PDA

Zobacz pełną wersję : [ST200]Po czyczeniu LIM-UIM kreci ale nie odpala



Michal-ol
11-02-2009, 15:22
Wyczyscilem UIM I LIM poskladalem wszysdtko do kupy no i pomyslalem ze odpale mondka. Niestety nie moge go odpalic. Kable zaplonowe wymienione. Wtyczki poczyszczone. Silnik kreci ale nie chce sie odpalic. Nie wiem w czym problem. Czy trzeba jakos odpowietrzyc uklad paliwowy bo jak zdejnowalem przewody to troche benzyny wylecialo? Niby wszystko wyglada wporzadku ale nie odpala. Sprawdzilem wtyczki 3 razy i dalej nic. Wczesniej nie mialem zadnych problemow. A moze mam za malo benzyny w baku i pompa nie moze zassac pokazuje mi na kompie 80 km.

RWalentynowicz
11-02-2009, 16:50
Jest iskra na świecach?

Michal-ol
11-02-2009, 17:43
iskra nie wiem czy jest nie mam klucza do swiec wyienialem je jakies dwa michy temu teaz nie ruszalem.no ale powiedzmy ze jest,czy wteedy bezie to wina zapowietrzonego ukladu.a jak nie ma to co? cewwka byla sprawna wtyczki wyczyszczone popsikane,kable nowe.na przewodach paliwowych przy lim jest taki mautki czarny kranik,czy on jest do odpowietrzania ukl paliwowego?

Netoper
11-02-2009, 17:57
Ja pompę odpalisz ze 2-3 razy to spokojnie napompuje paliwa nawet jak przewody puste.
Natomiast zbyt niski poziom paliwa może skutkować tym, że pompa nie ma siły go przepchnąć.
Sprawdź tę iskrę, wystarczy jak fajki zdejmiesz i jakąś luźną świeczką sprawdzisz. Będzie wiadomo czy to wina układu paliwowego czy zapłonowego.
Może jakieś wtyczki nie zapięłeś, albo jakiś kabelek się udydolił.

RavenMOH
11-02-2009, 18:35
Prawdopodobnie palne kompletna glupote bo wogole sie na tym nie znam ale kiedys bedac u mechanika od fordow opowiadal, ze robil kiedys facetowi mondeo mkII , cos robili w silniku co wymagalo wymontowania z silnika wielu czesci itp i facet sie zapomnial i zanim zostalo to zlozone przekrecil kluczyk w stacyjce, wiadomo auto nawet nie chcialo gadac, ale po zlozeniu wszystkiego nadal nie chcial odpalic. Przyczyna tego podobno bylo to ze komputer nalapal pelno bledow i dopiero jak sie podpieli pod kompa i wykasowali bledy to autko odpalilo bez problemu. Prosze sie ze mnie nie smiac jak cos , opowiadam tylko to co uslyszalem od mechanika , nie wiem czy to prawda i czy to jest mozliwe.

RWalentynowicz
11-02-2009, 19:11
A nie zrzucałeś czasem cewki?

Michal-ol
11-02-2009, 19:34
Kupie klucz wykrece swiece i sprawdze.Pompa dziala bo slychac trykanie.Cewke odlaczalem calkowicie bo chcialem wtyczki poczyscic czy to ma jakis zwiazek? Doleje paliwa zobaczymy co sie stanie.Czyscilem tez te 3 wtyczki przy pokrywie zaworow co ida do wtryskow moze tam gdzies nie laczy? zauwazylem ze niektore piny po czyszczeniu sa biale stalowe na nich byl bialy nalot a inne miedziane tak jak pownny byc moze te stalowe nie przewodza?

spth
11-02-2009, 21:15
witam !
Spróbuj odpalać z gazem.
pozdro

RWalentynowicz
11-02-2009, 21:16
Pod cewką jest taki cienki, czarny przewód masujący. Trzyma się na jednej z czterech śrub mocujących samą cewkę. Sprawdź, czy go przykręciłeś na miejsce. Bez niego auto nie odpali.

Michal-ol
11-02-2009, 23:41
Iskra w swiecach jest. Paliwo w przewodach tez jest. Ten koreczek to byl odpowietrznik jak odkrecillem i nacisnalem guziczek to trysnelo mi prosto na twarz hehe;) Dobrze ze paliwem a nie czym innym;) NO wiec dalej nie odpala. Rano sprawdze ten przewod pod cewka o ktorym mowisz RW teraz ciemo jak w d... Mam aku naladowany w bagazniku bede rano sie meczyl. No i jeszcze jedna rzecz o ktorej nie wspomnialem, mam odlaczony ( bo mi sie ulamal ) przewod od podcisnienia idacy z UIM do serwa hamulcowego. Myslalem ze to nie ma wplywu na to czy auto odpala czy nie, ale moze sie myle? Wiem ze powinien byc na miescu ale nie chcialem na razie samochodem jechac tylko odpalic wiec dalel sobie spokoj z jego klejeniem. Ale moze to jest wlasnie problem? I jeszcze pytanie o podlaczenie przewodow zaplonowych Jesli to przez ten przewod to skaze sie sam na banicje:|

CEWKA
456
321

Silnik
123
456

Tak maja byc podlaczone? Bo juz glupieje normalnie

No wiec po chwili szukania i obejrzeniu zdjec z demontarzu moge osobiscie i calym szacunkiem do siebie powiedziec ze jestem baran, ba nawet osiol, bo powinno byc tak

Cewka
465
321

Silnik
123
456

Jeszcze nie wiem czy odpali rano ale zapewne tak;) bo niby jakby mial odpalic jak sekwencja w ktorej odpalal byla zla. Obym tym razem sie nie pomylil. Bede informowal na bierzaco:)

Michal-ol
12-02-2009, 12:30
No i niestety dalej nie odpala. Aku byl odlaczony przez 2 tygodnie moze chodzi tutaj o imobilazer? Moze trzeba kompa zrezsetowac? ale przeciez bez aku sam by sie zresetowal? Kable podlaczylem na nowo iskra jest paliwo jest, juz nie wiem co robic.

A moze rzeczywscie komp nalapal bledow i teraz nie chce odpalic. Trzeba by mu wykasowac bledy i bedzie smigal ? Z noga w podlodze na gazie tez nie chce odpalic.

Michal-ol
12-02-2009, 15:07
No wiec dalej nie dziala. Prad sie czasem pojawia czasem nie. Sprawdzilem jeszcze raz, za pierwszyszym razem zadnej iskry, za drugim razem az mnie kopnelo ostro. Wiec albo cewka, albo kable. Stawiam na kable, co myslicie? Czy cewka mogla od tak sobie pasc, wczesniej dziala bez zarzutu. Jak nic nie wymysle to sie zalamie;)

RavenMOH
12-02-2009, 15:10
Moze jednak warto podpiac sie pod kompa ? Nigdy nic nie wiadomo

lyssy
12-02-2009, 19:36
Sprawdziłeś w końcu tą masę, o której RW pisał?
Zatkaj dziurę po wężu podciśnienia w kolektorze.
Sprawdź szczelność dolotu za przepływką (przewody do odpowietrzania skrzyni korbowej itd.). Sprawdź czy dobrze podłączyłeś wtyczkę do zaworu bocznikowego, czy dobrze dokręciłeś EGR (jak go masz).
Zamiast narażać się na kopnięcia zdejmij jedną fajkę ze świecy (albo podłącz stary przewód), wsadź w fajkę świecę, dotknij gwintem do masy i wtedy sprawdzaj czy iskrzy.
Ponoć wiązka idąca do wtrysków, cewki itp. (ta od trzech wtyczek siedzących na głowicy po stronie rozrządu) potrafi sparcieć tak, że rozsypuje się izolacja na przewodach, co jest mało korzystne dla instalacji - jak ruszałeś tą wiązkę przy czyszczeniu LIMa to możesz mieć z tym problem...

Michal-ol
12-02-2009, 19:59
Sprawdziłeś w końcu tą masę, o której RW pisał?
Zatkaj dziurę po wężu podciśnienia w kolektorze.
Sprawdź szczelność dolotu za przepływką (przewody do odpowietrzania skrzyni korbowej itd.). Sprawdź czy dobrze podłączyłeś wtyczkę do zaworu bocznikowego, czy dobrze dokręciłeś EGR (jak go masz).
Zamiast narażać się na kopnięcia zdejmij jedną fajkę ze świecy (albo podłącz stary przewód), wsadź w fajkę świecę, dotknij gwintem do masy i wtedy sprawdzaj czy iskrzy.
Ponoć wiązka idąca do wtrysków, cewki itp. (ta od trzech wtyczek siedzących na głowicy po stronie rozrządu) potrafi sparcieć tak, że rozsypuje się izolacja na przewodach, co jest mało korzystne dla instalacji - jak ruszałeś tą wiązkę przy czyszczeniu LIMa to możesz mieć z tym problem...

Dzieki za pomoc.Posprawdzalem, wszystko wydaje sie byc wporzadku. Mysle ze to wlasnie ta wiazka o ktorej mowisz. Jedne z bolcow po odlaczeniu i wyczyszczeniu sa biale! a inne miedziane, zapewne te biale albo slabo lacza i przerywaja albo nie podaja wogole pradu i silnik nie startuje. Izolacje dalem nowa ale to nic nie pomoglo.

Posmarowalem kazdy bolec pasta miedziana i podlaczylem wtyczki, zobacze zaraz co z tego bedzie.

Maly update:

No jest maly sukces. Jednak to wiazka tych przewodow cos nie laczy. Po posmarowaniu silnk zaczyna krecic przynajmniej stara sie. Zalozylem baterie od drugiego samochodu ale nie daje rady wystartowac ma tylko 350a wiec moze za slaba. Naladuje aku i bede probowal dalej. Nie potrzebnie ruszalem ta wiazke tych przewodow, a jeszcze gorzej zrobilem czyszczac ja.

Michal-ol
14-02-2009, 11:49
No coz dalej nie odpala.Teraz przekaznik tryka i odcina prad, pewnie gdzies jest zwarcie. Chyba zabiore go do mechanika bo juz trace cierpliwosc powoli. Jakbym nie ruszal tych 3 wtyczek to nic takiego by sie nigdy nie stalo zapewne.

smallvania
14-02-2009, 13:53
to jest na sto procent przewod od podcisnienia serwa!

mi tez sie raz ulamal i przeklamuje przeplywomiez zatkaj go dobrze na probe i sprobuj odpalic

maciek604
15-02-2009, 20:46
sprawdz czy pompa paliwa dzieła sprawdź czy ja słychać

Michal-ol
16-02-2009, 10:38
No wiec

Odpalilem wkoncu samochod. Naruszenie instalacji tej co idzie do cewki i listwy ktora zasila wtryski spowodowalo takie niesamowite problemy. Niestety poniewaz nigdy nie bylo to ruszane po odlaczeniu wtyczek zszedl z nich caly material przewodzacy. Dopiero po wyczyszczeniu i posmarowaniu wszystkiego pasta miedziana taka zwykla aby przewodzila, samochod zaczol gadac. Waz od podcisnienia tez musi byc szczelnie zamkniety.

No tak czy siak odradzam ruszanie instalacji jesli wszczesniej nikt tego nie robil przez pare lat. Albo po prostu trzeba sie przygotowac na taka zabawe jak mialem ja przez tydzien. I odrazu proponuje zaopatrzyc sie w ladowarke do aku ;)

Dzieki jeszcze raz za pomoc.