PDA

Zobacz pełną wersję : [Duratec]Pompa wody.



Profesor
02-01-2009, 22:07
Witam wszystkich Mondeomaniaków w Nowym Roku.Czy ktoś montowal do V-ki pompę wody firmy Dolz?Jak się to sprawuje?Co innego polecacie?Pozdrawiam wszystkich.

Rafaello
02-01-2009, 22:31
http://www.mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=39582&highlight=

Profesor
02-01-2009, 23:05
Dzięki Rafaello za szybką odpowiedż.Wygląda ,że ten Dolz to szmelc.Poszukam tego QH lub SKFa.Moja oryginał pracuje ale profilaktycznie ją wymienię.pozdrawiam.

Zeb
03-01-2009, 00:02
Witam wszystkich Mondeomaniaków w Nowym Roku.Czy ktoś montowal do V-ki pompę wody firmy Dolz?Jak się to sprawuje?Co innego polecacie?Pozdrawiam wszystkich.

Witam!!
Ja kupiłem QH jest wsio ok, QH to rzeczywistości GMB produkt made in Japan cena ok 230 zł :metal: Oryginał Motorcraft ok. 330zł. Jak narazie przejechałem na niej 6 tyś km i OK :) Jak 100zł nie zrobi Ci różnicy to kupuj oryginał bo to kompletna pompa :madrala:
Pozdrawiam

Rafaello
03-01-2009, 01:08
GMB produkt made in Japan cena ok 230 zł :metal: Oryginał Motorcraft ok. 330zł. Jak narazie przejechałem na niej 6 tyś km i OK :) Jak 100zł nie zrobi Ci różnicy to kupuj oryginał bo to kompletna pompa :madrala:
Pozdrawiam

Kolego Profesor i Seba: chodzi właśnie o to aby pompy oryginalnej NIE kupować bo ma plastikowe łopatki :) , należy właśnie kupić tą Japońską bo ma łopatki METALOWE :bigok:

Pozdro

Profesor
03-01-2009, 10:25
Proszę mi wytłumaczyć o co biega z punktowaniem przy montażu pompy.

marekfranek
03-01-2009, 11:13
GMB produkt made in Japan cena ok 230 zł :metal: Oryginał Motorcraft ok. 330zł. Jak narazie przejechałem na niej 6 tyś km i OK :) Jak 100zł nie zrobi Ci różnicy to kupuj oryginał bo to kompletna pompa :madrala:
Pozdrawiam

Kolego Profesor i Seba: chodzi właśnie o to aby pompy oryginalnej NIE kupować bo ma plastikowe łopatki :) , należy właśnie kupić tą Japońską bo ma łopatki METALOWE :bigok:

Pozdro

to prawda

lyssy
03-01-2009, 11:24
chodzi właśnie o to aby pompy oryginalnej NIE kupować bo ma plastikowe łopatki
Pompa to nie tylko wirnik. Równie ważna jest jej obudowa, w której siedzi metalowy stożek kierunkujący przepływ wody. Jak ten stożek się obluzuje to może być masakra - niezależnie czy wirnik metalowy, czy plastikowy.
Poza tym można się domyślać, że obecnie dostępne oryginalne pompy wody są już ulepszone pod względem materiału wirnika i szlag ich nie trafi ;) Do tego szlag trafiał pompy po dobrych kilkudziesięciu tysiącach km, więc nowy wirnik i tak zapewni lata eksploatacji niezależnie od materiału.


Proszę mi wytłumaczyć o co biega z punktowaniem przy montażu pompy.
W obudowie pompy siedzi wspomnianyu wcześniej stożek, lejek czy jak go zwać ;) :

http://img258.imageshack.us/img258/5417/podstawa1ls8.th.jpg (http://img258.imageshack.us/my.php?image=podstawa1ls8.jpg)

Jest on oryginalnie zapunktowany w kilku miejscach na obwodzie dzięki czemu trzyma się sztywno w obudowie. Zdarza się, że przestaje się trzymać, co prowadzi do pogorszenia pracy pompy i/lub do zmasakrowania wirnika. Jeśli stożek jest luźny, trzeba go ułożyć w obudowie i zapunktować tą obudowę żeby trzymał się na miejscu.

Profesor
03-01-2009, 17:47
Dziękuję wszystkim za pomoc , wiele na niej skorzystałem.Pozdrawiam.

Zeb
03-01-2009, 18:32
chodzi właśnie o to aby pompy oryginalnej NIE kupować bo ma plastikowe łopatki
Pompa to nie tylko wirnik. Równie ważna jest jej obudowa, w której siedzi metalowy stożek kierunkujący przepływ wody. Jak ten stożek się obluzuje to może być masakra - niezależnie czy wirnik metalowy, czy plastikowy.
Poza tym można się domyślać, że obecnie dostępne oryginalne pompy wody są już ulepszone pod względem materiału wirnika i szlag ich nie trafi ;) Do tego szlag trafiał pompy po dobrych kilkudziesięciu tysiącach km, więc nowy wirnik i tak zapewni lata eksploatacji niezależnie od materiału.


Proszę mi wytłumaczyć o co biega z punktowaniem przy montażu pompy.
W obudowie pompy siedzi wspomnianyu wcześniej stożek, lejek czy jak go zwać ;) :

http://img258.imageshack.us/img258/5417/podstawa1ls8.th.jpg (http://img258.imageshack.us/my.php?image=podstawa1ls8.jpg)

Jest on oryginalnie zapunktowany w kilku miejscach na obwodzie dzięki czemu trzyma się sztywno w obudowie. Zdarza się, że przestaje się trzymać, co prowadzi do pogorszenia pracy pompy i/lub do zmasakrowania wirnika. Jeśli stożek jest luźny, trzeba go ułożyć w obudowie i zapunktować tą obudowę żeby trzymał się na miejscu.

Witam!!!
Popieram Kolegę lyssy-ego w moim przypadku gdybym wymienił na oryginał prawdopodobnie uszczelki pod głowicą miałbym całe :wall: i mniej zabawy bo pompę dwa razy wyciągałem najpierw zmieniając przód a później do wymiany podstawa się okazało(wogule nie miałem metalowego stożka w środku, ktoś go wyjął) a i pewnie więcej kasy w kieszeni by zostało :( Teraz chyba już te oryginalne się nie sypią w MKIII nie słychać żeby padały, dlatego jestem za oyginałem
:bigok:

Pozdrawiam!!!

a tu jeszcze do poczytania o pompie: http://mondeoklubpolska.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=53751

Rafaello
03-01-2009, 18:45
hmm....czy nowe oryginały są takie dobre? - o tym możemy podyskutować za pare lat..................wtedy gdy mondki MKIII z roku np. 2005 będą miały tyle lat co w tej chwili nasze MKII :bigok: .........

Zeb
03-01-2009, 19:47
hmm....czy nowe oryginały są takie dobre? - o tym możemy podyskutować za pare lat..................wtedy gdy mondki MKIII z roku np. 2005 będą miały tyle lat co w tej chwili nasze MKII :bigok: .........

Ja wcale nie twierdze że oryginały są najlepsze ale na pewno poprawione na tyle że wytrzymują te 80-100 tyś km. Gdzieś czytałem na jakimiś hamerykańskim forum że po 50tyś mil i tak radzą koniecznie zapobiegawczo wymienić w Duratecu pompę wody :satan: W początkowym stadium produkcji (jak poszukasz dobrze na forum to znajdziesz) pompy potrafiły się wywalić po 30-50 tyś km więc masakra :wall: A nie słychać bardzo żeby padały w mkIII a modele z 2001,02 czy 03 mają nalatane pewnie niemało i nie po 30 czy 50 tyś km no chyba że jakiś dziadzia jeździł
:los2:

harnas1515
04-01-2009, 06:44
Proszę mi wytłumaczyć o co biega z punktowaniem przy montażu pompy.
W obudowie pompy siedzi wspomnianyu wcześniej stożek, lejek czy jak go zwać ;) :

http://img258.imageshack.us/img258/5417/podstawa1ls8.th.jpg (http://img258.imageshack.us/my.php?image=podstawa1ls8.jpg)

Jest on oryginalnie zapunktowany w kilku miejscach na obwodzie dzięki czemu trzyma się sztywno w obudowie. Zdarza się, że przestaje się trzymać, co prowadzi do pogorszenia pracy pompy i/lub do zmasakrowania wirnika. Jeśli stożek jest luźny, trzeba go ułożyć w obudowie i zapunktować tą obudowę żeby trzymał się na miejscu.

I właśnie tak się stało.
Przestał się trzymać. (Zamocował bym go, gdybym o tym wiedział)
Zaczął sobie latać(nic nie było słychać) i przeciął obudowę na wylot.!!!!
Płyn zaczął wylatywać na chodnik. Dość szybko. Fuks że blisko domku.
Nic poza tym nie uszkodzone. [Na szczęście]
Pompa wymieniona oczywiście na oryginał. Motorcraft.
Może i śmigiełko nie jest metalowe(nawet nie zaglądałem)
Nie mam zaufania do podróbek.
Wolę używane(bo tanie) ale oryginały. :metal2: :metal2:

Rafaello
04-01-2009, 14:33
I właśnie tak się stało.
Przestał się trzymać. (Zamocował bym go, gdybym o tym wiedział)
Zaczął sobie latać(nic nie było słychać) i przeciął obudowę na wylot.!!!!
Płyn zaczął wylatywać na chodnik. Dość szybko. Fuks że blisko domku.
Nic poza tym nie uszkodzone. [Na szczęście]
Pompa wymieniona oczywiście na oryginał. Motorcraft.
Może i śmigiełko nie jest metalowe(nawet nie zaglądałem)
Nie mam zaufania do podróbek.
Wolę używane(bo tanie) ale oryginały. :metal2: :metal2:

Z tego co i tak już dawno na forum było pisane........to i tak.....niezależnie czy to oryginał czy też podróbka (chodzi mi o nowe)....to przed założeniem trzeba zapunktować - będzie trwalsze i pewniejsze..........a tak na marginesie: metal to metal a nie jakiś plastik......to chyba jedyna część w V-ce co Oryginał to niewypał....a cena? że droższe nie znaczy lepsze (na odwrót zresztą też :jezyk1: )

PS. Używana oryginalna pompa do V6?? :wall:

boro
04-01-2009, 14:47
Pompa wymieniona oczywiście na oryginał. Motorcraft.
Może i śmigiełko nie jest metalowe(nawet nie zaglądałem)
Nie mam zaufania do podróbek.
Wolę używane(bo tanie) ale oryginały. :metal2: :metal2:
Jaki jest sens wymiany pompy na używaną? Koszt wymiany uszczelki pod głowicą jest zbyt duży by oszczędzać i ryzykować z wymianą na używkę, która może paść za chwilę...

harnas1515
04-01-2009, 23:39
Cześć
Już tłumaczę.
W sprawie (dodatkowego)zapunktowania pompy -dałem plamę, bo tego nie zrobiłem. Ale to dlatego że o tym nie wiedziałem.

A w sprawie części używanych(oryginalnych) to chodziło mi ogólnie o części wszelakie.
Nie myślałem tu o pompie- ale faktycznie jak czytam post, to można to różnie interpretować.

To że ktoś woli nowe(podróbki) proszę bardzo.
Ja poprostu często kupuję używane części do różnych aut.
Aby dobrze mnie zrozumiano -różnych marek, różne części.

badger
04-01-2009, 23:41
To że ktoś woli nowe(podróbki) proszę bardzo.
Ja poprostu często kupuję używane części do różnych aut.
Aby dobrze mnie zrozumiano -różnych marek, różne części.
Myślę, że części "krytyczne" warto kupić nie tylko oryginalne, ale też nowe. Można sobie oszczędzić jak ktoś chce na częściach nieistotnych dla bezpieczeństwa czy stanu silnika, jest ich przecież wiele...

kr--is
31-01-2010, 00:05
Witam, także mam pytanie odnośnie pompy wody. objawy sa takie: w lecie wskaźnik temperatury przy włączonej klimie leci do czerwonego pola, po wyłączeniu wraca do normy, w zimie na postoju przy pracującym silniku w samochodzie nagle zaczyna wiać zimnym powietrzem po dodaniu gazu znowu wraca ciepłe i do tego słychac przelewanie się płynu chłodniczego..

Co to może się dziać ?

osak
31-01-2010, 15:05
Witam mam pytanko odnośnie uszczelki w tej pompie, będę wymieniał wirnik w swojej pompie i mam problem z kupnem tej uszczelki, czy można ją kupić oddzielnie, w serwisie powiedzieli że nie jest dostępna.

pieter77
01-02-2010, 01:32
"Witam, także mam pytanie odnośnie pompy wody. objawy sa takie: w lecie wskaźnik temperatury przy włączonej klimie leci do czerwonego pola, po wyłączeniu wraca do normy, w zimie na postoju przy pracującym silniku w samochodzie nagle zaczyna wiać zimnym powietrzem po dodaniu gazu znowu wraca ciepłe i do tego słychac przelewanie się płynu chłodniczego.. "

Co to może się dziać ?

może być termostat walnięty - możnabybyło go sprawdzić