspaniałego MDO wyprułem się z oszczędności na maksa (miał być tańszy VW Passat B3). Dałem się namówić i nie żałuję ! :)
Jeżdże na stalowych felgach i teraz te zimowe opony to 15-stki 195/60.
Co proponujecie ? Jaki producent, wymiar, no i jakie ceny ?
Podobno letnie opony letnim nierówne - w szwecji letnie to nie to samo co we Włoszech...

Wcześniej "borewiczami" latałem, więc wiecie, jak było... byle jednakowe na osi i jakiś bieżnik było jeszcze widać :)

Pozdrawiam

Tomex
28-07-2005, 09:58
Zeby Ci powiekszyć wybór powiem tyle: zmieszczą sie także bez problemu oponki w rozmiarze 195/65/15 oraz 205/60/15. Na tych pierwszych teraz jeżdżę i jest OK. Na tych drugich jeździłem aż do zdarcia i tez było dobrze.

werc
28-07-2005, 10:10
Zobacz w m-cacie (jak masz jak nie to wyślij mi VIN na priv) jakie były założone fabrycznie przynajmniej licznik cię nie będzie "oszukiwał" co do rodzaju zobacz tutaj (http://www.opony.com.pl/opony/opony_producenci2.asp?model=SP%20SPORT%2001&producent=Dunlop)
koledzy jeżdżą chwalą :metal
Oczywiście nie namawiam cię do zakupu przez internet - ale jak weźmiesz wydruk do serwisu opon gość będzie wiedział o co chodzi i cenę też musi dać przynajmniej taką (promocje są dla wszystkich :)) ) Zresztą duś niech ci dadzą coś jeszcze wyważenie i montaż za darmo to standard nikt łachy nie robi więc jak się gość będzie faflunił to jedź gdzie indziej -tyle tego jest :metal
I nie kupuj tego co ci klient zechce wcisnać szczególnie w małych firmach :zly:

Ja mam Goodyear Eagle 195/60 R 15 dobre są i swój wygląd mają :metal
zobacz sobie (http://www.opony.com.pl/opony/opony_producenci2.asp?model=EAGLE%20F1%20GSD2&producent=Goodyear&rozmiar=wszystkie&rodzaj=osobowe&pora_roku=letnie&link=)

zolwthebest
28-07-2005, 10:37
A śruby to 4x108 ?

werc
28-07-2005, 10:44
Gumy standartowe to 195/60 R 14 H

leslaw
28-07-2005, 10:55
wydaje mi się ,ze dla kombiaka 195/60/15
przerabiałem ostatnio ten temat na forum,
pomógł mi henryk
http://mkp.alfatel.pl/nuke/html/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=3896&highlight=


oto tabelka pomocna
http://www.opony.com.pl/opony/opony_zamienniki.asp?Rozmiar=195%2F60R15&tolerancja=2%25&imageField.x=60&imageField.y=7

jesli standart masz 195/60/15
to aby były najmniejsze przekłamania na prędkosci,
185/65/15 lub 205/55/15

chyba ,ze rozmiar felg zmienisz,tylko po co?

werc
28-07-2005, 11:00
wydaje mi się ,ze dla kombiaka 195/60/15
przerabiałem ostatnio ten temat na forum,
pomógł mi henryk
http://mkp.alfatel.pl/nuke/html/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=3896&highlight=


oto tabelka pomocna
http://www.opony.com.pl/opony/opony_zamienniki.asp?Rozmiar=195%2F60R15&tolerancja=2%25&imageField.x=60&imageField.y=7

jesli standart masz 195/60/15
to aby były najmniejsze przekłamania na prędkosci,
185/65/15 lub 205/55/15

chyba ,ze rozmiar felg zmienisz,tylko po co?

Przeciez masz u góry że standartowo ma 14
ludzie czytajcie posty to nie Hyde Park tylko forum mamy sobie pomagać nie mieszać :wall:

leslaw
28-07-2005, 11:06
a ja przeczytałem ,ze ma 15:
cytuję :satan:
>Jeżdże na stalowych felgach i teraz te zimowe opony to 15-stki 195/60.

:) :beer:

werc
28-07-2005, 11:10
Post u góry masz podany standart a nie jakie ma - a piszesz
"jesli standart masz 195/60/15
to aby były najmniejsze przekłamania na prędkosci,
185/65/15 lub 205/55/15 "
Nie rozumiem dlaczego ma zakładać 185 albo 205 skoro nie ma problemu z zakupem jakichkolwiek opon w dowolnym rozmiarze???

zolwthebest
28-07-2005, 11:11
Nie, felg nie zamierzam zmieniać, bo to dodatkowy koszt.

A jaka jest Wasza (subiektywna oczywiście) ocena różnic wynikających z prowadzenia MDO z oponami 195/60 i 205/55 ? A może wogóle nie jest odczuwalna ?

Pytam, bo cena jest inna.

werc
28-07-2005, 11:18
Nie, felg nie zamierzam zmieniać, bo to dodatkowy koszt.

A jaka jest Wasza (subiektywna oczywiście) ocena różnic wynikających z prowadzenia MDO z oponami 195/60 i 205/55 ? A może wogóle nie jest odczuwalna ?

Pytam, bo cena jest inna.

W prowadzeniu nie wiem - ale tfu :wall: w razie wypadku i wypłaty ubezpieczenia możesz mieć problemy - ubezpieczyciele zaczynają być coraz bardziej pazerni na naszą kasę więc coraz mniej są skorzy do wypłaty odszkodowań. Zaczynają się kwiatki typu elementy niestandartowe wyposażenia i konstrukcji i to jest opodstawa do odmowy wypłaty odszkodowania :wall:
Nie zrozum mnie źle nie powiedziałem że takowego nie dostaniesz, ale możesz mieć duuże problemy włącznie ze sprawą sądową opłaceniem prawnika i rzeczoznawcy więc czy warto się bawić?

zolwthebest
28-07-2005, 11:26
Nie chcę kombinować. W tej chwili są, jak wspomniełem wcześniej, założone zimowe opony 195/60 R15. Chcę tylko zmienić je na letnie i zastanawiam się czy jest sens kombinować z innym rozmiarem.

Werc, do których opon więc mogą się przyczepić ubezpieczyciele: do 195 czy 205 ?

I co w końcu jest standardem dla MDO: R14, czy R15 ?

rydzadam
28-07-2005, 12:01
I co w końcu jest standardem dla MDO: R14, czy R15 ?

Mondeo mkI kombi:
185/65/14
195/60/14
195/60/15
205/55/15
205/50/16

Te wszystkie rozmiary dopuszcza producent. Więc obojętnie, które założysz, będzie OK. I zgodnie z papierami.

Ja Ci sugeruję kupić używane felgi 15 (200 zł) i założyć 195/60/15 albo używane felgi 14-tki i opony 195/60/14 lub 185/65/14. A te zimówki sobie zostaw takie, jakie są. 200 zł to nie majątek, a każde przekładanie i wyrównoważanie 4 sztuk kółek też kosztuje - dwa razy do roku po ok. 40 zł. Po 2-3 latach Ci się zwróci.

leslaw
28-07-2005, 12:16
Post u góry masz podany standart a nie jakie ma - a piszesz
"jesli standart masz 195/60/15
to aby były najmniejsze przekłamania na prędkosci,
185/65/15 lub 205/55/15 "
Nie rozumiem dlaczego ma zakładać 185 albo 205 skoro nie ma problemu z zakupem jakichkolwiek opon w dowolnym rozmiarze???

niech będzie ,ze standart to 14`
tyle,ze odpowiadałem koledze,który napisał,ze ma 15`
w jego przypadku uzyłem słowa standart,w znaczeniu:te które masz teraz

nie zrozumielismy się panie wercu i nie ma powodu,zeby uzywać w moim kierunku słowa hyde park,jakimkolwiek laikiem w kwestii motoryzacji bym nie był.czesc.

leslaw
28-07-2005, 12:18
rozumiesz czy nie dylematów dotyczących rozmiaru,ale on o to pytał

bazabaza
28-07-2005, 12:23
ja jezdze na oponach o rozmiarze 195/55/15 i jak narazie jest to najlepszy rozmiar opon jaki miałem a jeździłm juz na 185/65/14 i na 195/60/15

werc
28-07-2005, 12:43
Nie chcę kombinować. W tej chwili są, jak wspomniełem wcześniej, założone zimowe opony 195/60 R15. Chcę tylko zmienić je na letnie i zastanawiam się czy jest sens kombinować z innym rozmiarem.

Werc, do których opon więc mogą się przyczepić ubezpieczyciele: do 195 czy 205 ?

I co w końcu jest standardem dla MDO: R14, czy R15 ?

1. To nie jest standart jednolity - wyposażenie oryginalne masz masz wg numeru VIN więc ci podałem jeśli chodzi o razmiar.
2. wg mnie nie dlaczego? przykład oryginalny aczkolwiek z innego auta VW ubezp. Warta -opony nadwymiarowe stłuczka - odmowa wypłaty z AC rozprawa przes sądem cywilnym - wyrok - nie należy się odszkodowanie - uzasadnienie kierujący zakładając nadwymiarowe opony musiał się liczyć z tym iż nie jest w stanie określić prawidlowo prędkości z jaką się porusza jego pojazd, a tym samym podjał ryzyko nie uwzględnione w umowie AC - odwołanie - :ass: pokrył sobie naprawe klient z własnych środków :wall:
Co do felgi nie wpływa ona na wskazania - takie same wskazania licznika będą przy feldze 14" i 16" jeśli guma będzie miała z zewnątrz 195 :metal
Jak ktoś kiedys pisał - suma sumarum nie opłaca się coroczne przerzucanie samych gum - lepiej i taniej kupić drugie felgi i zmieniać koła - piszę bo tak mi się zdaje że chcesz zmieniać same gumy - doraźnie tak ale przy dopływie kasy zastanowiłbym się nad tym :metal

werc
28-07-2005, 12:49
I co w końcu jest standardem dla MDO: R14, czy R15 ?

Mondeo mkI kombi:
185/65/14
195/60/14
195/60/15
205/55/15
205/50/16

Te wszystkie rozmiary dopuszcza producent. Więc obojętnie, które założysz, będzie OK. I zgodnie z papierami.

Zgodnie z papierami to jak wyżej :satan:
Gumy standartowe to 195/60 R 14 H już nie mam siły tłumaczyć :zly:
taki właśnie rozmiar był montowany w tym konkretnym samochodzie - i nie ma takiego czegoś jak uniwersalny do kombi :wall:
Wystarczy sprawdzić VIN myślicie że jak werc potrafi to ubezpieczyciel nie?

werc
28-07-2005, 12:51
niech będzie ,ze standart to 14`
tyle,ze odpowiadałem koledze,który napisał,ze ma 15`
w jego przypadku uzyłem słowa standart,w znaczeniu:te które masz teraz

nie zrozumielismy się panie wercu i nie ma powodu,zeby uzywać w moim kierunku słowa hyde park,jakimkolwiek laikiem w kwestii motoryzacji bym nie był.czesc.

Sumie i tak wychodzi na to że felgi nie są aż tak istne patrz wyżej - nie gniewaj się - ale zobacz co się narobiło :wall:
:zgoda: :party: :bigok:

rydzadam
28-07-2005, 13:02
I co w końcu jest standardem dla MDO: R14, czy R15 ?

Mondeo mkI kombi:
185/65/14
195/60/14
195/60/15
205/55/15
205/50/16

Te wszystkie rozmiary dopuszcza producent. Więc obojętnie, które założysz, będzie OK. I zgodnie z papierami.

Zgodnie z papierami to jak wyżej :satan:
Gumy standartowe to 195/60 R 14 H już nie mam siły tłumaczyć :zly:
taki właśnie rozmiar był montowany w tym konkretnym samochodzie - i nie ma takiego czegoś jak uniwersalny do kombi :wall:
Wystarczy sprawdzić VIN myślicie że jak werc potrafi to ubezpieczyciel nie?

Zgadza się. Wg VIN-u taki jest standard. To jest podstawa. Ale ubezpieczyciel może skoczyć, jeżeli ktoś założy inny rozmiar, który dopuszcza producent w swojej dokumentacji - jeden z wymienionych powyżej. Chodzi o to, że mogą ściemniać, jeżeli koła będą np. przewymiarowane, powiedzmy 205/55/16. Mimo, że jeździ się na nich bez zarzutu (sam chcę takie kupić, zamiast 205/50/16), to są one inne niż zaleca producent - większe, no i ubezpieczyciel ma podstawy do niezłusznego (moim zdaniem) krojenia klienta. A niesłusznie dlatego, że akurat w tym wypadku nie pogarsza to prowadzenia auta, jedynie trochę zaniża prędkościomierz.

leslaw
28-07-2005, 13:03
>Co do felgi nie wpływa ona na wskazania - takie same wskazania >licznika będą przy feldze 14" i 16" jeśli guma będzie miała z zewnątrz >195

to zdanie to jest własnie hyde park
jeszcze raz polecam tabelę
http://www.opony.com.pl/opony/opony_zamienniki.asp?Rozmiar=195%2F60R15&tolerancja=2%25&imageField.x=60&imageField.y=7

uwaga*
u góry mozna zmienić rozmiar "wyjsciowy"
odsyłam też również do wyjasnien henryka(link w pierwszym moim poscie tego wątku)

p.s. rozmiar "wyjsciowy" znajdzieciue na drugiej stronie farzeugbriefu
(jesli ktos zachował ksero-dla mojego 185/65/14 lub195/60/14
czyli miał rację tutaj werc)

werc
28-07-2005, 14:27
Zgadza się. Wg VIN-u taki jest standard. To jest podstawa. Ale ubezpieczyciel może skoczyć, jeżeli ktoś założy inny rozmiar, który dopuszcza producent w swojej dokumentacji - jeden z wymienionych powyżej. Chodzi o to, że mogą ściemniać, jeżeli koła będą np. przewymiarowane, powiedzmy 205/55/16. Mimo, że jeździ się na nich bez zarzutu (sam chcę takie kupić, zamiast 205/50/16), to są one inne niż zaleca producent - większe, no i ubezpieczyciel ma podstawy do niezłusznego (moim zdaniem) krojenia klienta. A niesłusznie dlatego, że akurat w tym wypadku nie pogarsza to prowadzenia auta, jedynie trochę zaniża prędkościomierz.
Jeśli zaniża prędkościomierz to nie masz możliwości oceny prędkości z jaką się poruszasz a to wpływa wg sądu na bezpieczeństwo czyli sam sobie jesteś winny :wall: i to jest podstawa do odmowy wypłaty odszkodowania a nie rozmiar opon i to czy producent dopuszcza czy nie - wierz mi przeglądałem orzecznictwo - to nie jedyny przypadek w tym kaju :zly: poniekąd słuszny ale można sobie z tym poradzić tyle że kosztuje (owszem potem część kasy odzyskasz, ale...) bo ubezpieczyciel będzie kwetionował wszystko i od wszystkich a prawników mają dobrych :metal
Na szczęście to tylko parę przypadków ale tendencja jest właśnie taka jak najmniej wypłacać - kwestionować jeśli tylko znajdzie się jakiś punkt zaczepienia - eech zobaczymy za parę lat wtedy to już chyba będzie norma

PrestoN
28-07-2005, 14:34
ej wlasnie
ja zaraz po kupnie autka musialem zmienic opony bo mialem lyse
powiedzieli mi ze nowe to cena powyzej 270zl w krakowie
wiec zdecydowalem sie na uzywki
kupilem na przud bridgestone a tyl continentale
rocznik 2001 bierznik 5mm
bardzo ladne oponki wymiary standart 195/55 R15

w kazdym razie ugadalem sie 1 sztuka z montazem 90zl
wyszlo w sumie jak latwo obliczyc 360

teraz co jakis czas musze podpompowywac w zuznych kolach bo spada cisnienie
bardzo pomaly ale raz na tydzien jest to zauwazalne

co z tym zrobic
gosc przeciez zrobil wywazanie , smarowal jakims smarem i takei tam

jechac z reklamacja ? jak mi nie dawal gwarancji ??
opona nie popekana, tym bardziej zadnych brzuszkow

cos popuszcza moze przy wentylku ??

pewnie znowu jakis wydatek bedzie :(

rydzadam
28-07-2005, 14:38
Jeśli zaniża prędkościomierz to nie masz możliwości oceny prędkości z jaką się poruszasz a to wpływa wg sądu na bezpieczeństwo czyli sam sobie jesteś winny :wall: i to jest podstawa do odmowy wypłaty odszkodowania a nie rozmiar opon i to czy producent dopuszcza czy nie - wierz mi przeglądałem orzecznictwo - to nie jedyny przypadek w tym kaju :zly: poniekąd słuszny ale można sobie z tym poradzić tyle że kosztuje (owszem potem część kasy odzyskasz, ale...) bo ubezpieczyciel będzie kwetionował wszystko i od wszystkich a prawników mają dobrych :metal
To kanalie jedne. Ale jednocześnie klientów w ten sposób tracą, więc muszą wyważyć trochę swój zapęd do krojenia ludzi na takich duperelach. To odstrasza od firmy. W każdym razie rozmiary zalecane w książce serwisowej producenta auta (tzw. zamienniki) mogą być stosowane wszystkie do wyboru, bo one licznika nie przekłamują. Gorzej, jak oponka będzie za duża, choćby o jeden ząbek od tej, którą zaleca producent (np. 205/55/16, albo 195/65/14). Na szczęście w polskich papierach nie ma wpisów co do rozmiarów ogumienia, a Brief u nas nie obowiązuje, można go do kosza wrzucić. Jest jeszcze coś takiego jak przegląd techniczny (kolejna korupcjogenna bzdura), więc można spać spokojnie.

rydzadam
28-07-2005, 14:47
cos popuszcza moze przy wentylku ??


"Popluj" trochę na wentyle albo polej podejrzane miejsca wodą z Ludwikiem. Skutecznie działa na miejscowe wycieki. Jak leci powolutku, to możesz niec nie wykryć. Pooglądaj felgi, zwłaszcza od wewnątrz, gdzie na codzień nic nie widać. Może są powgniatane. Czasami żadne smarowanie uszczelniające felgi nie chce pomóc - miałem tak w Uno. Co parę dni pompowanie. Wymiana opon dopiero pomogła.

zolwthebest
28-07-2005, 14:51
Jak ktoś kiedys pisał - suma sumarum nie opłaca się coroczne przerzucanie samych gum - lepiej i taniej kupić drugie felgi i zmieniać koła - piszę bo tak mi się zdaje że chcesz zmieniać same gumy - doraźnie tak ale przy dopływie kasy zastanowiłbym się nad tym :metal

I tak zrobię. Zresztą jak zobaczyłem ceny nowych opon to tauzen niewyjęty :wall:
Kupię z rozbiórki po prostu całe koła, byle z dobrymi oponami trafić (używane całe koła też się z różnymi rozmiarami trafiają).

Dzięki za info i wszystkie sugestie :bigok:

werc
28-07-2005, 15:18
To kanalie jedne. Ale jednocześnie klientów w ten sposób tracą, więc muszą wyważyć trochę swój zapęd do krojenia ludzi na takich duperelach. To odstrasza od firmy. W każdym razie rozmiary zalecane w książce serwisowej producenta auta (tzw. zamienniki) mogą być stosowane wszystkie do wyboru, bo one licznika nie przekłamują. Gorzej, jak oponka będzie za duża, choćby o jeden ząbek od tej, którą zaleca producent (np. 205/55/16, albo 195/65/14). Na szczęście w polskich papierach nie ma wpisów co do rozmiarów ogumienia, a Brief u nas nie obowiązuje, można go do kosza wrzucić. Jest jeszcze coś takiego jak przegląd techniczny (kolejna korupcjogenna bzdura), więc można spać spokojnie.

To są na razie pojedyncze przypadki ale do tego zmierza że to będzie standart :wall: nie stracą klienta bo we wszystkich firmach ubezp. będzie to samo w jednych wcześniej w drugich trochę później. Co do briefu też się nie przejmuj, z czasem na pewno wymyślą coś podobnego (słyszałem już dawno że się przymierzają) Co do administracji ppolskiej jednego możesz być pewien - na pewno przejmą wszystkie buble biurokratyczne z całej europy jeśli tylko zwiększy to obsadę stanowisk urzędniczych - mam nadzieję że dożyję takiej chwili kiedy całego tego bałaganu nie będzie miał kto utrzymać bo wszystkie normalne firmy wyniosą się z tego "b..delu"
Nb całkiem poważnie biorę pod uwagę przeniesienie firmy za granicę - trochę za daleko mam do Niemiec ale jak sie polepszy na Ukrainie to kto wie - z chwilą gdy tylko zaoszczędzę na takiej operacji 1 zł już mnie tu nie ma. Niech kto inny płaci bzdurne podatki i składki ZUS bo ja mam dosyć okradania i tłumaczenia że to dla mojego dobra!!!