Zobacz pełną wersję : [MkI] gdzie umiejscowić parownik do sekwencji?
Witam, Mam dylemat gdzie zainstalować parownik. Obecnie mam 2gen i parownik mam pod akumulatorem. Z racji tego że zavoli zeta-s który chce zainstalować jest o wiele mniejszy to pomyślałem że można go wsadzić pomiędzy cewką zapłonową a akumulatorem i czujnikiem temp. silnika. Jest tam akurat idealne miejsce. Problem jest tylko jeden. Zauważyłem że jak go tam wsadze możliwie nisko to będzie wystawał ponad poziom płynu chłodzącego. Czyli może być problem ogrzewania.
Proszę o opinię gdzie go zamontować. Czy ma ktoś parownik koło cewki zapłonowej w miejscu gdzie był rezonator?
ja mam koło zbiornika do spryskiwacza i jest git dostep dobry i krótkie węże
ja mam koło zbiornika do spryskiwacza i jest git dostep dobry i krótkie węże
Mam tak w Mondeo, poroniony pomysł, bo wymień później żarówkę w lampie jak się spali gdzieś na drodze.
no ale czy spotkał się ktoś z parownikiem w miejscu rezonatora? czy faktycznie będzie problem z grzaniem skoro pi razy oko parownik będzie wystawał ok 1/4 ponad poziom płynu w zbiorniku?
Za lampą to poroniony pomysł totalnie już miałem tam kiedyś i to zaraz przerobiłem
Pod aku pakuj reduktor, u was w rzędówkach nie ma problemu, gorzej z Vkami, bo tylko koło lampy jest miejsce, nigdzie indziej.
to co wszyscy mają pod aku?? A czy przy dłuższym przewodzie nie spadnie ciśnienie lub będzie wpływać to niekożystnie na jazde?
Nic się nie stanie, znajomy gaziarz jak tylko ma możliwość to wszędzie pakuje pod akumulator, jest tam takie miejsce że reduktor się zmieści bez problemowo, jak go będziesz podpinał do wody to wrzuć tak:
blok->reduktor->nagrzewnica->blok
Może nagrzewnica będzie się wolniej nagrzewać, ale za to szybciej się przełączy na gaz.
U mnie jest tak podpięte: (i w Mondeo i w Astrze)
blok->webasto->reduktor->nagrzewnica->blok
czyli nie spotkałeś sie z parownikiem w miejscu rezonatora? tam by było idealne miejsce. A czy nie można sobie tego automatycznego przełączania wyłączyć?. Obecnie nie ma czujnika temp i przełączam na gaz po chwili. nie wiem jak w sekwencji. czy to by nie przeszkadzało
czyli nie spotkałeś sie z parownikiem w miejscu rezonatora? tam by było idealne miejsce. A czy nie można sobie tego automatycznego przełączania wyłączyć?. Obecnie nie ma czujnika temp i przełączam na gaz po chwili. nie wiem jak w sekwencji. czy to by nie przeszkadzało
No jak sam zauważyłeś w miejscu rezonatora reduktor będzie ponad poziom wody w układzie, co do przełączania, to w sekwencji nie ma tak że odpalisz, przegazujesz i pyk jest na gazie, musi pochodzić na Pb aż osiągnie te 20 czy tam (zalecane) 30 stopni i wtedy się przełączy na gaz.
a jak by mu ustawić jakąś temp powiedzmy 10 stopni to powinien szybciej przełącyć? czy jest jakaś blokada w programie?
a jak by mu ustawić jakąś temp powiedzmy 10 stopni to powinien szybciej przełącyć?
Temperaturę można ustawić, tylko przy tak niskiej to szybko zarżniesz parownik i wtryski też po głowie dostaną.
Minimalna temperatura przełączania to 20 stopni, optymalna 30, bezpieczna 40.
a jak by mu ustawić jakąś temp powiedzmy 10 stopni to powinien szybciej przełącyć? czy jest jakaś blokada w programie?
Program ma zabezpieczenie i chyba mniej niż 15 nie ustawisz.
trudno .Najwyzej postawie jakąś rezystancję dodatkową aby oszukać sterownik. Bo tak na prawdę to ten czujnik w korpusie parownika służy chyba właśnie po to aby załączyć gaz i to wszystko. Co do parownika to po połowie dnia kombinacji jest pod pompą hamulcową i widocznie poniżej poziomu płynu
Przez ciekawość zapytam, co chcesz osiągnąć zmniejszając temperaturę przełączania?
Przez ciekawość zapytam, co chcesz osiągnąć zmniejszając temperaturę przełączania?
Pewnie chodzi o oszczędność bo niby się ma przełączyć na gaz od zaraz, ale kolega nie zauważył już tego że mu będzie auto gasło aż się nagrzeje i będą nie równe obroty.
Kolego jak zamontujesz parownik wyżej niż zbiorniczek wyrównawczy to będziesz miał problem z odpowietrzeniem układu, i oby się nie zapowietrzał w trakcie jazdy.
Kolego jak zamontujesz parownik wyżej niż zbiorniczek wyrównawczy to będziesz miał problem z odpowietrzeniem układu, i oby się nie zapowietrzał w trakcie jazdy.
Już problem rozwiazany. Jest pomizej zdecydowanie. Wyszły max krótkie przewody wodne, w ogóle żadnych nie dodawałem. Parownik moment gorący, nic się nie zapowietrza.W dodatku jeszcze schowany za filtrem powietrza, więc nie będzie się ochładzał tak jak to było pod aku. Było trochę kombinowanaia ale się opłacało. Tak że po sprawie.
nie będzie się ochładzał tak jak to było pod aku
Jakbyś miał osłony wszystkie to by było ok :)
mam ale tam i tak jest duzy przwiew
Powered by vBulletin? Version 4.1.9 Copyright Š 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.