Nierówna praca i dymienie

[worldman]

Temat wałkowany już nie raz, przeczytałem już chyba wszystkie posty na ten temat (zajeło mi to chyba tydzień)
ale do rzeczy

Po odpaleniu pracuje równiutko i wszystko jest ok. Praca jest troszeczkę głośniejsza niż na gorącym i taka "twardsza - metaliczna"

Po chwili gdy złapie trochę temperatury praca silnika staje się miękka i cicha ale wtedy zaczyna nim szarpać i zaczyna dymić ewidentnie na niebiesko.
Wymieniłem już pompkę ręczną paliwa, przewody paliwowe, wywaliłem podgrzewacz (podłączałem również pompę bezpośrednio pod kanister z ropką i działo się to samo więc zapowietrzanie układu wykluczam)

Podejrzewam że dzieje się coś z pompą (regenerowana jakieś 20 kkm) lub korektorem wtrysku (wysztkie opisane tu problemy dotyczą MKII) lub też coś z zapłonem

Pozatym oleju nie bierze wogóle na trasie jest wszysko ok (przespiesza tak jak trzeba) nie pali więcej niż zwykle. Powoli ręce mi opadają bo zaczyna mi brakować pomysłów...

Ma ktoś jakiś pomysł co może mu być??

[altoot]

Mam radę...!


:skromny:

[worldman]

Mam radę...!


:skromny:

Nie kupię twojego :satan: no chyba że w dwóch ratach :hmm:

[altoot]

:foch:



Choć jeśli przyjmiemy opcję odbioru towaru przy ostatniej racie - nie widzę przeszkód :hehe:
Jestem skłonny udzielić wtedy kredytu nawet 0% :bigok:
:hehe:

[BS]

jeżeli chodzi o mk2 a nie o mk1 tak jak napisałeś w temacie to posłuchałbym pracy korektora-czy wogóle pracuje...

[worldman]

Nie nie chodzi mi tylko i wyłącznie o MKI o MKII naczytałem się już do znudzenia

[BS]

Nie nie chodzi mi tylko i wyłącznie o MKI o MKII naczytałem się już do znudzenia

no to powiedz mi czy to się nagle stało bardzo czy nie nagle, czy stopniowo zaczęło się nasilać... niestety muszę przyznać, ze wygląda to na pompę...

[worldman]

Trudno powiedzieć ale raczej stopniowo, miałem uszkodzoną ręczną pompkę więc myślałem że to ona. Niestety po wymianie okazało się że to nie pomogło (chociaż szarpanie znacznie ustąpiło ale nie do końca)

[BS]

Trudno powiedzieć ale raczej stopniowo, miałem uszkodzoną ręczną pompkę więc myślałem że to ona. Niestety po wymianie okazało się że to nie pomogło (chociaż szarpanie znacznie ustąpiło ale nie do końca)

jeżeli szarpanie ustapiło to moze coś się jednak zapowietrza a Ty tego nie widzisz? w powrocie z pompy są bąble czy nie? jakie masz przewody? może przed samą pompą ssie powietrze? przelewy wymienione?

[worldman]

jeżeli szarpanie ustapiło to moze coś się jednak zapowietrza a Ty tego nie widzisz? w powrocie z pompy są bąble czy nie? jakie masz przewody? może przed samą pompą ssie powietrze? przelewy wymienione?

Przewodu na powrocie z pompy wogóle nie wymieniłem tam jest ta oryginalna złączka, przed pompą raczeej nie możliwe po podłączyłem na krótko z kanistra i dalej było to samo. co do przewodów przelewowych to chodzi Ci o te na wtryskiwaczach? Jeżeli o te też wymieniałem jejuż kiedyś, ale nie przypuszczałem nawet że one mogą to powodować

[BS]

generalnie jak silnik dostaje telepki to przyczyny można wyliczyć na palcach:
-powietrze w paliwie,
-zły kąt wtrysku,
-brak kompresji na którymś cylindrze...

dlatego właśnie stawiam dalej na powietrze- ja u siebie niedawno musiałem znowu wymienić komplet przewodów i dopiero zaczął mundek ładnie gadać- pomimo tego że rok temu je wymieniałem...

[worldman]

Powietrze raczej odpada bo na zimnym też by przerywał a pracuje wręcz wzorcowo. Może jednak ten kąt wtrysku jak się sie zmieni to coś się z silnikiem zaczyna dziać.....

[BS]

Powietrze raczej odpada bo na zimnym też by przerywał a pracuje wręcz wzorcowo. Może jednak ten kąt wtrysku jak się sie zmieni to coś się z silnikiem zaczyna dziać.....

wiesz.. wszystko jest możliwe- ale raczej tłukłby jednostajnie głośno a nie tylko dostawał telepki... podjedź do pompiarza niech go osłucha...

[altoot]

ekhm...!



Moja oferta ciągle jest aktualna :hehe:

[worldman]

Dobra sprawa wyjaśniła się sama 8O ppwiedziełem autku kilka miłych słów i rano jak ręką odją (narazie). I piszę to zupełnie poważnie sam się naprawił :fan:


Altoot no niestety w takiej sytuacji..... sam rozumiesz ( cene podziel przez dwa odejmij trzy z trzema zerami i dzwoń do mnie :palacz: )

Dziękuje wszystkim :los: za zaangażowanie :beer:

[altoot]

ppwiedziełem autku kilka miłych słów i rano jak ręką odją (narazie). I piszę to zupełnie poważnie sam się naprawił fan


pokazałeś fotkę prasy na złomowisku? :helm: