PDA

Zobacz pełną wersję : [MkII] nie leje płynu na tylną szybe w kombi..



GRUBY_82
11-01-2009, 22:55
witam.. mam nowy kłopocik z moim mondo.. przy obecnej pogodzie często używamy wycieraczek, a właśnie mój się zawiesił i nie podaje płynu na tylną szybę.. pompka działa bo słychać.. może wiecie co to może być..???
pozdrawiam Gruby.

Tyberiusz
11-01-2009, 22:58
Wężyk może gdzieś spadł, albo urwał się, trzeba zobaczyć dokąd płyn dochodzi.

GRUBY_82
11-01-2009, 23:10
ok. ale gdzie i jak to sprawdzić..??
może dysza się przypchała.., ale nie wiem jak wyjąć żeby czegoś nie urwać..

rc23
11-01-2009, 23:11
wężyk laczy się nad środkowym słupkiem, takie dziwactwo Forda

prawdopodobne tez jest że po prostu zamarzła końcówka płynu z lata :hehe:

Sławomir
11-01-2009, 23:26
wężyk laczy się nad środkowym słupkiem, takie dziwactwo Forda
Najczęściej spada właśnie na tym łączeniu.A spada zazwyczaj w zimie,tylna dysza zamarza ,w czasie pracy pompki pod wpływem ciśnienia przewód spada i gotowe.
Łączenie jest między słupkiem środkowym,a rączką nad głową tylnego pasażera.Sprawdź czy w tym miejscu masz suchą tapicerkę.

GRUBY_82
11-01-2009, 23:36
Sprawdź czy w tym miejscu masz suchą tapicerkę.
_________________
niczego tam nie zauważyłem.. ale dokładie sprawdze jutro..
,a jak mogę się tam dostać..
trzeba rozbierać podsufitke..???

GTomek
11-01-2009, 23:58
niczego tam nie zauważyłem.. ale dokładie sprawdze jutro..

pierwsze to pojedź gdzieś na podziemny ciepły i odczekaj z godzinkę może ci zamarzło tak jak ja miałem w służbowej reni też nie sikało a po postoju w ciepłym garażu zaczeło działać

ophiel
12-01-2009, 09:51
Mozesz zdjąc plastik ten z klapy od góry.Wtedy dostaniesz sie do węzyka który przychodzi do dyszy.

marecek17
12-01-2009, 10:07
Jest jeszcze jedna możliwość (miałem tak 2 razy). Spadł wężyk przy zbiorniku. Stań na suchym podłożu, spróbuj psiknąć niedziałającym spryskiwaczem a potem cofnij lub zajrzyj czy z przodu pod zbiorniczkiem sprysków nie masz mokrej plamy.

jacekpr1
12-01-2009, 11:26
Jest jeszcze jedna możliwość (miałem tak 2 razy). Spadł wężyk przy zbiorniku. Stań na suchym podłożu, spróbuj psiknąć niedziałającym spryskiwaczem a potem cofnij lub zajrzyj czy z przodu pod zbiorniczkiem sprysków nie masz mokrej plamy.


u mnie dokładnie tak samo jest... leci gdzieś przy zbiorniczku... nie wiem i nie chce mi się do tego zabrać.....

szwagier miał też identycznie, leciało mu przy samym zbiorniczku. Jakiś tam wężyk mu spadł....

P.S. Jak żeś tam się do tego zabrał?

Gurgul99
12-01-2009, 11:30
U mnie zatkała sie dysza tylnego sprysku - jak włączałem tylną wycieraczkę to ciśnienie zrzucało wężyk z kolanka przy zbiorniku. Przepchałem dyszę drucikiem telefonicznym, tym miękkim. Przy okazji demontaży plastików z klapy wyciągnąłem dyszę i przedmuchałem kompresorem. Polecam jeszcze do tego założyć sobie nowe zaworki - kolanka przy zbiorniczku - od razu lepiej wszystko pracuje.

GRUBY_82
12-01-2009, 11:32
dzięki koledzy za porady.. właśnie się ogarniam i lece podziałać przy autku.. jak uruchomie to napisze co było..
pozdrawiam Gruby..

BS
12-01-2009, 13:01
Jest jeszcze jedna możliwość (miałem tak 2 razy). Spadł wężyk przy zbiorniku. Stań na suchym podłożu, spróbuj psiknąć niedziałającym spryskiwaczem a potem cofnij lub zajrzyj czy z przodu pod zbiorniczkiem sprysków nie masz mokrej plamy.


u mnie dokładnie tak samo jest... leci gdzieś przy zbiorniczku... nie wiem i nie chce mi się do tego zabrać.....

szwagier miał też identycznie, leciało mu przy samym zbiorniczku. Jakiś tam wężyk mu spadł....

P.S. Jak żeś tam się do tego zabrał?

tam są Kolego takie dwa kolanka w kształcie litery L-trzeba je docisnąć i działa.... wystarczy łapy pod zderzak wsadzić i wymacasz to ;)

Gurgul99
12-01-2009, 13:12
To coś:
http://ford.sklep.pl/pl,product,321820,zaworek,zwrotny,ukladu,spryskiwa cza,szyb,ford.html

jacekpr1
12-01-2009, 21:53
Jest jeszcze jedna możliwość (miałem tak 2 razy). Spadł wężyk przy zbiorniku. Stań na suchym podłożu, spróbuj psiknąć niedziałającym spryskiwaczem a potem cofnij lub zajrzyj czy z przodu pod zbiorniczkiem sprysków nie masz mokrej plamy.


u mnie dokładnie tak samo jest... leci gdzieś przy zbiorniczku... nie wiem i nie chce mi się do tego zabrać.....

szwagier miał też identycznie, leciało mu przy samym zbiorniczku. Jakiś tam wężyk mu spadł....

P.S. Jak żeś tam się do tego zabrał?

tam są Kolego takie dwa kolanka w kształcie litery L-trzeba je docisnąć i działa.... wystarczy łapy pod zderzak wsadzić i wymacasz to ;)



próbowałem tam łapy wkładać, ale jakoś mi to nie wyszło.....

marecek17
13-01-2009, 09:29
Poprzednio jak do tego się dobierałem było ciepło więc podniosłem samochód i ściągałem osłonę spod zderzaka. Z tego co pamiętam to ten wężyk nawet nie spada do końca więc tak jak pisze BS powinno wystarczyć tylko docisnąć ale hmmmmm...... nie bardzo widzę ten patent z łapkami chyba że ktoś nie ma osłony.

jacekpr1
13-01-2009, 11:54
no właśnie... u mnie jest tych różnych osłon....

Krzychu32
13-01-2009, 12:55
Stań na suchym podłożu, spróbuj psiknąć niedziałającym spryskiwaczem a potem cofnij lub zajrzyj czy z przodu pod zbiorniczkiem sprysków nie masz mokrej plamy.dobra rada ,zawsze powinno się zacząć od roboty jak najmniej pracochłonnej i kosztownej.



Z tego co pamiętam to ten wężyk nawet nie spada do końca więc tak jak pisze BS powinno wystarczyć tylko docisnąć ale hmmmmm......
dokładnie ,on się częściowo wysuwa ,mi od przednich sprysków wysuwał sie dwa razy aż się wkurzyłem i wkleiłem go na stałe ;) mam nadzieję

nie bardzo widzę ten patent z łapkami chyba
nie wiem jak u Was ,ale w moim jak nie odkręcę osłony to nie ma możliwości się tam dostać ,tylko to jest robota raczej na cieplejsze dni niż teraz mamy.

marecek17
14-01-2009, 09:21
Poświęciłem się i wlazłem wczoraj pod samochód :metal2: . Żeby dostać się do zbiornika wystarczy odkręcić 2 śruby od osłony i delikatnie ją odgiąć. Z pompki są 2 wyjścia na spryski: prawy (żółty) od przednich i lewy (czarny) od tylnych. U mnie wypluł się całkowicie z kolanka. Założenie tego to masakra. AHA i tak dla ciekawości jak byście chcieli zdjąć to kolanko z pompki to uprzedzam że płyn "da nogę". Najprościej chyba kupić nowe kolanko, wyciągnąć wężyk w górę do komory silnika, zmontować całość porządnie i potem jednym szybkim ruchem wymienić kolanko na pompce.

jacekpr1
14-01-2009, 09:33
to chyba i ja muszę się za to wziąć...............

GRUBY_82
14-01-2009, 12:07
no ja próbowałem się tam dostać i przez osłonę nic to nie dało.., ale w weekend zmieniam zdeżak z przodu więc chyba będzie łatwiej się tam dostać jak wszystko będzie rozkręcone..

GRUBY_82
25-01-2009, 12:00
witam.. no i udało się naprawić :) .. tak jak sugerowaliście spadł wężyk z kolanka przy zbiorniczku.. łatwo było się tam dostać bo miałem zdjęty zdeżak, ale po tym co widziałem to trzeba albo od strony nadkola albo właśnie zdjąć zdeżak.. na szczęście wszystko działa.. dzięki za pomoc..
pozdrawiam.. GRUBY.