PDA

Zobacz pełną wersję : 1.8 Pb - muł



Krzysztof
02-09-2005, 15:02
Witam,


przeczytałem ostatnio temat na forum zapodany przez "hennessy" i właśnie zastanowiło mnie, że mój Mondziak to tez jest straszny muł.
Mam 1.8 16V Pb w kombi, wiem, że auto troszku waży więc nie ma się czego spodziewać, ale nie jestem pewny czy jego osiągi są porównywalne z innymi Mondkami w tej pojemności. Auto podobno ma 115 koni, miałem już dużo różnych aut i żaden nie mulił tak jak ten.

Nieźle muszę się napracować, żeby rozbujać go do 150 km/h, poleci więcej ale chyba lokalnej drogi zabraknie, albo pojawią się kolejnie znaki z ograniczeniami. Przyśpieszenie też nie jest za ciekawe. Ostanim autem jakie miałem to była Astra 1.6 i nie ma nawet co porównywać, jeszcze przed sprzedażą się nią "żygnąłem" (bo stała na komisie) i dopiero zauważyłem różnice, pod tym względem Mondek obrywa z kretesem. Biorąc pod uwagę zaawansowaną technologię silnika (bo podobna taka jest) i jego spalanie (bo nie małe) to oczekiwałbym czegoś więcej.
Może jest coś nie tak z tym autem, co mnie zastanawia, to to że obojętne jak bym go przeciągnął na danym biegu to on tak samo cicho chodzi, żadnego ryku silnika :-( po redukcji biegu też nie ma wielkiej różnicy. W serwisie powiedzieli, że wszystko jest ok i taka jest jego natura hehe, że taki mułowaty.

Piszcie klubowicze jak się wasze benzynki sprawują ?

MaciekG
02-09-2005, 15:22
Ja mam również 1,8 PB kombi i nie jest mułowaty. Porównać go mogę np z escortem 1,6 (90 PS) - zostawiam go daleko w tyle. Generalnie z dynamiki jestem bardzo zadowolony.

Diablo
02-09-2005, 15:24
Jeździłem wcześniej R 19 16v 137 HP i auto miało mocnego kopa jak się kręciło powyżej 4000obr/min. Przesiadłem się do Mondziaka 1,8 16v 115PS zgadzam się jest wolniejszy i wolniej prześpiesza, ale w grunice rzeczy nie o to mi chodziło kupując to auto. Jak na swoją mase mój Mk1 rozpędza się przyzwoice i potrafi pojechac więcej niż 180 (pierwszy wypad poza miasto i nawet nie zauważyłem kiedy tak się rozpędziłem) Zaraz po kupnie wymieniłem olej i filtr paliwa i jak koledzy doradzili wyczyściełm przepływomierz. To wszystko jeszcze bardziej poprawiło dynamikę auta. Wczoraj wymieniłem pasek rozrządu, pasek klinowy i włożyłem nowe świece. Przy okazji wymiany okazało się, że mam pękniętą fajkę od przewodu zapłonowego i iskra skakała czasmi po głowicy (wyjaśniły się wachania obrotów)
Generalnie nie powiedziałbym, że Mondeo to mułowate auto.

altoot
02-09-2005, 15:26
W serwisie powiedzieli, że wszystko jest ok i taka jest jego natura hehe, że taki mułowaty.




a na jakiej podstawie to powiedzieli???? co sprawdzali???

mburz
02-09-2005, 15:49
W serwisie powiedzieli, że wszystko jest ok i taka jest jego natura hehe, że taki mułowaty.


:panna:

MaciekG
02-09-2005, 15:51
W serwisie powiedzieli, że wszystko jest ok i taka jest jego natura hehe, że taki mułowaty.




a na jakiej podstawie to powiedzieli???? co sprawdzali???

Jakto co? No samochód. No jeździ? No nie gaśnie? No znaczy dobry. Ten typ tak ma.
Krzysztof: zmień serwis na dobry warsztat i będzie wszystko ok.

waldemarz
02-09-2005, 15:51
W serwisie powiedzieli, że wszystko jest ok i taka jest jego natura hehe, że taki mułowaty.




a na jakiej podstawie to powiedzieli???? co sprawdzali??? Sprawdzali to chyba na podstawie nie znajomosci sie na fordach.

Unkas
02-09-2005, 16:21
A czy przypadkiem nie testujecie osiągów przy włączonej klimie? Ja ostatnio dziwiłem się, co on taki mułowaty zacząłem to składać na karb tego, że jeżdżę na gazie, ale czasami jest OK i nagle olśnienie przecież włączam klimę i rzeczywiście bez klimy jest znacznie żwawszy.

larky
02-09-2005, 16:27
No z tym silnikiem to nie jest demon szybkości niestety. Mnie szczególnie drażni 2 bieg muszę przyznać. Ale w trasie całkiem przyzwoicie przyspiesza przy wyprzedzaniu tylko trzeba mu tam zapodać ze 4000 minimum na obrotomierzu :satan:

altoot
02-09-2005, 17:05
:panna:



o to to własnie... Bradzo dobrze to wyraziłeś :bigok:


nie wiem jak mozna wydac diagnoze (albo w ogole nie wydac, jak w tym przypadku) nie sprawdzając auta...


co to za serwis? :wall:
proponuje znalezc w okolicy jakis serwis polecany przez klubowiczow i postawic słuszną diagnoze...

To ze 1.8 nie jest demonem predkosci - OK, ale taki zupełny muł też nie jest

bolek
02-09-2005, 17:24
witam ostatnio jechałem do poznania i wjechałem sobie na płatną autostradę żeby sprawdzić mondka do 190 km/h ciągnął równo a zakończył sprint na 215 to chyba nie taki mół

digital123
02-09-2005, 17:58
Napewno jest coś nie tak z autem , wiele może być przyczyn tego stanu, lambda, przytkany wydech, przepływka itp.

Twoje objawy wskazywałyby na przytkanie układu wydechowego, sprawdź to w pierwszej kolejności.

Mój mondek choć 1.6 na autostradzie do Wrocławia pokazał 190km/h w 3 osoby + full bagaż i myśle że nawet troszkę by jeszcze poszedł.

Diabel
02-09-2005, 19:55
A i astrę 1.6 zostawiam z tyłu. To nie takie przechwałki ze każdy chwali co ma bo ja już jestem porządnie wkurzony na mojego... :zly:

krzys-68
02-09-2005, 21:27
Witam,


przeczytałem ostatnio temat na forum zapodany przez "hennessy" i właśnie zastanowiło mnie, że mój Mondziak to tez jest straszny muł.
Mam 1.8 16V Pb w kombi, wiem, że auto troszku waży więc nie ma się czego spodziewać, ale nie jestem pewny czy jego osiągi są porównywalne z innymi Mondkami w tej pojemności. Auto podobno ma 115 koni, miałem już dużo różnych aut i żaden nie mulił tak jak ten.

Nieźle muszę się napracować, żeby rozbujać go do 150 km/h, poleci więcej ale chyba lokalnej drogi zabraknie, albo pojawią się kolejnie znaki z ograniczeniami. Przyśpieszenie też nie jest za ciekawe. Ostanim autem jakie miałem to była Astra 1.6 i nie ma nawet co porównywać, jeszcze przed sprzedażą się nią "żygnąłem" (bo stała na komisie) i dopiero zauważyłem różnice, pod tym względem Mondek obrywa z kretesem. Biorąc pod uwagę zaawansowaną technologię silnika (bo podobna taka jest) i jego spalanie (bo nie małe) to oczekiwałbym czegoś więcej.
Może jest coś nie tak z tym autem, co mnie zastanawia, to to że obojętne jak bym go przeciągnął na danym biegu to on tak samo cicho chodzi, żadnego ryku silnika :-( po redukcji biegu też nie ma wielkiej różnicy. W serwisie powiedzieli, że wszystko jest ok i taka jest jego natura hehe, że taki mułowaty.

Piszcie klubowicze jak się wasze benzynki sprawują ?Moze problem nie w silniku tylko w rozmiarze kół?Jkai masz rozmiar fefg i opon założony?

hennessy
02-09-2005, 22:15
no i nie wiem czy sie cieszyć, że ktoś ma podobne problemy do moich, raczej współczuję.
Mam zamiar wykonać jeszcze raz diagnostykę i sprawdzić co się dzieje z moim mondim.
Dowiedziałem się wszelako od znajomych ze Szwajcarii, że JEST możliwość ograniczenia prędkości w komputerze pokładowym auta i jest czasami stosowane.
Niemniej nie jest to wytłumaczenie słabego, a wręcz żałosnego przyspieszenia około 120km/h.
Jak tylko wrócę z wyjazdu postaram się opisać co dała zmiana wydechu.
pozdrawiam

waldemarz
02-09-2005, 22:58
A ja najbardziej stawialbym w usterce Krzysztofa ze to cos z wydechem, moze naprawde masz go mocno zapchanego i tu tkwi problem, autko wtedy jest bardzo mocno mulowate, poniewaz spaliny nie maja porzadnego wyjscia.

v1tek77
03-09-2005, 06:26
W serwisie powiedzieli, że wszystko jest ok i taka jest jego natura hehe, że taki mułowaty.


:panna:
Dobry ten serwis, cos taki jak nasze Łódzkie :satan: :beer:

Krzysztof
03-09-2005, 11:01
A ja najbardziej stawialbym w usterce Krzysztofa ze to cos z wydechem, moze naprawde masz go mocno zapchanego i tu tkwi problem, autko wtedy jest bardzo mocno mulowate, poniewaz spaliny nie maja porzadnego wyjscia.


czy jest jakiś prosty sposób na sprawdzenie wydechu, czy odrazu trzeba go wymienić aby się przekonać ?

pavulon25
03-09-2005, 17:30
Witam,


przeczytałem ostatnio temat na forum zapodany przez "hennessy" i właśnie zastanowiło mnie, że mój Mondziak to tez jest straszny muł.
Mam 1.8 16V Pb w kombi, wiem, że auto troszku waży więc nie ma się czego spodziewać, ale nie jestem pewny czy jego osiągi są porównywalne z innymi Mondkami w tej pojemności. Auto podobno ma 115 koni, miałem już dużo różnych aut i żaden nie mulił tak jak ten.

Nieźle muszę się napracować, żeby rozbujać go do 150 km/h, poleci więcej ale chyba lokalnej drogi zabraknie, albo pojawią się kolejnie znaki z ograniczeniami. Przyśpieszenie też nie jest za ciekawe. Ostanim autem jakie miałem to była Astra 1.6 i nie ma nawet co porównywać, jeszcze przed sprzedażą się nią "żygnąłem" (bo stała na komisie) i dopiero zauważyłem różnice, pod tym względem Mondek obrywa z kretesem. Biorąc pod uwagę zaawansowaną technologię silnika (bo podobna taka jest) i jego spalanie (bo nie małe) to oczekiwałbym czegoś więcej.
Może jest coś nie tak z tym autem, co mnie zastanawia, to to że obojętne jak bym go przeciągnął na danym biegu to on tak samo cicho chodzi, żadnego ryku silnika :-( po redukcji biegu też nie ma wielkiej różnicy. W serwisie powiedzieli, że wszystko jest ok i taka jest jego natura hehe, że taki mułowaty.

Piszcie klubowicze jak się wasze benzynki sprawują ?



Według książki obsługi to autko ma od 0 do 100 11,9 sek. (kombi) To nie jest dużo. U siebie przyśpieszenia nie sprawdzałem, ale przy przebiegu 180kkm na 2 biegu bez stresu kręcę go na czerwone do 7 tys. obrotów i 90km/h, 3 bieg i 120km/h i przyśpiesza nawet na gazie bardzo płynnie i ładnie i mruczy przy tym super. Może to demon przyśpieszenia nie jest ale na pewno nie muł. A i rozpędza się prawie do 200km/h :)

STraits
03-09-2005, 19:35
Tak, jest prosty i skuteczny sposób. Jedziesz na hamownie. Robisz test przed ściągnięciem wydechu i po. Będziesz wiedział od razu co i jak.

Ale na Twoim miejscu podłaczyłbym się pod jakiś komputer. Nie wiem skąd jesteś, ale jak z okolic Lublina to podjedź do mnie i za 45 PLN bedziesz wiedział co i jak z autkiem. Mamy Guttmanna z najnowszym softem, a u Tevesa za 30 pLN zrobisz sobie analize spalin komputerową. Aha, i w Lublinie jest też hamownia. Trzeba się wczesniej umawiać - 100 pln za badanie.