PDA

Zobacz pełną wersję : [TD MkII] Sens ustawienia zapłonu u mech. w TD ?



Raftik
28-04-2009, 10:14
Witam

Mam taki problem, rano na zimnym silniku od pyknięcia przekaźnika świec muszę rozrusznikiem kręcić jakieś 3-4 sekundy żeby auto odpaliło fakt, że odpala za pierwszym grzaniem świec jest pocieszający.
Po opaleniu puszcza chmurę szarego dymu (nie czarnego i nie białego).
Po rozgrzaniu silnika, gdzie wskazówka temp. jest na godz. 11-12 zaczyna bujać silnikiem, tzn. silnik ma równe obroty 850 obr/min ale czuć wewnątrz auta i widać po podniesieniu maski, że silnik drga równo z obrotami co jest wkurzające ale zaznaczę, że obroty są bardzo równe (tylko to bujanie).
Jak mu przycisnę gazu podczas jazdy nie kopci nadmiernie.
W mieście pali 11 litrów ON , a w trasie koło 6,5 - 6,8 ON / 100 km (w mieście stanowczo za dużo przy emeryckiej jeździe).

Żeby wyeliminować co do wymiany to napiszę co wymienione na nowe:
- korektor kąta wtrysku,
- booster,
- serwo wolnych obrotów,
- pompka + filtr paliwa,
- przewody paliwowe z opaskami,
- pompa po regeneracji (uszczelnienie),
- odpięty podgrzewacz,
- nowe świece Febi, były Motorcrafta i zmieniłem na Febi i jest tak samo.

I teraz podstawowe moje pytanie, na jutro jestem umówiony z mechanikiem na ustawienie zapłonu bo mam wątpliwości czy poprzedni mechanik dobrze ustawił, poprzedni mechanik nawet pasek rozrządu za mocno naciągnął i musiał luzować bo wył pasek.
Mechanik może mi odrazu wymienić paski rozrządu bo twierdzi, że jak poprzedni za mocno naciągnął a on chce dobrze wyregulować to może będzie ściągał te obecne i może założyć nowe 2 szt (100 zł), nie namawiał ale mówił, że może, czy też warto to zrobić ? (auto ma na obecnych 10000 km zrobione).
Czy te wskazówki które podałem wyżej kwalifikują moje auto do ustawiania zapłonu? pytam bo to nie mały koszt jak dla mnie a po drugie boję się żeby nie było gorzej.
Dodam, że mechanik chce ustawiać na blokady i jakieś fasolki na pompie ale czy jest sens ? dodam, że auto ładnie przyspiesza i chodzi równo, tylko to bujanie, odpalanie rano i apetyt na ON i to ostatnie mnie najbardziej dołuje, zwłaszcza że nie planuję sprzedawać autka.

Bardzo Was forumowicze z doświadczeniem proszę o podpowiedź i ewentualne wskazówki czy oddać go do mechanika celem ustawiania zapłonu ?

Z góry dziękuję i pozdrawiam


Pompka paliwa za 4-tym wciśnięciem już twarda jest, a świece na 100% grzeją bo przed wkręceniem do aku podłączałem i wszystkie łądnie świeciły, a wyciągnąłem MOtorcrafta przekonany, że conajmniej jedna nie pali a się okazało, że wszystkie palą.

Netoper
28-04-2009, 10:15
Niby objaw może pasować do przestawionego rozrządu.
A przed wymianą było OK i spalanie niższe?
Korektor tryka?

Raftik
28-04-2009, 10:18
Korektor tryka i jest stosunkowo nowy (obroty po odpaleniu równe, tylko jak się auto zagrzeje to nim buja), pompka paliwa za 4-tym wciśnięciem już twarda jest, a świece na 100% grzeją bo przed wkręceniem do aku podłączałem i wszystkie łądnie świeciły, a wyciągnąłem MOtorcrafta przekonany, że conajmniej jedna nie pali a się okazało, że wszystkie palą.

Przed wymianą rozrządu mam wrażenie, że palił lepiej i mniej ON ale to było ponad rok temu i nie pamiętam dokładnie bo to było zaraz po zakupieniu autka. Wtedy też wyszły wszystkie buble i co do wymiany :( załamałem się wtedy, i pompa była też regenerowana :( w mojej okolicy nikt nie chce robić tego silnika, załamka.

Netoper
28-04-2009, 10:20
Sorki, treść zmieniłem bo nadmierne spalanie to jednak pod uwalone świece i zapowietrzanie układu nie podchodzi.
Szkoda że nie masz pewności jak wcześniej było, ja bym jeszcze pomyślał o sprawdzeniu komprechy.

BS
28-04-2009, 10:21
generalnie warto to nawet we własnymzakresie rozebrać, zblokować blokadami i sprawdzić jak to wygląda-wtedy będziesz widział czy jest przestawiony czy nie i dopiero możesz jechać męczyć mecha i kombinować... Taniej Cię to wyjdzie-kwestia nabycia/zrobienia blokad...

Raftik
28-04-2009, 10:22
no właśnie myślę jeszcze o kompresji :( i się boje jak diabli, bo jakby się okazało, że lipa to wtedy chyba go sprzedam. A tyle w niego wsadziłem pracy i pieniędzy i odpicowany taki ehh.

BS
28-04-2009, 10:24
to wtedy chyba go sprzedam

Bo odpala po 3 sekundach? Nie ma sensu... jeździć aż zdechnie :metal: ... Ostatnio był u mnie kolega z forum, który ma mocno przyspieszony przez mecha zapłon- auto odpala jak TDI- od stuknięcia, ale za to chodzi jak młockarnia przez to i nie ma wogóle mocy... nie szalejcie -te silniki nie palą od strzału...

N2O
28-04-2009, 10:27
jak puszcza szarego bąka i słabo odpala to trzeba delikatnie przyśpieszyć kąt wtrysku na pompie, po tylu latach nie zawsze nawet na blokady będzie dobrze.

Raftik
28-04-2009, 10:29
Bo odpala po 3 sekundach?


Ja tylko przedstawiłem w poście jakie są wszystkie objawy żeby było łatwiej coś teoretycznie stwierdzić i nie twierdzę, że bardzo źle odpala ale ten apetyt na ON mnie martwi i szary dym po odpaleniu a nie czas na zimnym jaki do odpalenia bo on prawie żaden.

A główne i najgłówniejsze pytanie to czy oddać go do regulacji zapłonu, czy warto przy tych objawach.

Netoper
28-04-2009, 10:32
Zacznij od najmniejszych kosztów, czyli samemu sprawdzić ustawienie i jednak przełam się i kompresję sprawdź.
Bo wydasz kasy na mechaniora a wyjdzie że jednak sprężanie słabe.

BS
28-04-2009, 10:45
Mhm.. to ja jeszcze jedną rzecz zasugeruję... odłącz wtyczkę od wtrysku sterującego korekcją i posłuchaj czy coś się zmieni w pracy silnika ... jeżeli się nie zmieni to dalej coś nie tak z korekcją -albo wtrysk sterujący albo elektryka albo coś nie tak dalej z korektorem. Wiem że go wymieniłeś ale sprawdź jeszcze to...

Raftik
28-04-2009, 11:30
Mhm.. to ja jeszcze jedną rzecz zasugeruję... odłącz wtyczkę od wtrysku sterującego korekcją i posłuchaj czy coś się zmieni w pracy silnika ... jeżeli się nie zmieni to dalej coś nie tak z korekcją -albo wtrysk sterujący albo elektryka albo coś nie tak dalej z korektorem. Wiem że go wymieniłeś ale sprawdź jeszcze to...

Ok po pracy spróbuje jeszcze tego zabiegu.

Ale auto chyba jednak jutro zaprowadzę na regulację zapłonu (150 zł) + 2 paski nowe rozrządu (100 zł)

Exodos
28-04-2009, 22:47
Sprawdź przede wszystkim końcówki wtrysków, bo widzę że tego nie masz zrobionego.

Raftik
29-04-2009, 08:18
Sprawdź przede wszystkim końcówki wtrysków, bo widzę że tego nie masz zrobionego.

Zapomniałem to napisać wyżej, od roku mam wymienione końcówki wtrysków BOSH wraz z regulacją.

A ha i odłączyłem wczoraj wtyczkę elektryczną 3 wtrysku i autem zaczęło rzucać i wpadał w małe konwulsje więc myślę, że to jest sprawne.

Dodano po 1 godz. 13 min.:

Dziękuję bardzo za podpowiedzi.

Czy winą bujania może też być np problem ze świecami żarowymi ?
Niedawno wymieniałem z Motorcrafta na Febi i mam wrażenie, że problem się zaczął po wymianie, może być że jakaś świeca upuszcza ciśnienia z cylindra? ale tylko po nagrzaniu silnika? bo wtedy występuje to bujanie silnikiem jak się porządnie motor zagrzeje.

GrekuPL
29-04-2009, 09:55
może nie dokręciłeś jej dokładnie albo masz już luz na gnieździe (tak czasami bywa jak ktoś za mocno dokręci a później przy zmianie słabiej przykręci...

ale tak jak wcześniej koledzy pisali...zrób komprechę...jeżeli będzie niska to sprawdź rozrząd :bigok:

Exodos
29-04-2009, 10:28
Świece żarowe nie mają nic do tego, one grzeją jeszcze jakieś 20 sekund po odpaleniu i tyle, później już nie pracują, to nie benzyna jest, ale idąc tropem Greku to weź np. WD 40 i popsikaj gwinty gniazd świec i wtrysków, być może gdzieś ucieka komprecha.

Raftik
29-04-2009, 11:14
Świece żarowe nie mają nic do tego, one grzeją jeszcze jakieś 20 sekund po odpaleniu i tyle, później już nie pracują, to nie benzyna jest,

No właśnie mi o tą kompresję chodzi :) znam zasadę działania diesla i benzyny :)

Tomasz
29-04-2009, 13:54
U mnie po wymianie rozrządu były dokładnie takie same objawy.Palił 8.5 na trasie, silnik się bujał,ciężko palił,a po wdepnięciu pedału gazu szedł ładnie ale po chwilowym zacięciu.Pojechałem do mecha który robił rozrząd i on poprawił kąt za free.Teraz pali od strzału nawet w zimie,na trasie 6,5/100km,a wyjście ma od razu(pod warunkiem że ma ponad 2200rpm). :)

Raftik
29-04-2009, 14:22
U mnie po wymianie rozrządu były dokładnie takie same objawy.Palił 8.5 na trasie, silnik się bujał,ciężko palił,a po wdepnięciu pedału gazu szedł ładnie ale po chwilowym zacięciu.Pojechałem do mecha który robił rozrząd i on poprawił kąt za free.Teraz pali od strzału nawet w zimie,na trasie 6,5/100km,a wyjście ma od razu(pod warunkiem że ma ponad 2200rpm). Smile

I też nim bujało dopiero jak się dobrze rozgrzał?

kochman
29-04-2009, 20:59
witam obajw nieco podobny do mojego tylko ne pamietam czy nim bujało ale miałem przestawionego na pompie tam jet kólko zebate na fasolkach i według ksiązki sróby od tego kółka powinny być w srodku fasolek u mnei były prsuniete w bok po ustawieniu na srodek pali za maks 2 obrót. czasmi mechanicy tak robią jak im sie nie chce bawic pozdro

Tomasz
30-04-2009, 10:35
I też nim bujało dopiero jak się dobrze rozgrzał?
Bujało,nawet jak się rozgrzał i pochodził trochę na wolnych to wrażenie było takie jakby przy co którymś obrocie wału jakiś cylinder na ułamek sekundy nie palił.

jacekpr1
01-05-2009, 22:09
witam obajw nieco podobny do mojego tylko ne pamietam czy nim bujało ale miałem przestawionego na pompie tam jet kólko zebate na fasolkach i według ksiązki sróby od tego kółka powinny być w srodku fasolek u mnei były prsuniete w bok po ustawieniu na srodek pali za maks 2 obrót. czasmi mechanicy tak robią jak im sie nie chce bawic pozdro


Może ktoś ma jakieś fotki jak to wygląda?

Raftik
01-05-2009, 23:06
Witam.

Dzisiaj byłem w trasie ok. 500 km i na tej odległości przy prędkości w większości 110 - 120 km/h spalił mi 6,2 litra/100 km i chyba przestane się przejmować bujaniem oraz spalaniem w mieście (11 litrów), zwłaszcza, że robię 2-3 km i gaszę silnik w mieście. Regulację narazie sobie chyba odpuszczę.
Takie spalanie to chyba dobry wynik ??

Pozdrawiam

ryszinho
01-05-2009, 23:16
Takie spalanie to chyba dobry wynik

Jestem pełen podziwu :beer: Mi sie nie udało takiego osiągnąć.

Exodos
01-05-2009, 23:41
Traska 1000 km, spalonego paliwa 55l.

rekin_poznan
02-05-2009, 08:19
i słabo odpala to trzeba delikatnie przyśpieszyć kąt wtrysku na pompie


Idzie do zrobic we własnym zakresie?i jak to zrobic? Mi kiepsko zapala w zimie,zrobiło sie ciepło to na pyka pali.

Raftik
02-05-2009, 09:28
Jestem pełen podziwu Beer Mi sie nie udało takiego osiągnąć.


No ale tylko w trasie mi się udało, sam jestem w szoku i zadowolony, a w mieście bez zmian :( 11 litrów

jacekpr1
02-05-2009, 09:35
i słabo odpala to trzeba delikatnie przyśpieszyć kąt wtrysku na pompie


Idzie do zrobic we własnym zakresie?i jak to zrobic? Mi kiepsko zapala w zimie,zrobiło sie ciepło to na pyka pali.

Właśnie. Może ktoś jakąś instrukcję napisze, żeby czegoś nie zepsuć...

GrekuPL
02-05-2009, 10:58
Właśnie. Może ktoś jakąś instrukcję napisze, żeby czegoś nie zepsuć...
nie ruszaj nic...ja Ci mówię...nie przestawiaj bo zmieni się cykl pracy silnika i będzie gorzej niż lepiej...najważniejsze aby nie zapowietrzał się układ i tyle...sprawne aku i za 3 obrotem wału odpala...

ryszinho
02-05-2009, 14:38
Właśnie. Może ktoś jakąś instrukcję napisze, żeby czegoś nie zepsuć...
nie ruszaj nic...ja Ci mówię...nie przestawiaj bo zmieni się cykl pracy silnika i będzie gorzej niż lepiej...najważniejsze aby nie zapowietrzał się układ i tyle...sprawne aku i za 3 obrotem wału odpala...

Warto przestawic wg mnie, bo u mnie to poskutkowało lepszym zapalaniem. Jednkaże nalezy to robic na blokady lub choć na dwie z 3 (wałek rozrządu mozna sobie podarować ale wał korbowy i kółko pompy trzeba zablokowac). Jezeli pomimo zrobienia na blokady nadal kiepsko kręci pozostaje komprecha, zapowietrzanie, rozrusznik i takie inne.

Tomasz
02-05-2009, 19:27
w mieście (11 litrów), zwłaszcza, że robię 2-3 km i gaszę silnik
Nic dziwnego że tyle bierze jak cały czas chodzi na obrotach przyspieszonych.

ryszinho
02-05-2009, 20:02
cały czas chodzi na obrotach przyspieszonych.

U mnie obroty przyspieszone spadaja do normalnych po około minucie........może nawet mniej.

Dodano po 17 sek.:

W tym czasie czasem jeszcze nawet nie rusze.

Dodano po 11 sek.:

A spalanie mam podobne.

Raftik
02-05-2009, 23:05
w mieście (11 litrów), zwłaszcza, że robię 2-3 km i gaszę silnik
Nic dziwnego że tyle bierze jak cały czas chodzi na obrotach przyspieszonych.
I tu sie mylisz kolego, mam jak u kolegi ryszinho, obroty po doslownie chwili spadaja do 850 szczegolnie teraz przy tych temp.

Tomasz
03-05-2009, 07:47
I tu może być problem.Tzw.ssanie powinno być tak długo aż wskazówka temp. wejdzie w pole normal.Wtedy dopiero obroty powinny spaść do ok.820-870.Prawdopodobnie przez to na niedogrzanym silniku komp podaje dodatkową dawkę paliwa w momencie dodawania gazu.To że ssanie nie działa nie znaczy że auto będzie mniej palić.

ryszinho
03-05-2009, 11:46
Tzw.ssanie powinno być tak długo aż wskazówka temp. wejdzie w pole normal.

Nowośc jakaś. Ciekawe w czym by to pomogło. Tak jak jest jest dobrze i tak powinno byc. Obroty sa podciagane tylko po to aby komora spalania nabrała temperatury szybciej. Więc tam jest juz odpowiednia temperatura.

Komp każe podac ZAWSZE dodatkową dawke paliwa przy przyspieszaniu bez wzgledu na temperature silnika.

Tomasz
03-05-2009, 11:59
Nie mam zamiaru się kłócić.Fakt jest taki,że u mnie schodzi z wysokich obrotów stopniowo,a 850 uzyskuje w momencie kiedy wskazówka temp. zaczyna wchodzić na pole normal.A spalanie w mieście nie przekroczyło jak dotąd 9 litrów (i tak mi dobrze).

ryszinho
03-05-2009, 12:23
Bo masz mkI więc nie mów że w mkII powinno tez tak byc.

robert29475
03-05-2009, 12:49
Kolego jeśli problem pojawia się po rozgrzaniu silnika to ja bym zaczął od sprawdzenia luzów na zaworach. Jeśli są za małe to po rozgrzaniu zawory się nie domykają i kompresja spada. Z tego co piszesz wychodzi że tak się dzieje na jednym z cylindrów.

Raftik
03-05-2009, 14:14
Kolego jeśli problem pojawia się po rozgrzaniu silnika to ja bym zaczął od sprawdzenia luzów na zaworach. Jeśli są za małe to po rozgrzaniu zawory się nie domykają i kompresja spada. Z tego co piszesz wychodzi że tak się dzieje na jednym z cylindrów.

O widzisz dzięki za podpowiedź bo o zaworach nie pomyślałem.

Raftik
15-05-2009, 08:04
No witam ponownie.

Moje Mondeo jest po regulacji zapłonu na blokady, przy rannym odpalaniu po nocy różnicy wielkiej nie zauważyłem jak przed regulacją, dalej te kilka obrotów rozrusznik musi zrobić :( ale dobrą sprawą było to, że magik zauważył, że pasek rozrządu na pompie jest poszarpany, więc wymienił 2 paski.
Byłem bardzo zaskoczony, że ten pasek na odcinku 20 cm był tak poszarpany i z małymi dziurkami jak od śrubokręta miał zaledwie ok. 13 tyś.
Wymienił odrazu pasek na alternatorze, pasek na pompie wspomagania kiery, wyregulował zapłon podobno na fasolkach przy blokadach i cała przyjemność 310 zł :( masakra jakie ceny a rano odpala jak odpalał, może jest troszkę lepsza kultura pracy silnika a może tylko złudzenie.
On nie zapalał nigdy tragicznie, zawsze za pierwszym grzaniem świec ale te 3-4 sekundy trzeba kręcić a niektórzy piszą, że wał zakręci im 2 obroty i już pali i właśnie to chciałem osiągnąć ale mechanik mnie uświadomił, że w tych dieslach to nowe tak nie paliły :( może i mnie kłamał ale w końcu w coś muszę wierzyć.

N2O
15-05-2009, 12:35
Jak ktoś nieumiejętnie grzebał przy pompie to ustawienie zapłonu(kąta wtrysku) na blokady nic nie da - tak było w moim przypadku(ustawiłem na blokady i nie chodził tak jak należy) - musiałem przyśpieszyć kąt wtrysku na kole zębatym od pompy wtryskowej - trzeba zdjąć koło i pasek od napędu pompy wspomagania, poluzować 3 śruby trzymające koło zębate do pompy wtryskowej i minimalnie przekręcić wałkiem pompy za pomocą klucza.
Zbyt późny wtrysk objawia się szaro-niebieskim dymem, szarpaniem na wolnych obrotach i słabym odpalaniem szczególnie na zimnym silniku.

Ale najpierw sprawdź czy rozrusznik kręci tak jak powinien(wystarczająco szybko).

Raftik
15-05-2009, 13:39
Jak ktoś nieumiejętnie grzebał przy pompie to ustawienie zapłonu(kąta wtrysku) na blokady nic nie da - tak było w moim przypadku(ustawiłem na blokady i nie chodził tak jak należy) - musiałem przyśpieszyć kąt wtrysku na kole zębatym od pompy wtryskowej - trzeba zdjąć koło i pasek od napędu pompy wspomagania, poluzować 3 śruby trzymające koło zębate do pompy wtryskowej i minimalnie przekręcić wałkiem pompy za pomocą klucza.
Zbyt późny wtrysk objawia się szaro-niebieskim dymem, szarpaniem na wolnych obrotach i słabym odpalaniem szczególnie na zimnym silniku.

Ale najpierw sprawdź czy rozrusznik kręci tak jak powinien(wystarczająco szybko).

Pewnie masz rację, ale mam dość mechaników i ich partactwa i niedokładności, będę tak jeździł jak mam i nic już nie ruszam, sam raczej nie ustawie nic na pompie bez żadnego doświadczenia w tej materii a silnik chodzi równo i ma przyspieszenie.
Teraz muszę tylko dopytać kolegę GeneralX o jego TRIPA do diesla bo mnie bardzo zaciekawił.
Rozrusznik kiedyś rozbiorę i przekonserwuję, nie mam porównania jak powinien kręcić prawidłowo.

Pozdrawiam

klimad
16-05-2009, 09:37
Witam wbrew wszystkiemu rozrusznik to jedna z podstawowych cech przy odpalaniu auta jak jest kiepski to i kiepsko pali(tak było u mnie) co do reszty a zwłaszcza spalania moje jest straszne 7.6 w trasie po prostu makabra - teoretycznie silnik szczelny układ doprowadzający powietrze też turbina działa a odpala mi po 2 grzaniach po jednym nie bardzo - co możne być przyczyną tego spalania już nie wiem sam przydało by się o min literek mniej nadmieniam iż jeżdżę nie więcej niż 110 120

N2O
16-05-2009, 20:11
Zbyt mocno opóźniony kąt wtrysku także powoduje zwiększone spalanie - jeśli silnik chodzi dziwnie cicho jak na diesla i słabo reaguje na gaz to być może tutaj jest problem.
:satan:

Raftik
07-06-2009, 19:47
Mam taki problem, rano na zimnym silniku od pyknięcia przekaźnika świec muszę rozrusznikiem kręcić jakieś 3-4 sekundy żeby auto odpaliło fakt, że odpala za pierwszym grzaniem świec jest pocieszający.


Niby objaw może pasować do przestawionego rozrządu.

Wiele osób na forum wypowiedziało się w moim temacie i większość miała rację.

Trafiłem w końcu pompiarzy którzy przyspieszyli mi zapłon na pompie wtryskowej o 1 mm i auto dostało nowe życie :) Pali rano po 2 obrotach wału, a jak ciepły to nawet rozrusznika nie zdążę usłyszeć :) i teraz mogę potwierdzić, że przy dobrze ustawionym rozrządzie to auto pali na dotyk identycznie jak kolegi Octavia 1.9 TDI :)
Buja silnikiem lekko jak się nagrzeje bo jeden wtrysk leciutko leje, a spalanie z 11 litrów w mieście spadło do 9 litrów (mała mieścina i krótkie odległości).

Prześladuje mnie tylko myśl, że jak za 20 000 km będę zmieniał rozrząd to znowu będę musiał jechać na ustawienie rozrządu niezły kawałek drogi bo u mnie w mieście kiepsko z fachowcami, ale to jeszcze odległa przyszłość, a może sam dam radę w końcu widziałem cała operację i wydawała się bardzo prosta, zresztą wszystko wyglądało dokładnie tak jak opisał kolega N2O kilka postów wyżej.

kochman
07-06-2009, 20:26
kolego sam to mozesz zrobić a to przestawienie pojawia sie z tąd ze jak zakładasz nowy pasek to nieraz zdazy sie ze jest 0,5 mm dłuzszy lub krótszy i chłopaki luzują koło na pompie zeby ładnie siadł na żabjkach ale juz nie ustawiaja tak jak trzeba na fasolksch i stąd pojaiwa sie przestawienie wiem bo tak miałem u siebie i pozniej tez ustawiałęm jak nalezy i teraz bryka jak nalezy, a najlepsze jest teraz ze pierwszy właściciel w polsce sam mi powiedział ze po wymianie rozrządu cos jak by gorzej pali ale minimalnie, czyli standard nasi wasdzili łapy i zepsuli łagodnie mówiąc oczywiście szacunek dla pożądnych mechaniorów a o takich coraz gorzej pozdrawiam ipowodzenia

rutekr1
29-05-2010, 00:17
witam potrzebuje mechanika ktory ustwi mi zapłon lampa stroboskopowa i wyprzedzenie na pompie ustawic bo w okolicy kwidzyna nie ma nikogo same laiki

Stasio1948
29-05-2010, 07:48
witam potrzebuje mechanika ktory ustwi mi zapłon lampa stroboskopowa i wyprzedzenie na pompie ustawic bo w okolicy kwidzyna nie ma nikogo same laiki

Lampą stroboskopową w dieslu? Jak żyję nie słyszałem o takiej metodzie :satan:

KW
29-05-2010, 08:50
Może po prostu na blokady?

ryszinho
29-05-2010, 22:17
witam potrzebuje mechanika ktory ustwi mi zapłon lampa stroboskopowa i wyprzedzenie na pompie ustawic bo w okolicy kwidzyna nie ma nikogo same laiki


To widze mówisz na innych laiki a sam nie jesteś w temacie :hmm:

kwer
29-05-2010, 23:08
"witam potrzebuje mechanika ktory ustwi mi zapłon lampa stroboskopowa i wyprzedzenie na pompie ustawic bo w okolicy kwidzyna nie ma nikogo same laiki"
Śmiechy z kolegi niepotrzebne.
Pytanie prawidłowe.
Metoda znana od końca lat 80-tych ubiegłego wieku. Po rozpowszechnieniu się czujników piezoelektrycznych.
Taki czujnik założony na przewód wysokiego ciśnienia 1 cylindra podawał sygnał jak sonda założona na przewód zapłonowy 1 cylindra w benzyniaku.
Nie wiem tylko czy w mondeo są znaki do ustawienia na lampę stroboskopową.

ryszinho
30-05-2010, 00:14
No jest takie coś ale szczerze jeszcze nie slyszałem zeby ktos z takowej usługi korzystał :bigok: w mondeo nie ma to sensu bo nie ma znaków które miały by byc widoczne przy błysku lampy więc mniejsza z tym :beer:


Mondeo TD ustawiamy tylko i wyłącznie na blokady ;)

rutekr1
10-06-2010, 07:22
Witam właśnie słyszałem od kilku kolesi ze są znaki do ustawienia lampa a ludzie którzy niewiedza o takiej metodzie to po prostu mało wiedza o naprawie samochodów a tak w ogóle pytam się o mechanika który już ustawiał komuś zapłon w mk1 i samochód odpala w zimie od strzał a nie po 45 sek kręceniu rozrusznikiem i przy tym mocnym rzucaniu silnikiem mało go z budy nie wyrwie i powolnym łapaniu paliwa czyli tak jak by dostawał po chwili paliwo ale nie w tym momencie może wina leży w tryskach sam już nie wiem