PDA

Zobacz pełną wersję : [MkII] Kilka pytań o klimatyzację



borejek343
01-04-2008, 23:21
Dzisiaj po raz pierwszy od zakupu Mondiego włączyłem klimatyzację. Według mnie ona nic nie chłodzi (chociaż sprzedający zapewniał, że działa, a sprawdzić jej nie mogłem gdyż było to prawie w zimę). W momencie kiedy ją włączam silnik traci obroty do 750 i nie podnoszą się. Natomiast po zajrzeniu pod maskę słyszę cykliczne cykanie co ok. 5 sekund przy sprężarce i właśnie w tym momencie silnik czuć jakby miał ciężko. Które rurki pod maską powinny być zimne i jak mocno zimne by stwierdzić poprawność pracy klimatyzacji?

martinez98
01-04-2008, 23:31
Z tego co piszesz zachowanie wyglada poprawnie, najlepiej wez termometr, odpal klime i zmierz temp. wylotowego powietrza z nadmuchow. Rurka pierwsza nad chlodnica powinna byc zimna (idzie do osuszacza). o tych rurkach pisze z pamieci wiec pewnosci nie mam, ale teraz juz nie sprawdze, najwyzej ktos poprawi. A temperatura zblizona do idealu to podobno 4 stopnie. U mnie po odpaleniu i wlaczeniu klimy po okolo minucie czuc zimny nadmuch

lyssy
01-04-2008, 23:39
Rurka nad chłodnica idzie z osuszacza do sprężarki - i może być zimna, ale nie musi.
Bardzo zimna powinna być rurka idąca od strony grodzi po stronie kierowcy pod akumulator - do osuszacza właśnie. Natomiast rurka idąca od skraplacza do grodzi, po stronie pasażera, powinna być ciepła/gorąca.

Do pełni szczęścia można pomierzyć czas pracy i postoju sprężarki w cyklu pracy, co w połączeniu z informacją o temperaturze zewnętrznej (i ewentualnie temperaturze na wylotach wentylacji) da jakiś obraz stanu układu. A, i kluczowa sprawa: czy wentylatory chłodnicy ruszają na wolny bieg po właczeniu klimy?

borejek343
02-04-2008, 00:20
A, i kluczowa sprawa: czy wentylatory chłodnicy ruszają na wolny bieg po właczeniu klimy?

Odnoszę wrażenie, że żaden wentylator nie pracował, ale jutro zwrócę na to uwagę.

borejek343
07-04-2008, 23:30
Okazuję sie jednak, że po włączeniu klimy załącza się wentylator na chłodnicy, ale żadna rurka nie jest zimna, a dotykałem obie przy sprężarce i obie przy wiszącej "bańce" pod akumulatorem. Czy moja klimatyzacja nie działa? A może temperatura powietrza zewnętrznego ok. 11 stopni nie pozwala na działanie klimy?

lyssy
08-04-2008, 00:28
A sprężarka w ogóle pracuje?

borejek343
08-04-2008, 21:35
A sprężarka w ogóle pracuje?

Mam wrażenie, że tak bo jak pisałem w pierwszym poście coś w niej cyklicznie strzela, mniej więcej co klika sekund. Jak by przekaźnik - stycznik się włączał i wyłączał.

lyssy
08-04-2008, 22:04
Zlokalizuj ją i przyjrzyj się czy rzeczywiście tarczka sprzęgła jest cykliczni dociągana do koła pasowego i czy się kręci. Jak ją namierzysz, spróbuj określić czas pracy i postoju sprężarki w cyklu pracy.

borejek343
12-04-2008, 23:45
Jeszcze jedno, w jakim położeniu powinno być pokrętło ustawienia temperatury, w położeniu na polu niebieskim czy czerwonym?

jachu
13-04-2008, 00:56
Jeszcze jedno, w jakim położeniu powinno być pokrętło ustawienia temperatury, w położeniu na polu niebieskim czy czerwonym?Obojętnie ,powinna sie załączać na niebieskim i czerwonym

borejek343
13-04-2008, 00:59
Jeszcze jedno, w jakim położeniu powinno być pokrętło ustawienia temperatury, w położeniu na polu niebieskim czy czerwonym?Obojętnie ,powinna sie załączać na niebieskim i czerwonym

Bi ja podczas prób miałem maksymalnie na niebieskim, czyli na zupełnym minimum.

jachu
13-04-2008, 02:03
to w niczym nie przeszkadzało,ale jak piszesz,że przy wlączeniu klimy spadają obroty to dlatego( według mnie),że sprężarka się załącza,u mnie jest tak samo,a jak sprężarka się załancza to znaczy że jest czynnik w układzie,bo bez niego by się nie włączyła,to powinno coś chłodzić. :)

RockFord
24-04-2008, 00:52
a jak sprężarka się załancza to znaczy że jest czynnik w układzie,bo bez niego by się nie włączyła,to powinno coś chłodzić. :)

Chyba że jakiś Witek Sprytek przed sprzedażą auta zmostkował czujnik ciśnienia na osuszaczu to wtedy nawet bez czynnika sprężarka się włączy.