PDA

Zobacz pełną wersję : Jaki płyn w układzie chłodzenia????



Kazio
01-09-2005, 07:49
Zauważyłem że w naczyniu wyrównawczym mam go tylko odrobinę i chce sie dowiedzieć:

1. jaki może byc to płyn?.
2. czy mogę mieszać?.
3. jaka może być przyczyna - czyzby uszczelke wydmuchało ??????

vMZe
01-09-2005, 08:05
1. Zwykle powinien być 50% koncentratu Forda i 50% wody destylowanej. Możesz kupić na www.abscar.pl
2. Nie powinieneś mieszać z innymi - ewentualnie z wodą, ale uważaj na wodę
3. Dolej i sprawdż czy będzie ubywało - potem będziesz się martwić

tokocz
01-09-2005, 08:07
I napisz jaki masz kolorek tego płynu. :)

Kazio
01-09-2005, 08:08
właśnie zastanawiam sie czy nie wlać wody destylowanej i zobaczyc co bedzie a przy następnym przegladzie licze że bedzie w połowie listopada wymienic calość jak oczywiscie to nic innego np: głowica :wall: )

vMZe
01-09-2005, 08:11
Może być głowica, a może być nieszczelność w każdym innym miejscu. U mnie podcieka z wężyka przy pompie wody, a ponieważ nie ma siły, żeby tam dojść to podcieka dalej - szklanka na 15kkm. Dolej wody i poczekaj. :bigok:

Kazio
01-09-2005, 08:15
Leje dziś i czekam lepiej żeby była to tylko jakaś nieszczelność. Niekiedy mam plamkę pod samochodem i to nie jest oleum napewno - myslałem że to ze skraplacza klimy ale własnie tak patrzę że to raczej nie to miejsce takze moze to wyciek ale musiałby byc bardzo delikatny - niie zagladałem pod maskę od przegladu ostatniego tj. 8kkm

Kazio
01-09-2005, 08:17
Kolor wydaje mi sie delikatnie ale to delikatnie czerwony podchodzący pod rudy ale to bardzo delikatnie

tokocz
01-09-2005, 08:27
Jak masz delikatnie czerwony, to powinien być oryginalny Motorcrafta Super Plus.

vMZe
01-09-2005, 08:27
Kolor wydaje mi sie delikatnie ale to delikatnie czerwony podchodzący pod rudy ale to bardzo delikatnie

Co wskazuje na jakieś podłe borygo niestety. Wymień jak najszybcieja, ale najpierw...
Zrób tak - podłóż pod auto gazety, żebyś wiedział czy kapie. Rano zobacz czy jest mokro pod autem i skąd cieknie.

tokocz
01-09-2005, 08:29
Eeee, Borygo?
Ja cały czas leję oryginał i też mam taki kolorek, jak kolega opisuje. :)
(zwłaszcza jak się go rozcieńczy wodą i jest lekko przechodzony).

zdzichop
01-09-2005, 08:31
Leje dziś i czekam lepiej żeby była to tylko jakaś nieszczelność. Niekiedy mam plamkę pod samochodem i to nie jest oleum napewno - myslałem że to ze skraplacza klimy ale własnie tak patrzę że to raczej nie to miejsce takze moze to wyciek ale musiałby byc bardzo delikatny - niie zagladałem pod maskę od przegladu ostatniego tj. 8kkm

JA bym nie wytrzymal nie zagladając pod maskę przez kilka miesięcy :car:
Jesli masz osłone pod silnikiem to płyny nie zawsze będą się wydostawać pod miejscem wycieku. Czy na rozruszniku nie zauważyłeś mokrych plam? U mnie wyciekał płyn pod uszczelką termostatu i tam kapał.
Przebieg , który podajesz to autentyk?

Kazio
01-09-2005, 09:17
teraz przebieg 103kkm a z niemiec przyjechał to 73kkm ale bez książki kolega który scioąga nie uznaje książek bio kosztują 10E a ja mam do niego zaufanie


Wyciek prawdopodobnie właśnier z okolic rozrusznika gdyz plamka pojawia sie patrzac z przodu przed miską olejowa

Kazio
01-09-2005, 09:21
Dobar mam zaany płyn TEXACO -dzwonilem do mechanika mego takze jest ok....
mam dolac wody i zobaczyć co sie będzie działo obejrze dzis dokładnie okazuje....
za 2kkm jadę na przegląd to wymienię na nowy jak do tego czasu nie ucieknie :pad: i będzie dobrze oby nie głowica

mburz
01-09-2005, 09:34
TEXACO fakt jest dobry. Jest jeszcze płyn o nazwie RAVENOL wygląda jak krew Predatora :)) zalewając silnik widać dokładnie wszystkie wycieki

Kazio
01-09-2005, 09:57
obejrze dziś dokładnie okolice termostatu

vMZe
01-09-2005, 10:37
Wejdź pod auto i zobaczysz zacieki - okolice paska rozrządu -> pompa wody, druga strona silnika -> termostat, oprócz tego chłodnica itp.

maciek
02-09-2005, 10:01
Ja na Twoim miejscu bym zmienił na oryginał. Miałem podpobną sytuację co Ty. Nie wiedziałem jaki był, więc zmeniłem na tani płyn z reala.
Po zmianie cały czas mi go ubywało - non stop, jednakże tylko do pewnego poziomu (ale poniżej minimum), na którym się stabilizował. Oczywiście już mi chczieli uszczelki pod g. zminiać itd itd.
W końcu w jednym mądrym serwisie zrobili następujący test. W zbiornik wyrównawczy wsadzili taką pompkę z ciśnieniomierzem. Napomopowali i zostawili na noc. Przez noc ciśnienie nie zeszło - układ szczelny. Powidzieli mi żebym nic na razie nie robił. Narysowali pisakiem krechę na zbiorniczku, poniżej której płyn nie powinien był spadać no i żebym to sprawdzał.
Po jakimś czasie zminiłem na oryginał. Problemy z poziomem płynu się skończyły!!! :banan:
Wniosek: skoro układ po wetknięciu pompki był szczelny, tzn że płyn parował przez korek. Oryginał nie paruje!!!

misiek76
26-09-2005, 10:00
witam!!!!


może ktoś orientuje się jaki płyn chłodniczy mozna wlać do MK1 1995 r, w instrukcji jest napisane Super Plus 4, a czy można zalać Super plus Premium??? w sklepie twierdzą ze super plus 4 już nie sprzedają a ten sp Premium można mieszać i śmiało lać do mk1. Proszę o rozwianie moich wątpliwości!!!!! 8O


pozdro

Daniel
26-09-2005, 11:29
1. Zwykle powinien być 50% koncentratu Forda i 50% wody destylowanej. Możesz kupić na www.abscar.pl
2. Nie powinieneś mieszać z innymi - ewentualnie z wodą, ale uważaj na wodę
3. Dolej i sprawdż czy będzie ubywało - potem będziesz się martwić

Jesli jest to oryginalny plyn forda (koncentrat) to nie ma potrzeby mieszania go z woda destylowana. Na opakowaniu jest wyraznie "zwykly" kran z woda, a nie destylowana. Ten koncentrat ma sybstancje czyszczace uklad, oraz zapobiegajace tworzeniu sie "kamienia".

Wiec rozrabiac ze zwykla woda, i nie bedzie problemu.

Daniel

Alina
31-10-2005, 19:10
A jaki mam wlać do swojego?

rafik75
31-10-2005, 19:32
A jaki mam wlać do swojego?

Tak jak pisali koledzy wyżej koncentrat forda pół na pół z wodą i tu jest rozbierzność (kranówka czy destylowana) ja jestem za destylowaną.W Abscar litr koncentratu kosztuje 14 zł wiem bo właśnie kupowałem :metal
Więc 3 litry koncentratu i 3 litry wody (a jakiej to już twój wybór) i mieszanka gotowa :beer:

Alina
31-10-2005, 21:31
Dzięki bardzo. Czytałam cały wątek ale znajomy kazał mi kupić borygo, jakoś sceptycznie do tego podeszłam i wolałam się upewnić.
Poszukam tego co polecacie.

maciek
31-10-2005, 21:40
Tylko fordowski - nic innego

HEVA
01-11-2005, 09:02
Dzięki bardzo. Czytałam cały wątek ale znajomy kazał mi kupić borygo, jakoś sceptycznie do tego podeszłam i wolałam się upewnić.
Poszukam tego co polecacie.

Borygo? Matko, przecież to nie Żuk.
Więcej już się nie radź Twojego znajomego.
Kup jak koledzy pisali - koncetrat FORD. Kolor różowy. Litr kosztuje 14-16 zł. Uzyskujemy z tego dwa litry. Niedawno wymieniałem.

leszcz
01-11-2005, 09:28
Dzięki bardzo. Czytałam cały wątek ale znajomy kazał mi kupić borygo, jakoś sceptycznie do tego podeszłam i wolałam się upewnić.
Poszukam tego co polecacie.

Borygo? Matko, przecież to nie Żuk.
Więcej już się nie radź Twojego znajomego.
Kup jak koledzy pisali - koncetrat FORD. Kolor różowy. Litr kosztuje 14-16 zł. Uzyskujemy z tego dwa litry. Niedawno wymieniałem.

Tylko oryginał :)
właśnie sobie wymieniłem.Fakt nie produkują już płynu do mondtów przed 98r i po 08/98 ale za to wyszyedł nowy zupełnie jest kompatybilny z wszstkimi silnikami FORDA litr kosztuje 12zł(z rabatem) :) :terefere:
pozdrawiam Tomek :pc: :pc:

HEVA
01-11-2005, 09:40
Tylko oryginał :)
właśnie sobie wymieniłem.Fakt nie produkują już płynu do mondtów przed 98r i po 08/98 ale za to wyszyedł nowy zupełnie jest kompatybilny z wszstkimi silnikami FORDA litr kosztuje 12zł(z rabatem) :) :terefere:
pozdrawiam Tomek :pc: :pc:

Dokładnie. Musi mieć oznaczenie SUPER PLUS PREMIUM

A gdzie to taki ładny rabat dostałeś? Mnie płyn w MotoMarkecie na Szwederowie wyniósł 16 zł za flachę :jezyk1:

komandir
01-11-2005, 11:20
Ja mam zalane jakieś petrygo ale przecieka mi na obudowie termostatu i jak zmienie to na oryginał widzę że nie jest drogi :)

Alina
01-11-2005, 12:32
Dziękuję. :)

pieciag
01-11-2005, 12:48
Ja zalałem mojemu Mondkowi przed rokiem Petrygo Eko i jest super. Nie widzę najmniejszego powodu dlaczego trzeba lać oryginał. To tak samo jakbym np do drukarki marki HP miał wkładać tylko oryginalne tusze i tonery.

HEVA
01-11-2005, 12:55
Ja zalałem mojemu Mondkowi przed rokiem Petrygo Eko i jest super. Nie widzę najmniejszego powodu dlaczego trzeba lać oryginał. To tak samo jakbym np do drukarki marki HP miał wkładać tylko oryginalne tusze i tonery.

To nie to samo. Niewłasciwe porównanie.
Oczywiście można zalać coś innego - czemu nie, ale po co, jeśli oryginał nie jest drogi, a jego skład jest idealny dla naszego auta? Właściwości chłodzące są idealne, smarujące również (płyn chłodzący to też swego rodzaju olej), no i ma długą trwałość.

digital123
01-11-2005, 12:56
Ja też u siebie mam zalane Petygo i wszystko jest ok. już tak jeżdzę parę miesięcy i nic się niedzieje. Dlatego ja nie wiodzę u siebie potrzeby zmiany na oryginalny Forda

pieciag
01-11-2005, 13:03
Heva, wyjaśnij mi w takim razie kolego, kto powiedział że oryginalny płyn jest idealny dla naszych aut, producent płynu czy jest to wynik przeprowadzonych testów. Jeśli to producent, to z wiadomych przyczyn.

crater
01-11-2005, 13:40
Dziwne są stwierdzenia typu "tylko firmy x, tylko firmy y". W tej chwili przy wielkiej konkurencji na rynku naprawdę jest z czego wybrać i to produkty bardzo dobrej jakości. Dlaczego borygo ma być do Żuka??? To produkt nadający się do większości aut. Wiadomo, że każdy producent będzie rekomendował produkty jakiejś konkretnej firmy, bo takie są prawa rynku i marketingu, ale to nie znaczy, że inne mają być gorsze. Tak samo jest z większością części - zamienników.

HEVA
01-11-2005, 18:26
Heva, wyjaśnij mi w takim razie kolego, kto powiedział że oryginalny płyn jest idealny dla naszych aut, producent płynu czy jest to wynik przeprowadzonych testów. Jeśli to producent, to z wiadomych przyczyn.

Zaraz naprodukujecie tyle pytań, że można będzie zrobić z tego quiz :satan:
Więc dajcie na luz - na forum polecamy oryginał FORD i z tym zgodzi się GROSS klubowych kolegów i tyle. Wielu ludzi nie widziało na oczy książek obsługi swoich aut, gdzie pisze się numery katalogowe płynów itd. Po co kombinować i zastanawiać się nad wieloma rzeczami.
Zadzwoń do producenta w celu uzyskania odpowiedzi na pytania dot. płynu.

leszcz
01-11-2005, 18:53
A gdzie to taki ładny rabat dostałeś? Mnie płyn w MotoMarkecie na Szwederowie wyniósł 16 zł za flachę :jezyk1:

mam swoich ludzi w Fordzie :) to tu to tam częci generalnie mam dużo tańsze :terefere: :terefere: :terefere:
ale tylko do mojego autka i mojego kochanego tatusia co ma scorpio :)

pieciag
01-11-2005, 21:35
Heva, wyjaśnij mi w takim razie kolego, kto powiedział że oryginalny płyn jest idealny dla naszych aut, producent płynu czy jest to wynik przeprowadzonych testów. Jeśli to producent, to z wiadomych przyczyn.

Zaraz naprodukujecie tyle pytań, że można będzie zrobić z tego quiz :satan:
Więc dajcie na luz - na forum polecamy oryginał FORD i z tym zgodzi się GROSS klubowych kolegów i tyle. Wielu ludzi nie widziało na oczy książek obsługi swoich aut, gdzie pisze się numery katalogowe płynów itd. Po co kombinować i zastanawiać się nad wieloma rzeczami.
Zadzwoń do producenta w celu uzyskania odpowiedzi na pytania dot. płynu.

Sam zadzwoń. Ja nie muszę.
A jeśli już wspomniałeś o quzie, to może faktycznie go zrobić i wtedy się okaże czy tak wszyscy polecają oryginał?

vMZe
02-11-2005, 11:01
1. Zwykle powinien być 50% koncentratu Forda i 50% wody destylowanej. Możesz kupić na www.abscar.pl
2. Nie powinieneś mieszać z innymi - ewentualnie z wodą, ale uważaj na wodę
3. Dolej i sprawdż czy będzie ubywało - potem będziesz się martwić

Jesli jest to oryginalny plyn forda (koncentrat) to nie ma potrzeby mieszania go z woda destylowana. Na opakowaniu jest wyraznie "zwykly" kran z woda, a nie destylowana. Ten koncentrat ma sybstancje czyszczace uklad, oraz zapobiegajace tworzeniu sie "kamienia".

Wiec rozrabiac ze zwykla woda, i nie bedzie problemu.

Daniel

Powiem tak - kran jesto bo to symbol wody zrozumiały dla wszystkich. Gdyby napisali H2O nie każdy pewnie by zrozumiał.
Co do lania ktranówy - odradzam - za dużo kamienia w środku, chloru i innych syfów, a 5 LTR demineralizowanej wody kosztuje 5,50 PLN więc za dużo nie zaoszczędzisz.

jack
02-11-2005, 12:15
Ja też się zgodzę. Po co brać inny skoro oryginał tani, nie trzeba siedzieć i myśleć czy dobry ten czy innyJeżeli mamy możliwości (finansowe zwłaszcza) to należy brać oryginał lub coś ewidentnie lepszego. Ja bym jeszcze spróbował, jeżeli nie wiadomo jaki "syf" był zalany potraktować go przed wymianą jakimś odkamieniaczem, a przy wymianie rozrządu profilaktycznie wymienić pompe wody.

szumszak
03-11-2005, 17:49
A ja wlasnie wlalem Castrola - 4l koncentratu = 59,90 i po zmieszaniu z 3 litrami wody destylowanej daje mixture niezamarzajaca do -37stC. A poniewaz wody weszlo tylko 2l, wiec ten prog jest zapewne nizszy... A i tak pewnie wczesniej zamarznie ropa...

Alina
23-11-2005, 23:29
Wymieniłam płyn na ten firmowy. Kupiłam w salonie (16zł z groszami) bo akurat miałam po drodze. 3 litry plus tyle samo destylowanej.
Wydrukowałam z innego postu instrukcje, wręczyłam mężowi i sąsiadowi, kupiłam kawę na macu i pojechałam z nimi na garaż dopilnować prac.
Dzięki. :)

lary79
29-03-2006, 20:52
Ja na Twoim miejscu bym zmienił na oryginał. Miałem podpobną sytuację co Ty. Nie wiedziałem jaki był, więc zmeniłem na tani płyn z reala.
Po zmianie cały czas mi go ubywało - non stop, jednakże tylko do pewnego poziomu (ale poniżej minimum), na którym się stabilizował. Oczywiście już mi chczieli uszczelki pod g. zminiać itd itd.
W końcu w jednym mądrym serwisie zrobili następujący test. W zbiornik wyrównawczy wsadzili taką pompkę z ciśnieniomierzem. Napomopowali i zostawili na noc. Przez noc ciśnienie nie zeszło - układ szczelny. Powidzieli mi żebym nic na razie nie robił. Narysowali pisakiem krechę na zbiorniczku, poniżej której płyn nie powinien był spadać no i żebym to sprawdzał.
Po jakimś czasie zminiłem na oryginał. Problemy z poziomem płynu się skończyły!!! :banan:
Wniosek: skoro układ po wetknięciu pompki był szczelny, tzn że płyn parował przez korek. Oryginał nie paruje!!!



Obyś miał rację!!!
Miałem niebieski płyn w zbiorniku (nie wiem jaki rodzaj) po sprawdzeniu przed zimą okazało się że zamarza w -20, więc kupiłem i dolałem Borygo. Wydaje mi się że od tamtego okresu zaczęło mi ubywać płynu około 1l na 1000 km. Wcześniej nie było żadnych ubytków.
Nigdzie nie widać ubytków, sprawdzałem:
- na zewnątrz nic nie cieknie;
- wewnątrz na przewodach, chłodnicy, pompie, nagrzewnicy itd nie widać wycieków;
- auto nie straciło mocy;
- w oleju nie ma oznak płynu;
- z rury nie dymi nadmiernie-analiza spalin pokazała wszystko w normie;

W rozpaczy dosypałem uszczelniacza do chłodnicy. NIESTETY nic nie pomaga.
Czy to możliwe aby po zmieszaniu płynów, zaczął on parować w takiej ilości?
POMOCY !

geralcik
30-03-2006, 00:02
Powiem tak - kran jesto bo to symbol wody zrozumiały dla wszystkich. Gdyby napisali H2O nie każdy pewnie by zrozumiał.
Co do lania ktranówy - odradzam - za dużo kamienia w środku, chloru i innych syfów, a 5 LTR demineralizowanej wody kosztuje 5,50 PLN więc za dużo nie zaoszczędzisz.

ludzie! po pierwsze co do wody: producenci niektórych płynów wymagają rozcieńczania ich wodą z kranu (twardą wodą). skład tych płynów jest tak dobrany, że o wytrącanie kamienia nie ma się co martwić. płyn taki po zmieszaniu z wodą z kranu ma dużo lepsze właściwości - m.in. obniżoną temperaturę krzepnięcia i podwyższoną temperaturę wrzenia w porównaniu do właściwości po zmieszaniu go z wodą destylowaną. jak będę pamiętał i miał czas to odszukam we firmie specyfikację (fiszkę) techniczną takiego płynu, zeskanuję i wrzucę do postu.

po drugie: czemu tylko orginał? płyn chłodniczy, wspomagania czy olej mają odpowiadać wymaganiom technicznym producenta pojazdu. jest wiele marek, które takie wymagania spełniają ba! są takie, które są lepsze od tzw. orginalnych. więc jaki jest sens mówienia, że tylko orginał? bo co? na innym nie pojedzie?