ARTi
15-09-2008, 01:08
Nie wiem czy w dobrym dziale piszę bo porobiło sie tego na Forum ostatnio :) jesli w złym to proszę o przeniesienie ;)
Wracając do tematu, jakis czas temu moja Vałka cierpiała na dolegliwość która występowała na zimnym silniku - mianowicie po odpaleniu silnika rozrusznik nie odbijał odrazu i chrobotał przez 1-2 sekundy po czym sie uspkajało.
Po ogledzinach okazało się że poprostu był zasyfiony i bendix miał problemy z odbiciem. Napsikałem tam WD40 i był spokój, jednak ostatnio objaw znowu wraca i zastanawiam się czym go porządnie i na dłużej nasmarować? Tawotem może jakimś?
BTW zastanawiam się też jaki jest powód zbierania kurzu/pyłu który ogranicza ruchy bendiksa :niewiem:
Wracając do tematu, jakis czas temu moja Vałka cierpiała na dolegliwość która występowała na zimnym silniku - mianowicie po odpaleniu silnika rozrusznik nie odbijał odrazu i chrobotał przez 1-2 sekundy po czym sie uspkajało.
Po ogledzinach okazało się że poprostu był zasyfiony i bendix miał problemy z odbiciem. Napsikałem tam WD40 i był spokój, jednak ostatnio objaw znowu wraca i zastanawiam się czym go porządnie i na dłużej nasmarować? Tawotem może jakimś?
BTW zastanawiam się też jaki jest powód zbierania kurzu/pyłu który ogranicza ruchy bendiksa :niewiem: